rozwiń zwiń

Jak zostałam wiedźmą. Opowieść autobiograficzna dla dorosłych i dzieci

Okładka książki Jak zostałam wiedźmą. Opowieść autobiograficzna dla dorosłych i dzieci
Dorota Masłowska Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie biografia, autobiografia, pamiętnik
167 str. 2 godz. 47 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2014-05-22
Data 1. wyd. pol.:
2014-05-22
Liczba stron:
167
Czas czytania
2 godz. 47 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308053621
Tagi:
literatura polska współczesna
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Uwaga! Profesjonalny bachorołap!



4213 121 154

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
245 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
856
832

Na półkach: , ,

Zaciekawiona nowymi bajkami dla coraz to młodszego pokolenia, sięgnęłam po interesujący tytuł Doroty Masłowskiej. "Jak zostałam Wiedźmą. Opowieść autobiograficzna dla dorosłych i dzieci" okazała się jednak nie tyle wyzwaniem (należę bardziej do tej pierwszej grupy odbiorców), jak przede wszystkim oszołomieniem. Byłam zaskoczona, o czym teraz zaczytują się najmłodsi czytelnicy... zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.

ZAPRASZAMY DO TEATRU! NA SZTUKĘ O WIEDŹMINIE... a nie, przepraszam, o Wiedźmie! Chłopiec imieniem Boguś również się pomylił, kiedy wybierał się do teatru. Na całe szczęście wziął ze sobą wszystko, czego potrzebował - telefon i słodycze - i nie przyglądał się szczególnie scenie.

A po deskach teatru właśnie chodziła staruszka. Lecz nie byle jaka staruszka. Była to Wiedźma. Chuda i zła opowiadała o swoich problemach, a w brzuchu burczyło jej tak, że gdy przechodziła obok domów wszyscy myśleli, iż to burza. Je bardzo rzadko, raz na dwa lata, a kiedy już ma zamiar zjeść, musi się najeść. Wyciągając swój radar sprawdza poziom Zła w dzieciach. W tym głodzie natrafia na dobrą i zawsze pomocną dziewczynkę... którą ostatecznie prosi o pomoc.


Tak właśnie zaczyna się ta zaczarowana opowieść autobiograficzna Wiedźmy, żyjącej w naszych czasach. W czasach technologii, gdzie nikt nie potrafiłby już żyć bez komputera i podłączonego do niego Internetu, komórki, aparatu czy telewizji; w czasach, gdzie wciąż jest za mało; w których żąda się więcej i więcej. Co wykorzystują - często dla żartów - czarownice wyciągając z ludzi dusze uszami, a ludzie nawet tego nie zauważając, siedząc nieustannie na fotelu i oglądając wyraz "KUPIĆ! WIĘCEJ! WIĘCEJ!".

„Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało”. *


Dorota Masłowska, pod przykrywką magii i sztuczek, przedstawiła smutną rzeczywistość, w której żyjemy. Nie bez powodu książeczka została zaadresowana zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Czytając ją, młodszy czytelnik będzie oczarowany niespotykanymi, żartobliwie opowiedzianymi wydarzeniami, natomiast starsi odnajdą przesłanie utworu.

"Jak zostałam Wiedźmą" posiada coś jeszcze. Przygodę opowiedzianą z fantazją. A nie ma nic lepszego, niż łączenie nauki z zabawą. Akcja utworu to szaleństwo, podobnie jak szaleństwem jest fabuła i nieprzewidywalne przeskoki to na jedną postać, to na drugą. I książka faktycznie jest szaleństwem, które Dorota Masłowska potrafiła obrócić w genialność. Bo jak to mówią: "W tym szaleństwie jest metoda".

Więc dlaczego przez długi czas nie potrafiłam odnaleźć się w tej bajce? Odpowiedź na to pytanie jest proste. Trudno było mi uwierzyć, że to nie jest bajka w żaden sposób podobna do tych, na których się wychowywałam. To nie jest historia o misiu zajadającym swój ulubiony przysmak; brak w niej pięknych i dobrych księżniczek, dobrej i złej magii. Brakowało mi tych podstawowych cech bajek! Tego widocznego gołym okiem oddzielenia dobra od zła! Aż w końcu zastanawiałam się, czy ta książka aby na pewno jest dla dzieci!

A potem do mnie dotarło... świat się zmienił. Teraz walka toczy się o coś zupełnie innego. Najmłodsze pokolenie nie wyobraża sobie życia bez technologii, w którą jest zaślepiona jak w obrazek. I nie tylko najmłodsi mają problem z oddzieleniem rzeczywistości od fikcji. Więc może przyszedł czas, by przenieść tę smutną rzeczywistość w świat literacki?

O naszych czasach nieustannie przypominają również ilustracje, a dokładnie pełno ilustracji! Obrazki zostały dołączone do niemal każdego tekstu. I nie są to typowe cukrowe ilustracje, które można znaleźć w bajkach. Ma się wrażenie, że zostały jedynie naszkicowane z dodatkiem odrobiny koloru co i raz. W pierwszej chwili spotkania z nimi nie byłam szczególnie zachwycona, lecz po niedługim czasie przywykłam do takiego obrazowania historii, zamkniętej w twardej oprawie.

To prawdziwa książeczka, która zmusza do myślenia. Nie można podczas jej czytania tak po prostu się wyłączyć. "Jak zostałam Wiedźmą" to refleksja nad naszym dzisiejszym życiem - jednym wielkim "szaleństwie", w którym trudno jest zwolnić i odpocząć. A może już czas najwyższy, byśmy to zrobili? A ta bajka w tym nam dopomoże.

http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2014/06/jak-zostaam-wiedzma-dorota-masowska.html

Zaciekawiona nowymi bajkami dla coraz to młodszego pokolenia, sięgnęłam po interesujący tytuł Doroty Masłowskiej. "Jak zostałam Wiedźmą. Opowieść autobiograficzna dla dorosłych i dzieci" okazała się jednak nie tyle wyzwaniem (należę bardziej do tej pierwszej grupy odbiorców), jak przede wszystkim oszołomieniem. Byłam zaskoczona, o czym teraz zaczytują się najmłodsi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    340
  • Chcę przeczytać
    340
  • Posiadam
    75
  • 2014
    11
  • 2018
    7
  • Literatura polska
    6
  • 2015
    4
  • Ulubione
    4
  • Z biblioteki
    4
  • 2015
    4

Cytaty

Więcej
Dorota Masłowska Jak zostałam wiedźmą. Opowieść autobiograficzna dla dorosłych i dzieci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także