Fajnie się czyta.Polecam wszystkim lubiącym fantastyke

Fajnie się czyta.Polecam wszystkim lubiącym fantastyke

"Czuję się jak ktoś, kim nie jestem"

Druga część przygód Emilki i jej magicznego świata. Przyjemnie i szybko się ją czyta. Zakończenie sprawia, że chce się jeszcze i jeszcze...
Ciekawa książka dla dziewczynek.

"Czuję się jak ktoś, kim nie jestem"

Druga część przygód Emilki i jej magicznego świata. Przyjemnie i szybko się ją czyta. Zakończenie sprawia, że chce się jeszcze i jeszcze...
Ciekawa książka dla dziewczynek.

Emilka dalej próbuje się pogodzić z tym, że została adoptowana. Sprawy nie ułatwia fakt,że w szkole dokucza jej koleżanka. Na dodatek nie może powiedzieć swojej przyjaciółce o tym, że jej rodzina to wróżki. Po ostatnich zajściach w domu, mama wzmocniła zaklęcia ochrony by Emilka nie przeszła znów sama do świata wróżek. Podczas wizyty klasowej w muzeum do Emilki przemawia wróżka ukrytą w obrazie i prosi ją o pomoc. Emilka postanawia jej pomóc i w czasie snu przedostaje się do świata wróżek i pomaga wróżce wodnej uciec przed psami gończymi wysłanymi przez złe Panie. Razem udaje im się wrócić do świata ludzi i pomaga ukryć się wróżce w małym lustereczku. Wróżka w zamian tego proponuje, że pomoże jej z koleżanka która jej dokucza. Jednak w ślad za nimi dalej podążają psy gończe i próbują dostać się do świata tą samą drogą co Emilka.
Czy uda się obronić wróżkę przed psami?

Emilka dalej próbuje się pogodzić z tym, że została adoptowana. Sprawy nie ułatwia fakt,że w szkole dokucza jej koleżanka. Na dodatek nie może powiedzieć swojej przyjaciółce o tym, że jej rodzina to wróżki. Po ostatnich zajściach w domu, mama wzmocniła zaklęcia ochrony by Emilka nie przeszła znów sama do świata wróżek. Podczas wizyty klasowej w muzeum do Emilki przemawia...

Skoro pisałam Wam o pierwszej części tej serii to napiszę również 0 drugiej. Bo u nas na jednej nie mogło się skończyć. Gdy tylko skończyłyśmy czytać Emilkę i zaczarowane drzwi moje dziecko zasypało mnie pytaniami co było dalej więc nie czkałam długo, by sięgnąć po następną część. Jednak tym razem od razu zaopatrzyłam się w butelkę wody i usiadłam wygodnie, bo wiedziałam, ze czeka mnie długi wieczór przy książce.

I nie myliłam się. Alicja ani myślała, żeby iść spać. Musiała wysłuchać tej historii od początku do końca, choć wierzcie mi, ze zeszło nam się długo zanim dotarłam do ostatniej strony (dwa dłuuugie wieczory!). No cóż. Najwyraźniej temat wróżek i magii to coś dla mojego dziecka. A ja myślałam, ze ją interesują wyłącznie lektury ze zwierzątkami. Ale seria z Emilką bardzo jej się spodobała i z przyjemnością słucha jej przygód. A ja chętnie jej je czytam. Uważam, że są naprawdę ciekawe i choć tak naprawdę nie przepadam za takimi magicznymi książkami, to te wydają mi się naprawdę fajne.

Skoro To kolejna część to wiecie już kim jest Emilka oraz znacie już tajemnicę jej rodzinki. Nasza dziesięciolatka pogodziła się już z tym, ze jej rodzice i rodzeństwo to wróżki, a tylko ona jedna nie ma żadnych magicznych mocy. Jednak nasza mała bohaterka wciąż nie rozumie wielu rzeczy i zadaje całe mnóstwo pytań wszystkim domownikom. Dręczy ją również niepewność kim naprawdę jest i skąd się wzięła. Dlaczego jej rodzice ją opuścili? Co się takiego stało, ze jej nie chcieli? To wszystko wciąż zaprzątało jej głowę. A gdyby dziewczynce mało jeszcze było problemów to jeszcze dodatkowo doszły kłopoty w szkole i niegrzeczna dziewczynka, która wciąż jej dokuczała. Emilka nawet nie potrafiła jej się odgryźć tak bardzo przytłaczały ją własne problemy... Ech, trzeba przyznać, ze cała ta sytuacja nie wyglądała najlepiej.

