Mag
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Klub Interesującej Książki
- Tytuł oryginału:
- The Magus
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1982-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1982-01-01
- Liczba stron:
- 453
- Czas czytania
- 7 godz. 33 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8306007387
- Tłumacz:
- Ewa Fiszer
- Inne
Powieść o fabule obfitującej w niezwykłe zwroty akcji i zaskakujące rozwiązania, należy do arcydzieł literatury współczesnej. Bohater książki, młody Anglik Nicholas Urfe, przyjmuje stanowisko nauczyciela na pewnej greckiej wyspie, gdzie zaprzyjaźnia się z właścicielem najwspanialszej posiadłości. Przyjaźń z milionerem wprowadzi młodzieńca w świat prawdziwego koszmaru. Z każdym dniem rzeczywistość i fantazje coraz bardziej się mieszają, a Urfe staje się nieświadomym aktorem prywatnego teatru bogacza – styka się ze śmiercią, seksem i straszliwą przemocą. Powoli, desperacko zaczyna walczyć o zachowanie zdrowia psychicznego i… życia. Akcji, stanowiącej prawdziwy labirynt zdarzeń, towarzyszą kulturowe szarady i zagadki, a sama powieść prowokuje do zastanowienia się nad iluzorycznością otaczającego nas świata i funkcjonujących w nim zasad moralnych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 4 135
- 3 651
- 894
- 280
- 166
- 45
- 23
- 23
- 20
- 19
OPINIE i DYSKUSJE
Książkę czytałam na różnych etapach mojej dojrzałości. Za każdym razem, odnajduję w niej jakaś prawdę: o sobie, o człowieku, o świecie. Doceniam zaskakujące zakończenie i to, że Fowles nie daje nam jednoznacznych odpowiedzi, ocen, wartości. Świat Maga nie jest dualistyczny. Szuka tego co pomiędzy np dobrem a złem. Nie wiem czy to arcydzieło 😁(gombrowiczowski problem z autorytetami ) Ale dla mnie jest ważna,, tak po prostu.
Książkę czytałam na różnych etapach mojej dojrzałości. Za każdym razem, odnajduję w niej jakaś prawdę: o sobie, o człowieku, o świecie. Doceniam zaskakujące zakończenie i to, że Fowles nie daje nam jednoznacznych odpowiedzi, ocen, wartości. Świat Maga nie jest dualistyczny. Szuka tego co pomiędzy np dobrem a złem. Nie wiem czy to arcydzieło 😁(gombrowiczowski problem z...
więcej Pokaż mimo toPiękna, tajemnicza opowieść, ktorej akcja toczy się na Greckiej wyspie. Do końca trzyma w dziwnej niepewności ? Zaskakując końcówka. Chyba najlepsza książka jaką Fowles napisał.
Piękna, tajemnicza opowieść, ktorej akcja toczy się na Greckiej wyspie. Do końca trzyma w dziwnej niepewności ? Zaskakując końcówka. Chyba najlepsza książka jaką Fowles napisał.
Pokaż mimo toDziwna i tajemnicza i niby realna opowieść.
Na grecką wyspę przebywa nauczyciel, a właściwie osoba pretendująca do tego miana. Chłopak pochodzi z Anglii, z klasy średniej, ale z aspiracjami do tej bardziej elitarnego towarzystwa, nie ma żadnego doświadczenia, a starając się o pracę kieruje się i tylko korzyściami i potrzeba zmiany otoczenia. Nicolas Urfe zostaje zatem nauczycielem w elitarnej szkole na greckiej wyspie, ale o samej szkole i uczniach jest w powieści właściwie niewiele. Urfe, jak wielu przed nim, kierowanych ciekawością, trafia natomiast na ekscentrycznego właściciela ziemskiego. Jest to postać otoczona swego rodzaju tajemniczym obłokiem, legendą wśród innych mieszkańców wyspy. Ciekawość Nicolasa rozbudza dodatkowo tajemnicza dziewczyna. Fakt ten wpływa na chęć poznania nie tylko właściciela posiadłości ziemskiej, ale i jego zależności z dziewczyną.
Stopniowo okazuje się, że to co na wierzchu, jest tylko pozorem, Nicolas jest poddawany swego rodzaju grze, a ta gra, jej reguły i cel się stopniowo zmieniają. Zostaje wyznaczony do poznania i zrozumienia istoty kobiecości oraz miłości. Jednak wszystko jest nie takie, jakiego by oczekiwał. Wszystko się zmienia, bo gra, czy też później i teatr, który rozgrywa się na jego oczach. Nicolas sam jest coraz to inny, nie wiadomo czy kształtują go okoliczności, którym się poddaje czy wręcz przeciwnie. Raz jest chłopakiem zauroczonym dziewczyną i usiłującym jej pomóc, a kolejne odkrywane tajemnice stara się zrozumieć, ale jednak wszystko widzi bardzo liniowo. Nie dociera do niego złożoność całego procesu i wpływu na niego postaci milioner. Nawet kiedy, rzekomo, na wyspie zaczyna panować wojsko i zostaje aresztowany, ma wziąć udział w tajemniczym procesie, w którym jest tak naprawdę swoim sędzią, to wyjawiane tajemnice nie przyczyniają się do znalezienia istoty tego, co jest naprawdę ważne. Zaczyna rozumieć tylko, że jest poddany całkowitej manipulacji i nawet to co zdarzyło mu się przed przybyciem na wyspie może takie być. Nawet jego rzekoma wielka miłość do Alison. W rezultacie chłopaka wyjeżdżając wyspy jest skołowana, ale też zdeterminowany odkryć prawdę. Znajduje osoby powiązania i zależności pomiędzy innymi osobami, które spotkał na wyspie. Stara się rozwikłać i rozłożyć na czynniki pierwsze to co się naprawdę się tam zadziało. Wytłumaczyć wszystko w sposób racjonalny.
