Pod ziemią w Villette
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Martine Poirot (tom 3)
- Seria:
- Czarna seria
- Tytuł oryginału:
- Under jorden i Villette
- Wydawnictwo:
- Czarna Owca
- Data wydania:
- 2014-03-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-03-19
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375549263
- Tłumacz:
- Halina Thylwe
- Tagi:
- literatura szwedzka Martine Poirot
Na barce, która przypłynęła do Villette z ładunkiem rudy żelaza, zostają odkryte zwłoki młodego dziennikarza. W dłoni miał skrawek szwedzkiej gazety. Okazuje się, że zlecono mu napisanie publikacji o katastrofie górniczej, która wydarzyła się w roku 1956 i pochłonęła 162 ofiary.
Kiedy sędzia śledcza Martine Poirot zaczyna badać sprawę, pewne tropy wskazują na związek brutalnego morderstwa z korupcją i przekrętami w miejscowej stalowni francuskiego biznesmena. Kilka tropów prowadzi do małego uśpionego osiedla górniczego w Hanaberget, w szwedzkim okręgu Bergslagen.
Kiedy w Villette dochodzi do kolejnego morderstwa, Martine, bliska dotarcia do prawdy, uświadamia sobie, że jej życie też jest w niebezpieczeństwie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Lubimy to, co znamy
Ingrid Hedström wyjątkowo pewnie poczuła się w Villette. Jej opisy stały się mniej szczegółowe, a co za tym idzie, ciekawsze. Stworzona przez nią miejscowość w końcu zyskała swoje prawdziwe życie i przestała być papierowa. Czytelnik nie zaprząta sobie głowy topografią, jest bowiem w prawdziwym miejscu i to wyobraźnia dopowiada mu całą resztę. Szkoda tylko, że ponownie konstruując fabułę Hedström korzysta z dobrze wszystkim znanych schematów.
Tym razem jednak pisarka odstąpiła od swoich przyzwyczajeń dobrze znanych z dwóch poprzednich części. Do tej pory Hedström łączyła sprawy zawodowe swojej głównej bohaterki, sędzi śledczej Martine Poirot, z sprawami rodzinnymi i przeszłością miasta. Najmocniej zaakcentowała to w pierwszej części, w drugiej jakby odrobinę mniej, a w „Pod ziemią w Villette” praktycznie odcina się od tego schematu. Dużo mniej pojawia się rodziny Poirot, a jej udział w śledztwie został zmarginalizowany. Nie do końca, ale w porównaniu do wcześniejszych książek, jest to duży krok naprzód dla pisarki.
Nie uniknęła jednak swoich przyzwyczajeń. Więc niestety zdarza się, że mąż „przy okazji” odnajduje ważny element układanki. Czytelnicy którzy dobrze znają poprzednie książki pisarki od początku będą wiedzieli, że gdy pojawi się mąż Poirot, będzie stanowił ważne ogniwo i z pewnością pomoże w rozwiązaniu śledztwa. Jego rolę przejęła w tym tomie dalsza rodzina, ale schemat dalej zostaje ten sam.
Szkoda, ponieważ w książce dzieje się naprawdę dużo. Hedström zaczyna opowieść od 1956 roku i ogromnej katastrofy w kopalni. Giną setki ludzi, oprócz jednego szczęśliwca, który postanawia wykorzystać daną przez los szansę. Następnie przenosi czytelnika do lat dziewięćdziesiątych by opowiedzieć historię zamordowanego dziennikarza. W tle pojawią się jeszcze zaginione obrazy, przebrzmiali aktorzy i rządni władzy politycy. Sprawy zgrabnie zakleszczają się prowadząc do dramatycznego finału. Być możne nieznajomość poprzednich części cyklu sprawiłaby, że odbiór książki byłby lepszy.
Brakuje odrobiny szaleństwa w tej metodzie. Pisarka bardzo pewnie poczuła się w swojej roli, sprawnie prowadzi czytelnika i myli tropy. To jednak nie daje pełni satysfakcji z czytania. Bohaterowie są zbyt „zwykli”, zapomina się o nich szybko i bezboleśnie. Nie musiała nikogo wpędzać w alkoholizm czy mordować mu rodziny, wystarczyłby drobne skazy, które pozwoliłby czytelnikowi na przeżywanie powieści, a nie tylko jej czytanie.
„Pod ziemią w Villette” to całkiem miła lektura. Potrafi wciągnąć, choć przedstawione w niej śledztwo oraz nagromadzenie nazwisk może przyprawić o ból głowy. Dla wielbicieli klasycznych kryminałów pozycja „w sam raz”.
