Dziecko dzień po dniu
- Kategoria:
- poradniki dla rodziców
- Tytuł oryginału:
- Bébé Day by Day
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2014-04-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-04-22
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308053485
- Tagi:
- wychowanie dzieci
Dziecko doprowadza cię do szału? Nie słucha poleceń? Rzuca jedzeniem? Krzyczy i kopie, żeby postawić na swoim? Pamela Druckerman przeżywała to samo! I postanowiła temu zaradzić.
Mieszkając w Paryżu podglądała Francuzki i wcielała w życie ich metody wychowawcze. Swoje doświadczenia opisała w przezabawnej, reportażowo-poradnikowej książce "W Paryżu dzieci nie grymaszą", która podbiła serca także polskich czytelniczek. "Dziecko dzień po dniu" to kwintesencja tych doświadczeń, czyli zbiór konkretnych porad dla zmęczonych, przerażonych i niewyspanych rodziców - gotowy przepis na grzeczne dziecko, które przesypia całe noce i zajada się szpinakiem. Przekonajcie się sami.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
95. Oddramatyzuj
Być może najlepszą miarą szaleństwa naszych czasów są ekstremalne reakcje na zdrowy rozsądek. Druckerman, która spodziewała się, że jej debiutancką książką „W Paryżu dzieci nie grymaszą” zainteresuje się tylko jej rodzina i znajomi, niespodziewanie stała się sławna i znienawidzona. Ludzie piszą do niej, pytając jakim prawem obraża amerykański styl wychowywania dzieci i martwią się, czy korzystając z jej porad, przypadkiem nie popierają socjalizmu. W kraju, w którym zamartwianie się powoli staje się sportem narodowym a statystyki pokazują, że rodzice są mniej szczęśliwi od nie-rodziców i że stają się coraz bardziej nieszczęśliwi z każdym kolejnym dzieckiem jej niewinna książka może faktycznie być odczytana jako rewolucyjna.
Druckerman wychodzi poza świetnie znany rodzicom schemat,w którym najpierw dowiadują się o jakimś zagrożeniu, a potem o lekarstwie na nie i bezskutecznie próbują zorganizować swoim dzieciom doskonale dzieciństwo. „Dziecko dzień po dniu” proponuje coś zupełnie innego. 100 rad: oczywistych, mniej oczywistych, dających do myślenia, zdroworozsądkowych, przekornych, zabawnych. Zanim Druckerman została mamą, obejrzała kawałek świata. Jak się okazuje, to chroni nie tylko przed niewczesnym żalem (moja znajoma, której wydaje się, że coś ją ominęło, bo „za szybko” zdecydowała się na dziecko) ale także pomaga wychować dzieci i nie zwariować. Druckerman łączy amerykański optymizm z europejską ogładą i francuskim szykiem. Bycie mamą sprawia jej przyjemność i nie wpędza w poczucie winy. Jakim cudem? Szczegóły mogliście poznać czytając „W Paryżu dzieci nie grymaszą”, poradnik i memoir w jednym, kilkusetstronicowy raport ze zderzenia amerykańskiego i francuskiego stylu wychowania. Dla bardziej niecierpliwych - lub mających mniej czasu - Druckerman przygotowała wersję mini tamtej książki, skondensowany poradnik „Dziecko dzień po dniu”. Dobry i inspirujący.
Dla tych rodziców, którzy czytali „W Paryżu dzieci nie grymaszą” chyba zbędny. Ale potrzebny, jeśli spodobał nam się pomysł na wychowanie dzieci zaproponowany przez Druckerman i chcielibyśmy, by dziadkowie / niania współpracowali z nami na tych zasadach. Nie wszyscy należymy do francuskiej klasy średniej, która stała się inspiracją dla Druckerman. Co więcej, nawet francuskiej klasie średniej zdarza się nie wiedzieć, kim jest. Jedna z francuskich przyjaciółek autorki postanowiła dać egzemplarz książki w prezencie swojemu bratu, żeby „stał się bardziej francuski”. Tak, świat oszalał. Ale Druckerman uważa, że my nie musimy. Chętnie przyznaję jej rację.
Kasia/ porządek_alfabetyczny
Książka na półkach
- 140
- 126
- 44
- 11
- 5
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
Opinia
To co sugeruje tytuł nijak ma się do zawartości. Nie jest to poradnik o tym jak krok po kroku realizować poszczególne cele na odpowiednim etapie rozwoju dziecka. Książka podzielona jest na kilka rozdziałów według tematów.
Rady dość proste, ale zupełnie nieodkrywcze, to raczej spisane słowa matek i ojców (nie tylko tych francuskiego pochodzenia).
Jeśli macie mało czasu na czytanie poradników rodzicielskich, to na ten moim zdaniem nie warto go marnować, z całą pewnością znajdziecie lepsze, konkretniejsze.
To co sugeruje tytuł nijak ma się do zawartości. Nie jest to poradnik o tym jak krok po kroku realizować poszczególne cele na odpowiednim etapie rozwoju dziecka. Książka podzielona jest na kilka rozdziałów według tematów.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRady dość proste, ale zupełnie nieodkrywcze, to raczej spisane słowa matek i ojców (nie tylko tych francuskiego pochodzenia).
Jeśli macie mało czasu na...