Serce kamienia
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2014-03-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-03-01
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379421251
Powiem ci więc, kim jestem. Jestem tą, która sprzeciwiła się samej Śmierci. Jestem tą, która zabiła swoją miłość. Jestem tą, która weszła do Cienistej Doliny i wróciła żywa. Jestem tą, której sami bogowie nie wchodzą w drogę. Jestem mistrzynią tortur i zadawania śmierci. Oto kim jestem…
Natchniony galijski pieśniarz, ciężko ranny po niefortunnej przygodzie miłosnej, spotyka na swej drodze tajemniczą handlarkę. Czy zdradzająca niezwykłe umiejętności zielonooka Magran jest rzeczywiście tym, za kogo się podaje? Segomaras z czasem nabiera przekonania, że towarzysząc jej, zyska temat do pieśni, która uczyni go nieśmiertelnym.
To dopiero początek niezwykłej podróży, pełnej magii oraz zmagań na śmierć i życie. To historia o poszukiwaniu własnej tożsamości w świecie rządzonym przez potężnych i mściwych celtyckich bogów i pragnieniu wyzwolenia się z więzów zależności, których nie jest w stanie zerwać nawet śmierć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kapłanka złej śmierci
Mamy tu do czynienia z eklektyczną powieścią, z dużą dawką magii, mitologii i różnorodnych tubylczych wierzeń. Główną bohaterką opowieści jest Magran, kapłanka boga śmierci, niezwyciężonego i okrutnego Cromma. To w jego imię morduje od setek lat, podróżując po światach i zaświatach.
Ta ciągła wędrówka, której poddana jest wojowniczka, przywodzi na myśl Ahaswerusa - Wiecznego Tułacza, który nie jest w stanie się zatrzymać, podobnie Magran, zmuszona do pogoni za ludźmi, których ma zabić, objęta klątwą staje się „panną ogrodów śmierci”.
Ciekawym pomysłem w powieści jest wymieszanie różnych koncepcji mitologicznych i religijnych, obok siebie spotkać można różnych bogów, którzy objawiają się regularnie swoim wyznawcom. Każde plemię przez to ma swój kanon praw i obowiązków względem danego boga. Do wiecznej wędrówki dołącza wyratowany z opresji Segomaras – poeta i pieśniarz, który otrzymuje zadanie od bogini Nantosvelty, aby napisać pieśń o życiu i zasługach „mrocznej wojowniczki”.
Magran jest nieufna, zamknięta w sobie, ale połechtana, chętnie zwierza się pieśniarzowi ze swych bolączek, a ich przyjaźń urośnie w siłę i będzie miała w przyszłości swoje konsekwencje. Magran pragnie odpokutować swoje zbrodnie, uwolnić się spod władzy „boga złej śmierci”. Jednak nie będzie to takie proste.
To powieść jak najbardziej przygodowa, dziejąca się w światach równoległych, to baśniowy kocioł, w którym znaleźć można obok siebie bogów, magów, duchy, smoki i zaklęcia. Czasami miałem wrażenie, że tego jest zbyt dużo, że Monika Sokół w swojej pierwszej powieści chciała zawrzeć zbyt wiele.
Również język powieści jest nierówny, być może jest to zabieg celowy, że bogowie w rozmowach z człowiekiem, bywają niezwykle patetyczni, żeby po chwili stać się wulgarnymi i mówić prostackim językiem. To trochę miesza czytelnikowi w głowie. Przez to powieść momentami staje się infantylna, a język nie nadąża za ciekawym pomysłem na powieść.
Grzegorz Śmiałek
Książka na półkach
- 125
- 76
- 17
- 9
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Jestem wilkiem, którego zmęczyło już udawanie psa.
