Po "Trylogii Maga" miałam oczekiwania wywalone w kosmos i nie wiem, ale nie mogłam się w ogóle wgryźć w tą książką. Ani fabularnie nie zrobiła na mnie większego wrażenia (chociaż miała fajne momenty),nie mogę też powiedzieć, żebym polubiła bohaterów, bo główna bohaterka jest mi dość obojętna. Wciąż jest to świetne pióro, które sprawiało, że chciałam brnąć dalej, ale co chwilę było coś, co mnie rozpraszało i wydawało się ciekawsze. Nie jest to dobry start i liczę na to, że dalej będzie lepiej :O

Po "Trylogii Maga" miałam oczekiwania wywalone w kosmos i nie wiem, ale nie mogłam się w ogóle wgryźć w tą książką. Ani fabularnie nie zrobiła na mnie większego wrażenia (chociaż miała fajne momenty),nie mogę też powiedzieć, żebym polubiła bohaterów, bo główna bohaterka jest mi dość obojętna. Wciąż jest to świetne pióro, które sprawiało, że chciałam brnąć dalej, ale co...

Po trylogii Czarnego Maga jakoś tak... Nie wiem. Czegoś innego się spodziewałem. A tu zmuła, mało interesujących wątków, szarpana narracja. I, chyba co najgrosze.... Czułem w tym jakąś wtórność.

Po trylogii Czarnego Maga jakoś tak... Nie wiem. Czegoś innego się spodziewałem. A tu zmuła, mało interesujących wątków, szarpana narracja. I, chyba co najgrosze.... Czułem w tym jakąś wtórność.

Da się przeczytać do końca, ale wypada bardzo słabo - akcja rwie się (najczęściej w tych momentach, w których nie powinna, np. mamy opisaną drogę na ważną naradę, ale już nie samą naradę, bo następuje zmiana perspektywy lub przeskok o kilka dni),rozdziały są zbyt krótkie, zachowaniom bohaterów często brakuje logiki. Przeczytałam tylko dlatego, że podobała mi się "Trylogia czarnego maga" i liczyłam na coś podobnego, gdyby nie to, że miałam wszystkie części na półce, na pewno po pierwszym tomie bym sobie darowała

Da się przeczytać do końca, ale wypada bardzo słabo - akcja rwie się (najczęściej w tych momentach, w których nie powinna, np. mamy opisaną drogę na ważną naradę, ale już nie samą naradę, bo następuje zmiana perspektywy lub przeskok o kilka dni),rozdziały są zbyt krótkie, zachowaniom bohaterów często brakuje logiki. Przeczytałam tylko dlatego, że podobała mi się...

Fabuła ciekawa, ale stanowczo za dużo opisów za mało akcji i emocji.

Fabuła ciekawa, ale stanowczo za dużo opisów za mało akcji i emocji.

Męcząca lektura. Po przeczytaniu pierwszych stu stron odłożyłam ją chyba na miesiąc. Udało mi się zagłębić w ten świat, ale niestety wykreowani bohaterowie pozostawiają wiele do życzenia. Główna bohaterka jest wyjątkowo irytująca i całe szczęście, że historię poznajemy również z punktu widzenia innych postaci, ponieważ inaczej chyba bym do końca nie dotrwała.

Męcząca lektura. Po przeczytaniu pierwszych stu stron odłożyłam ją chyba na miesiąc. Udało mi się zagłębić w ten świat, ale niestety wykreowani bohaterowie pozostawiają wiele do życzenia. Główna bohaterka jest wyjątkowo irytująca i całe szczęście, że historię poznajemy również z punktu widzenia innych postaci, ponieważ inaczej chyba bym do końca nie dotrwała.

Jest to cykl, przez który przebiłem się dopiero za drugim podejściem. Wcześniej jako nastolatek przeczytałem tylko 1,5 tomu. Pokonała mnie objętość całości. W tamtych czasach nie byłem dobry w czytaniu ;)

Ostatnimi czasy miałem okazję przesłuchać całą trylogię w postaci audiobooka. Spodobali mi się bohaterowie, rasy, świat przedstawiony, bogowie oraz wiele ciekawych koncepcji magii, które autorkaprzedstawia. Świat jest zupełnie inny niż w trylogii "Czarnego Maga". No i ta intryga ciągnąca się przezcały cykl...ah! Polecam!

Jest to cykl, przez który przebiłem się dopiero za drugim podejściem. Wcześniej jako nastolatek przeczytałem tylko 1,5 tomu. Pokonała mnie objętość całości. W tamtych czasach nie byłem dobry w czytaniu ;)

Ostatnimi czasy miałem okazję przesłuchać całą trylogię w postaci audiobooka. Spodobali mi się bohaterowie, rasy, świat przedstawiony, bogowie oraz wiele ciekawych...

Początek zniechęcający, później zaczyna być lepiej. Do odmóżdżenia jest ok. Typowe fantasy z finałową bitwą i magią. Trylogia "Czarnego Maga" nadal wyżej nad tą pozycją.

Początek zniechęcający, później zaczyna być lepiej. Do odmóżdżenia jest ok. Typowe fantasy z finałową bitwą i magią. Trylogia "Czarnego Maga" nadal wyżej nad tą pozycją.

Canavan pisze bardzo podobnie do Ursuli LeGuin. Przyjemnie przebywać w tamtym świecie, aż nie chce się kończyć...

Canavan pisze bardzo podobnie do Ursuli LeGuin. Przyjemnie przebywać w tamtym świecie, aż nie chce się kończyć...

Przeczytałem tę książkę, ponieważ całą serię bardzo mocno polecał mi znajomy, ale moim zdaniem jest absolutnie przehajpowana. Postaci są takie sobie, głównego bohatera ciężko było mi znieść i byłbym w stanie rzucić czytanie tylko przez niego. Książka BYĆ MOŻE dostałaby więcej, gdybym przeczytał ją te 10 lat temu, ale obecnie, jak określił to czytelnik pode mną - trąci myszką. Jest wiele książek, które robią to wszystko, co robi ta książka, tylko lepiej. Nie spodobała mi się i tyle. Przeciętniak wśród całej masy innego fantasy.

Przeczytałem tę książkę, ponieważ całą serię bardzo mocno polecał mi znajomy, ale moim zdaniem jest absolutnie przehajpowana. Postaci są takie sobie, głównego bohatera ciężko było mi znieść i byłbym w stanie rzucić czytanie tylko przez niego. Książka BYĆ MOŻE dostałaby więcej, gdybym przeczytał ją te 10 lat temu, ale obecnie, jak określił to czytelnik pode mną - trąci...

Całkiem niezła, aczkolwiek nie jest to już wow jak przy Trylogii Czarnego Maga. Chwilami trąci myszką. I jest przewidywalna / infantylna. Niemniej w ogólnym rozrachunku warto po nią sięgnąć.

Całkiem niezła, aczkolwiek nie jest to już wow jak przy Trylogii Czarnego Maga. Chwilami trąci myszką. I jest przewidywalna / infantylna. Niemniej w ogólnym rozrachunku warto po nią sięgnąć.