Pewnego razu Emilka wraz z cała klasa pojechała do muzeum. Dzieciaki miały za zadanie wybrać jeden z obrazów w galerii i napisać o nim rozprawkę. Jednak to miejsce było pełne pięknych dzieł i naprawdę trudno było wybrać ten jeden wyjątkowy. Emilka wraz z przyjaciółką przechadzały się korytarzami w poszukiwaniu odpowiedniego dzieł, gdy nagle jeden z nich przykuł uwagę dziewczynki. Była na nim... wróżka z lustra, którą wdziała w zaczarowanym lustrze w domu, a potem w krainie wróżek, gdy uciekała przed myśliwymi! To było niesamowite i dziewczynka wciąż nie mogła uwierzyć, że znów ją widzi. Jednak tym razem to ta dziwna postać z obrazu wydawała się być w niezłych opałach. Czy Emilce uda się pomóc wróżce? I czy uda jej się pokonać niegrzeczna Kasię, którą stale jej dokuczała? Jak myślicie? Odpowiedź znajdziecie w tym opowiadaniu :)

Ta książka to idealna lektura dla każdej małej dziewczynki która wierzy w czary i magiczne, cudowne postacie. Tutaj nie brakuje niesamowitych wydarzeń i tajemniczych sytuacji. Emilka przeżywa całe mnóstwo ciekawych przygód, które mojej córeczce bardzo się spodobały i odkąd moje dziecko poznało serie tych książeczek w jej zabawach królują wróżki i magia. Te książeczki są wciągające i często zaskakują małego czytelnika. Choć nie ukrywam pierwsza część podobała mi się bardziej. Czyta się je szybko i z przyjemnością. Najwyraźniej Holly Webb ma talent nie tylko w pisaniu książek o zwierzętach. Te o wróżkach i niesamowitych wydarzeniach są równie ciekawe i jestem pewna, że niejedno dziecko z przyjemnością się z nimi zapozna. U nas to kolejna seria, którą moja Ala bardzo polubiła. Polecam.

Skoro pisałam Wam o pierwszej części tej serii to napiszę również 0 drugiej. Bo u nas na jednej nie mogło się skończyć. Gdy tylko skończyłyśmy czytać Emilkę i zaczarowane drzwi moje dziecko zasypało mnie pytaniami co było dalej więc nie czkałam długo, by sięgnąć po następną część. Jednak tym razem od razu zaopatrzyłam się w butelkę wody i usiadłam wygodnie, bo wiedziałam,...

,,Emilka Piórko i tajemnicze lustro" jest kontynuacją pierwszego tomu, jednak moim zdaniem można go czytać bez znajomości wcześniejszej fabuły, gdyż najważniejsze fakty zostały przypomniane. Życie Emilki toczyło się dalej, jednak wciąż zastanawiała się nad tajemnicą, którą wyjawiła jej jej rodzina. Wraz z klasą miała wybrać się do muzeum oglądać obrazy, gdzie zdarzyło się coś dziwnego...

Od razu po skończeniu książki ,,Emilka Piórko i zaczarowane drzwi" zabrałam się za jej kontynuację, gdyż byłam ciekawa dalszych losów głównej bohaterki. Tutaj także nie możemy narzekać na brak wrażeń, gdyż dość sporo się dzieje. Można zauważyć, że autorka dokładnie przemyślała całość fabuły i mam nadzieję, że pozostałe tomy będą tak samo ciekawe, jak dwa pierwsze.

Styl pisarki jest bardzo prosty, a duża czcionka zdecydowanie ułatwia i przyśpiesza czytanie. Ja jestem bardzo zadowolona, że mogłam ją przeczytać i z niecierpliwością czekam na kontynuację, która pojawi się już niedługo. Jestem z tego powodu niesamowicie zadowolona, gdyż nie mogę doczekać się, co wydarzy się później.

Autorka poruszyła problem wyśmiewania słabszych, słownej przemocy nad nimi. Poradziła, że najważniejsze to nie ukazywać swojego strachu, gdyż wtedy oprawca czuje się silny. Warto odnaleźć w sobie siłę, aby się przeciwstawić i zawalczyć o swoje prawa.

,,Emilka Piórko i tajemnicze lustro" to drugi tom serii opowiadający o wróżkach i przygodach Emilki Piórko oraz jej najbliższych. Jeżeli lubicie takie młodzieżowe książki o magicznych istotach to najnowsza seria Holly Webb powinna Wam przypaść do gustu.

Moja ocena: 5,5/6

,,Emilka Piórko i tajemnicze lustro" jest kontynuacją pierwszego tomu, jednak moim zdaniem można go czytać bez znajomości wcześniejszej fabuły, gdyż najważniejsze fakty zostały przypomniane. Życie Emilki toczyło się dalej, jednak wciąż zastanawiała się nad tajemnicą, którą wyjawiła jej jej rodzina. Wraz z klasą miała wybrać się do muzeum oglądać obrazy, gdzie zdarzyło się...

Książka na szybkie czytanie. Spodobała mi się. Chociaż było trochę za krótkie. Myślę, że pozostałe części też przeczytam.

Książka na szybkie czytanie. Spodobała mi się. Chociaż było trochę za krótkie. Myślę, że pozostałe części też przeczytam.

Fajnie , prosto sie czyta. przeczytalam w kilka dni .

Fajnie , prosto sie czyta. przeczytalam w kilka dni .