W powieści perspektywa ciągle zmienia się.
Tak, jak Nicolas, tak czytelnik też ulega wpływowi narratora, Wielkiego maga.
Dziwna i tajemnicza i niby realna opowieść.
więcej Pokaż mimo toNa grecką wyspę przebywa nauczyciel, a właściwie osoba pretendująca do tego miana. Chłopak pochodzi z Anglii, z klasy średniej, ale z aspiracjami do tej bardziej elitarnego towarzystwa, nie ma żadnego doświadczenia, a starając się o pracę kieruje się i tylko korzyściami i potrzeba zmiany otoczenia. Nicolas Urfe zostaje zatem...
Moja opinia i ocena dotyczy roku 1990. Wtedy była dla mnie świetna. W tym roku próbowałam do tego wrócić i, cóż, nie polecam. Nie da się tego czytać. Przez sposób w jaki dziś żyjemy, książka nie ma już tego klimatu co kiedyś, niestety uważam, że w takim razie nie jest to klasyk w tradycyjnym rozumieniu, skoro po latach nie da się strawić. I nie chodzi tu o wiek czytelnika, bo ani 20- ani 50-latek nie będzie w stanie docenić tej prozy. Po prostu okrutnie się ta powieść zestarzała :(
Moja opinia i ocena dotyczy roku 1990. Wtedy była dla mnie świetna. W tym roku próbowałam do tego wrócić i, cóż, nie polecam. Nie da się tego czytać. Przez sposób w jaki dziś żyjemy, książka nie ma już tego klimatu co kiedyś, niestety uważam, że w takim razie nie jest to klasyk w tradycyjnym rozumieniu, skoro po latach nie da się strawić. I nie chodzi tu o wiek czytelnika,...
więcej Pokaż mimo toNie dałam rady dokończyć. Straszne to było...
Nie dałam rady dokończyć. Straszne to było...
Pokaż mimo toO matko! Przebrnęłam 200 stron i dalej nie dam rady. Maszkaron z olbrzymim fallusem to już przesada :)
O matko! Przebrnęłam 200 stron i dalej nie dam rady. Maszkaron z olbrzymim fallusem to już przesada :)
Pokaż mimo toNo niestety, chyba jednak przereklamowana. Czyta się bardzo dobrze, początek ok, cały środek interesujący i magiczny bardzo ale zakończenie i wrażenia po jej zamknięciu absolutnie nijakie i chyba z wielkim żalem, że po tylu stronach w głowie pozostaje głównie grecki krajobraz...
No niestety, chyba jednak przereklamowana. Czyta się bardzo dobrze, początek ok, cały środek interesujący i magiczny bardzo ale zakończenie i wrażenia po jej zamknięciu absolutnie nijakie i chyba z wielkim żalem, że po tylu stronach w głowie pozostaje głównie grecki krajobraz...
Pokaż mimo toChciałam, naprawdę chciałam ją skończyć i polubić, ale ta książka jest nudna, ciągnie się jak flaki z olejem, akcja zerowa. Po co pisać o niczym? Bardzo żałuję, że przerwałam ją dopiero po 2/3 czytania, nikt nie odda mi tych straconych dni, które mogłabym poświęcić na porządną książkę!
Chciałam, naprawdę chciałam ją skończyć i polubić, ale ta książka jest nudna, ciągnie się jak flaki z olejem, akcja zerowa. Po co pisać o niczym? Bardzo żałuję, że przerwałam ją dopiero po 2/3 czytania, nikt nie odda mi tych straconych dni, które mogłabym poświęcić na porządną książkę!
Pokaż mimo toTa książka to doskonały sposób na przedłużenie lata (albo przywołanie wakacyjnych wspomnień w przededniu zimy). To grecki raj, wyspy otoczone atramentem morskich fal i słońce. Pozornie dobra decyzja wciąga – zarówno naszego bohatera, jak i nas – w wir tajemnic i niejasności. Ciężko streścić fabułę, ponieważ jest ona niezwykle wielowymiarowa i dziwna, a każdy rozdział przynosi nowe informacje, które próbujemy połączyć w całość, by niecierpliwie spróbować przewidzieć zakończenie. Napięcie i przygodę czuć już od pierwszej strony. Obszerna, ale warta poświęconego jej czasu.