Bartosz Szczygielski
Oceny
Książka na półkach
- 294
- 256
- 50
- 11
- 5
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
Opinia
ngrid Hedström - dziennikarka i pisarka. Z wykształcenia psycholożka, w latach 90-tych XX wieku była korespondentką w Brukseli.
Pisarka jest autorką serii o Martine Poirot, belgijskiej sędzi śledczej. W skład serii, jak do tej pory wchodzą trzy części. Pierwszą była "Nauczycielka z Villette", drugą "Dziewczęta z Villette" a trzecią "Pod ziemią w Villette".
Jak słusznie zauważyliście, wspólnym mianownikiem każdej części jest określenie miejsca, w którym toczy się fabuła. Villette, to małe miasteczko, w którym brew pozorom nie jest tak bezpiecznie, jakby mogło się wydawać.
Tym razem sędzia śledcza, Martine Poirot zostaje wezwana do miejsca rozładunku rudy żelaza, gdzie pracownik w czasie pracy, w zbiorniku zauważył dłoń martwego człowieka. Denatem okazuje się dwudziestosześcioletni dziennikarz Fabien Lenormand.
Mężczyzna na zlecenie miał napisać reportaż o tragicznym wybuchu metanu w kopalni w 1956 roku, gdzie z śmierć poniosło 162 górników.
Mężczyzna pracowała na prośbę,Nunzi Paolini, jednej z córek pracownika, który tego feralnego dnia zjechał pod ziemie. Ale czemu ktoś miałby zabijać dziennikarza?
Fabien w dłoni miał skrawek szwedzkiej gazety, przedstawiającej replikę starej fotografii załogi kopalni. Wszystkie ślady prowadzą do zamożnego przedsiębiorcy, a obecnie właściciela walcowni Bergera, ale także do Szwecji, do Hanaberget.
Tak się składa, że w tych okolicach dorastał Thomas, mąż sędzi, a jego stara, schorowana babcia, Greta będzie w posiadaniu informacji, które żonie wnuka bardzo pomogą....
"Pod ziemią Villette" jest zdecydowanie lepsza niż poprzednia część "Dziewczęta z Villette". Pisarka zdecydowanie podszkoliła swój warsztat, choć nie obyło się bez małym minusów, które mnie trochę przeszkadzały.
Pomysł na fabułę jest bardzo ciekawy. Na początku słowem wstępu jest rozdział, który zakreśla wydarzenia z 1956 roku. Mamy młodego mężczyznę, który dzięki swojej naturze śpiocha cudem unika śmierci w kopalni. Czytelnik czuje, że bohater ma związek z wydarzeniami, które już dzieją się w 1994 roku w Villette. Tylko co?
Wraz z każdą przerzuconą kartką, coraz łatwiej jest rozszyfrować losy młodego "uciekiniera". Ingrid Hedstrom poskąpiła zawiłości, mylenia tropu, sensacyjnych wydarzeń. Cała akcja prosto zmierza, ku zakończeniu.
Fajnie, że miejsce zbrodni odbyło się w innym klimacie niż chłodna, bura Szwecja, choć i tam niektóre wątki znajdują swoje miejsce. Villette, to miasteczko stworzone na potrzeby powieści, o czym autorka informuje na wstępie. Co prawda takie miasteczko naprawdę istnieje we Włoszech, to tu akcja dzieje się w Belgii.
Przyzwyczajona jestem do szwedzkich nazwisk, a musiałam się przestawić do nowych, francusko brzmiących, co nie ukrywam sprawiło mi troszeczkę problemów. Tym bardziej, że niektóre były do złudzenia podobne. Np. Martin Poirot i Michel Pirot, albo imiona córek jednego z górników- Annunziata i Annalisa.
Dla kogoś, kto podobnie jak ja wzrokowo postrzega imiona i nazwiska jest to znak, że należy zwolnić i przystopować z klasyfikacją bohaterów.
A jest ich sporo i tu plus, że na początku kryminału jest ich spis, z przydziałem na ich funkcje i rolę w całej tej historii.
Powieść jest ciekawa, mało zawiła, troszeczkę bez nadmiernego tempa. Ma plusy i minusy, ale co mi przeszkadzało, wam nie musi. I chyba to jest fajne w odbiorze książek.
ngrid Hedström - dziennikarka i pisarka. Z wykształcenia psycholożka, w latach 90-tych XX wieku była korespondentką w Brukseli.
więcej Pokaż mimo toPisarka jest autorką serii o Martine Poirot, belgijskiej sędzi śledczej. W skład serii, jak do tej pory wchodzą trzy części. Pierwszą była "Nauczycielka z Villette", drugą "Dziewczęta z Villette" a trzecią "Pod ziemią w Villette".
Jak słusznie...