Opinia
„Och, fantastyko… czymże człowiek jest bez Ciebie?!”- pierwsza myśl po pierwszych rozdziałach tej książki. Klasyk, jeśli siedzimy w tym gatunku. Wada? Przeciwnie. Już dawno nie pochłonęłam książki z takim smakiem, czytając w każdej możliwej chwili. Wciąga. Dlaczego? Hm, dobre pytanie. Może spróbuję tak…
Traktem sunie się wóz handlarski. Na koźle siedzi młoda, zielonooka kobieta, o zbyt bladej, jak na te warunki cerze. Na swojej drodze spotyka pobitego do krwi mężczyznę, któremu postanawia pomóc. Ot, odruch. Sergomaras powoli zaczyna dochodzić do siebie, a handlarka odkrywa, że jej gość jest utalentowanym pieśniarzem, który po kolejnej przygodzie z mężatką, został okrutnie ukarany. Sergomaras opowiada swoją historię, z postanowieniem towarzyszeniem kobiecie w dalszej drodze. Bardzo szybko odkrywa, że zielonooka nie jest zwykłą handlarką. Magran, bo takie imię przyjęła na czas wędrówki, przypadkiem odkrywa swoje zdolności przed Sergomarasem. Ten jest urzeczony siłą, pięknem i odwagą kobiety, postanawia napisać o niej pieśń, dzięki której jej sława będzie wieczna. Nie zna jednak całej prawdy, którą kobieta skrzętnie strzeże. Jednak kiedy na ich drodze pojawiają się nowi wrogowie, mężczyzna odkrywa prawdę. Magran jest nieśmiertelna… lub jakoś tak. Ma boskie siły… lub coś koło tego. Więcej pytań, niż odpowiedzi. W końcu kobieta z wieloma imionami opowiada mu całą historię. Jest kapłanką celtyckiego boga, Cromm Cruagh, Pana Złej Śmierci. Najwyższa kapłanka, choć odpowiedniejsze – niewolnica, tego mściwego boga, jest od setek lat zależna od niego. Wskrzesza ją raz za razem, pogrywa z nią, karze, bardzo często za nic… jest bezlitosny. A ona najlepsza.
Magran się zmienia. Każde imię ma moc, nadanie kolejnego niejako przecina więzy z tym, który nadał poprzednie. Jednak kobieta nadal nie umie uwolnić się od Cromma, choć bardzo tego chce. Poddana szeregowi prób z jego strony zawsze wracała potulnie do Pana… aż do teraz. Cromm tyle razy zabił ludzi, których ona kochała, że kolejny nie zrobił na nim wrażenia. Jednak popełnił błąd, każąc jej go zabić. Jeszcze sam nie wie, że jego moc obraca się właśnie przeciwko niemu.
Cudeńko. Perełka na mojej półce z książkami. Mam dziwny sentyment do książek fantastycznych, jednak bardzo rzadko pozycja z tego gatunku, która wpadła mi w ręce, jest gniotem. Choć są niechlubne wyjątki. TA historia mnie powaliła na kolana. Nie długa, oczywiście jak na ten gatunek, jednak tak drobiazgowa i dopracowana, że z przyjemnością czytałam. Wielki plus za to, że nie spotkałam się z czymś takim. Mity mitami, ale autorzy wałkują głównie greckie bądź rzymskie, ostatnio pojawiło się kilka książek na podstawie słowiańskich, jednak celtyckie wciąż są w cieniu. A to ogromny błąd, ponieważ te mity są skarbnicą wiedzy.
Pełna recenzja na:
http://moznaprzeczytac.pl/serce-kamienia-monika-sokol/
„Och, fantastyko… czymże człowiek jest bez Ciebie?!”- pierwsza myśl po pierwszych rozdziałach tej książki. Klasyk, jeśli siedzimy w tym gatunku. Wada? Przeciwnie. Już dawno nie pochłonęłam książki z takim smakiem, czytając w każdej możliwej chwili. Wciąga. Dlaczego? Hm, dobre pytanie. Może spróbuję tak…
więcej Pokaż mimo toTraktem sunie się wóz handlarski. Na koźle siedzi młoda, zielonooka...