- Weronika z Sopoteki
Ta książka to doskonały sposób na przedłużenie lata (albo przywołanie wakacyjnych wspomnień w przededniu zimy). To grecki raj, wyspy otoczone atramentem morskich fal i słońce. Pozornie dobra decyzja wciąga – zarówno naszego bohatera, jak i nas – w wir tajemnic i niejasności. Ciężko streścić fabułę, ponieważ jest ona niezwykle wielowymiarowa i dziwna, a każdy rozdział...
więcej Pokaż mimo toLiteratura przez duże L - takie wrażenie miałem przez jakieś 70% lektury, ale, niestety, wszystko co dobre, musi się skończyć.
„Mag” jako powieść postmodernistyczna mieni się od aluzji intertekstualnych do dzieł De Sada, Oscara Wilde’a, Aleksandra Dumasa czy wreszcie samego Szekspira, ze szczególnym upodobaniem do „Burzy” i „Otella”. To erudycyjna powieść totalna, w której zmierzymy się z tematem niełatwej moralności, sensu, Boga, relacji sztuki i nauki z rzeczywistością, i wreszcie z otchłanią naszych własnych umysłów.
Pamiętam, gdy w „Biegunach” nasza noblistka dość bezceremonialnie stwierdziła (jako psycholożka przecież),że człowiek może poznać psychologię jako naukę, ale psychologia nigdy nie pozna człowieka. W powieści Fowlesa, która mieni się od freudyzmów, znajdziemy podobne frazy - jednym z najciekawszych zagadnień tej historii jest relacja między nauką a człowiekiem; Conchis poszukujący wyjaśnienia nadrzeczywistego uczucia z przeszłości, niemalże transcendentnego, którego nauki przyrodnicze jak i społeczne mogą jedynie powierzchniowo zaznać, tworzy dla siebie świat niczym (mag!) Propsero, a w nim przeprowadza eksperymenty, by tak rzec, na żywej tkance. Co więcej, na stole wiwisekcjonisty obok nieszczęsnego dandysowatego protagonisty ląduje czytelnik. Korytarze fabuły wiją się i skręcają niczym w „Procesie” Kafki, a my obsadzeni w roli Józefa K. nie możemy wyjść z podziwu, jak sprawnie Conchis (rękami Fowlesa) obraca ruletką świata przedstawionego. Zmiany, które wprowadza co i rusz burzą nasze postrzeganie zdarzeń; w dodatku raz po raz autor uraczy nas jakąś retrospekcją, która buduje i uzupełnia teraźniejszość, a robi to z takim kunsztem, że ma się wrażenie obcowania z pierwszorzędnym iluzjonistą. Anglikowi doskonale udaje się też mieszać intrygi, komponenty sensacyjne przeplatać chwilą oddechu, ale nie wystawiając czytelnika na próbę cierpliwości - przeciwnie: zarzucając co i rusz nowe przynęty.
Powieść należy też pochwalić na innych planach: językowo jest pierwszorzędnie, bez dwóch zdań. Autor potrafi rzucić jakąś frazą jak puszką zapalonej benzyny, dialogi są ostre jak brzytwa, bogato uzupełnione „myślowymi didaskaliami”, ale bez przesytu - tyle, ile trzeba. Konstrukcje postaci - znakomite. Abstrahując już od faktu, że można tu sobie urządzić całkiem ciekawą interpretację w duchu psychoanalizy, przypisując poszczególnym postaciom rolę id, ego, superego albo w ogóle podążać drogą Freuda-Junga, do czego autor ewidentnie zachęca.
Cały potencjał „Maga” spala się jednak, gdy mijamy końcowe strony. Wszelka katarktyczna filozofia, którą tu zaprezentowano, okazuje się tak spospoliciała i prymitywna, że to, co uczyniono głównemu bohaterowi, nie może być nazwane inaczej niż zwykłym, niepotrzebnym sadyzmem. Zaakceptuj swoje wady, ale stawaj się lepszy, nie myl spraw łóżkowych z miłością, co to jest? Można to chyba było wyłożyć bez tortur. Szkoda, że Fowles nie zaproponował ciekawszych rozwiązań, bo tym samym, cóż, własną książkę zepsuł. Ostatnie dziesięć stron dowodzi tylko starej prawdy - milczenie jest złotem.
Potencjał: 9/10, ocena: (słabe) 7/10.
Przeczytane w ramach wyzwania LC, październik 2023.
Literatura przez duże L - takie wrażenie miałem przez jakieś 70% lektury, ale, niestety, wszystko co dobre, musi się skończyć.
więcej Pokaż mimo to„Mag” jako powieść postmodernistyczna mieni się od aluzji intertekstualnych do dzieł De Sada, Oscara Wilde’a, Aleksandra Dumasa czy wreszcie samego Szekspira, ze szczególnym upodobaniem do „Burzy” i „Otella”. To erudycyjna powieść totalna, w...