Plus za kota, minus za absurdalność.

Plus za kota, minus za absurdalność.

Jako słuchowisko oceniam całość bardzo dobrze.

"Dziwny przypadek" nie jest jednak oryginalną i wyjątkową książką. Pomysłowe jest wykorzystanie nadprzyrodzonego motywu i nastroju grozy - zastanawiam się jednak, na ile jest to zasługa pierwowzoru, a na ile artystycznego opracowania w wykonaniu świetnych lektorów.

Młoda wdowa, jej dziwnie zachowujący się pasierb, tajemnicze domostwo, kot, który widoczny jest tylko dla nielicznych i jako żywo przypomina czworonoga uśpionego przez swoją panią - to dominujące elementy, które - w połączeniu z emocjami bohaterów - mogą tworzyć nastrojową, czasem wiejącą makabrą opowieść. Mnie ona jednak nie przeraziła. Może nieco zadziwiła, ale nie rzuciła na kolana.

Jako słuchowisko oceniam całość bardzo dobrze.

"Dziwny przypadek" nie jest jednak oryginalną i wyjątkową książką. Pomysłowe jest wykorzystanie nadprzyrodzonego motywu i nastroju grozy - zastanawiam się jednak, na ile jest to zasługa pierwowzoru, a na ile artystycznego opracowania w wykonaniu świetnych lektorów.

Młoda wdowa, jej dziwnie zachowujący się pasierb,...

Z przyjemnością sięgam czasem po opowieści Agaty Christie. Towarzyszy im atmosfera elegancji, staroświeckości, porządku i dystansu. Jednak nie znałam jej dotąd jako autorki horrorów. A w "Dziwnym przypadku" mamy nawiedzony dom, szarego kota, którego nie wszyscy widzą, szaleństwo, młodą wdowę i spadek, jak to w porządnym kryminale bywa. Oczywiście intryga zostaje rozwiązana, sprawca ukarany, miłość nagrodzona... Warto wysłuchać tej prościutkiej historyjki i zamieszkać na chwilę w przeszłości.

Z przyjemnością sięgam czasem po opowieści Agaty Christie. Towarzyszy im atmosfera elegancji, staroświeckości, porządku i dystansu. Jednak nie znałam jej dotąd jako autorki horrorów. A w "Dziwnym przypadku" mamy nawiedzony dom, szarego kota, którego nie wszyscy widzą, szaleństwo, młodą wdowę i spadek, jak to w porządnym kryminale bywa. Oczywiście intryga zostaje rozwiązana,...

Mogę Wam zagwarantować jedno, a nawet dwa: włosy na karku staną Wam dęba i rozglądać wokół będziecie się nerwowo. Bo oto ona, bezsprzeczna królowa, stworzyła coś, co plasuje się na pograniczu horroru.

Stara posiadłość? Proszę bardzo. Młodziutka macocha, dziwne obrazy, tajemnicze dźwięki? Oczywiście. Choroba psychiczna, zmartwiona narzeczona, zrozpaczona rodzina? Na życzenie.

Niczego tu nie brakuje. Polecam słuchać nocą!

Mogę Wam zagwarantować jedno, a nawet dwa: włosy na karku staną Wam dęba i rozglądać wokół będziecie się nerwowo. Bo oto ona, bezsprzeczna królowa, stworzyła coś, co plasuje się na pograniczu horroru.

Stara posiadłość? Proszę bardzo. Młodziutka macocha, dziwne obrazy, tajemnicze dźwięki? Oczywiście. Choroba psychiczna, zmartwiona narzeczona, zrozpaczona rodzina? Na...

Jestem zauroczona tą mroczną opowieścią. Jak mogłam się spodziewać - Agatha nie zawiodła. Zaskoczeniem był dla mnie jednak temat - mianowicie historia z dreszczykiem. Nie wiedziałam, że królowa kryminału pisała tak świetne, tajemnicze i niepokojące teksty.
Szary, perski kot, który jest ale przecież go nie ma. Szemrane praktyki macochy. Zamiana ciał. Morderstwo. Zdecydowanie jest to bardzo dobra historia. Świetnie gra na emocjach.
Od początku miałam w sercu pewnego rodzaju strach. Do umysłu przedzierała mi się wizja mglista, poruszająca i groźna. Opowiadanie wspaniale wypełniło swoją rolę "przerażacza".
Więcej! Poproszę więcej takich historii! Świetny styl, bez "mordobicia". Taką gorzę lubię, taką grozę podziwiam i takiej grozy szukam.
7/10

Jestem zauroczona tą mroczną opowieścią. Jak mogłam się spodziewać - Agatha nie zawiodła. Zaskoczeniem był dla mnie jednak temat - mianowicie historia z dreszczykiem. Nie wiedziałam, że królowa kryminału pisała tak świetne, tajemnicze i niepokojące teksty.
Szary, perski kot, który jest ale przecież go nie ma. Szemrane praktyki macochy. Zamiana ciał. Morderstwo. Zdecydowanie...

o.k.

o.k.