52 zmiany
Czujesz, że życie wymknęło ci się spod kontroli? Że obowiązki i kłopoty zabrały ci całą radość życia? Że twoje życie to roller coaster i gonisz za nie wiadomo czym, a prawdziwy cel ciągle ci umyka?
Zatrzymaj się!
Ta książka nie jest jednym z podręczników samodoskonalenia, których autorzy prawią oderwane od rzeczywistości kazania. To raczej laboratorium zmiany, w którym próbujemy nowego podejścia do codziennych spraw.
Książka składa się z 52 rozdziałów, po jednym na każdy tydzień w roku, każdy rozdział to krok ukazujący, co cię motywuje i pozwala rozwinąć skrzydła, uwalniając od ograniczeń. Taka forma pomaga czytelnikowi stopniowo osiągać pomniejsze i większe cele. Proponowane zmiany są uniwersalne i obejmują takie sfery jak zdrowie, niezależność finansowa, nastawienie do świata, upraszczanie życia.
Autor radzi między innymi, jak rozsmakować się w codziennych posiłkach, uprzątnąć dosłowny i metaforyczny bałagan w swoim otoczeniu, zacząć się ruszać, otworzyć się na nowe doświadczenia, pracować z radością, sporządzić domowy budżet, zerwać z nałogiem, ćwiczyć koncentrację, przestać marnować czas na telewizję, a także przyjąć do wiadomości, że jest się wystarczająco dobrym już teraz.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 171
- 134
- 34
- 11
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
Opinia
Niczego nie tracisz - to ostatni rozdział, i za razem ostatni, bo 52 tydzień zmian. Przypadł mi do gustu, pewnie dlatego, że najbardziej się z nim utożsamiam. Do tej pory nie odczuwałam potrzeby medytowania nad własnym życiem. A tu, proszę - Leo Babauta – uświadamia mi, że żyję w strachu; żyję w potrzebie ciągłego kontrolowania świata. Nawet nazywa się to ładnie i fachowo FOMO (z angielskiego: Fear of Missing Out).
I tak, autor zachęcił mnie do zmian.
We wstępie Babauta tłumaczy, że jego książka nie jest typowym poradnikiem – nie należy go przeczytać od deski do deski i zakodować w umyśle. Ma raczej być zawsze pod ręką, i towarzyszyć nam przez cały rok. Specjalnie dla nas autor zostawił miejsce, po każdym rozdziale, na własne notatki.
Po pierwsze: Leo Babauta proponuje, by każdą zmianę wcielać w życie przez tydzień, aby weszła w nawyk. Mobilizuje do co dziennego sprzątania, spacerowania, oszczędzania i itp. Wszystko to małymi kroczkami, ku lepszej całości.
Po drugie: Poradnik ma na celu poprawić naszą jakoś życia i pomóc się zrelaksować.
Po trzecie: Nie każda z wymienionych zmian będzie nas dotyczyć, ale ważne żeby wybrać te, które chcemy opanować i zacząć powoli wdrażać we własne życie. Najistotniejsze są chęci oraz wytrwałość.
52 zmiany to absorbujący poradnik, który pomoże wielu osobom w adoptowaniu nowych, dobrych nawyków. Jego wydanie idealnie w komponowało się z noworocznymi postanowieniami. Każdy początek nowego roku jest czasem rozważania nad starym, minionym już rokiem oraz czasem budowania nowych decyzji. W ich podjęciu na pewno pomoże Leo Babauta.
Odsyłam chętnych do bloga, którego prowadzi Babauta Zen Habits Jest on również autorem strony mnmlist.com, pomagającej dążyć do uproszczenia swojego życia.
Niczego nie tracisz - to ostatni rozdział, i za razem ostatni, bo 52 tydzień zmian. Przypadł mi do gustu, pewnie dlatego, że najbardziej się z nim utożsamiam. Do tej pory nie odczuwałam potrzeby medytowania nad własnym życiem. A tu, proszę - Leo Babauta – uświadamia mi, że żyję w strachu; żyję w potrzebie ciągłego kontrolowania świata. Nawet nazywa się to ładnie i fachowo...
więcej Pokaż mimo to