Jutro

Okładka książki Jutro
Guillaume Musso Wydawnictwo: Albatros literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Demain
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2014-08-13
Data 1. wyd. pol.:
2014-08-13
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378859796
Tłumacz:
Joanna Prądzyńska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
2208 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1122
577

Na półkach: ,

Czasem zastanawiam się, skąd się biorą w mojej głowie pewne całkowicie fikcyjne informacje na temat twórczości niektórych pisarzy. Wychodzi na to, że gdy coś zasłyszę, przerabiam to w swoim umyśle, a na koniec tworzę zupełnie niezrozumiałą opinię. Weźmy na przykład Musso – kiedy pracowałam w księgarni, usłyszałam, że to pisarz, którego chętnie czytają kobiety, więc automatycznie założyłam, że jego książki to z pewnością niezbyt mądre romansidła. W efekcie podchodziłam do niego nawet nie tyle z nieufnością, co jawną niechęcią (nie lubię romansów). Możecie się domyślać, jak wielkie było moje zdziwienie, kiedy w moje ręce wpadło Jutro – od pierwszej strony wpadłam w tę historię i nie zrobiłam sobie przerwy, póki jej nie skończyłam.

Opowieść w niezwykły sposób splata losy dwóch osób pozornie całkowicie od siebie odległych: Matthew Shapiro, wykładowcy z Harvardu, który rok temu stracił żonę w wypadku samochodowym, oraz Emmy Lovenstein, nowojorskiej sommelierki. Oprócz miejsca zamieszkania bohaterów dzieli wszystko: zainteresowania, sposób bycia, sytuacja rodzinna… Ich historie spotykają się, gdy Matthew kupuje używanego laptopa – ta z pozoru błaha sytuacja rozkręca machinę niemożliwych, tajemniczych zdarzeń i na zawsze zmienia życie obojga bohaterów.

Pierwszym szokiem, jeszcze zanim w ogóle dostrzegłam coś niecodziennego w treści książki, było zetknięcie ze stylem autora. Nie będę owijała w bawełnę – spodziewałam się dość słabej narracji, typowej dla wspomnianego już taniego romansu. A co dostałam? Bardzo dobrą opowieść na naprawdę wysokim poziomie. Autor w przyjemny sposób przedstawia nam kolejne wydarzenia, a tekst prezentuje się równie dobrze zarówno w przypadku opisów (które są odpowiednio bogate), jak i bardzo autentycznej części dialogowej. Kolejne zdania dosłownie śmigają nam przed oczami, a cała opowieść jest niesamowicie płynna i nie sprawia czytelnikowi absolutnie żadnych problemów.

Swoje robi też fabuła – niebanalna, wciągająca i zaskakująca. Bardzo żałuję, że musiałam ograniczyć się do tak lakonicznego jej ujęcia i zdaję sobie sprawę, że mój opis nie oddaje całkowicie uroku tej opowieści, jednak nie miałam innego wyjścia – zdradzając cokolwiek więcej zburzyłabym misternie budowaną intrygę, która zaczyna się już na samym początku książki. Nie chcę psuć Wam zabawy, ale powiem jedno: nie raz zdziwicie się podczas jej czytania. Choć pewne wydarzenia są zupełnie nieprawdopodobne i zakrawają o fantastykę, nie ma się czego czepiać – taką właśnie konwencję wybrał autor na opowiedzenie swojej historii i sprawdziła się ona perfekcyjnie. Musso bawi się z czytelnikiem i wodzi go za nos dokładając coraz to nowe fakty do pozornie zamkniętych historii, czym całkowicie zaskarbił sobie moją uwagę. Wielu rozwiązań zupełnie się nie spodziewałam, a kolejne zaskoczenia sprawiały mi naprawdę dużo radości.

Sama nie wiem, jak poprawnie zaklasyfikować tę książkę. Na pewno nie jest to romans – Jutro nawet z powieści obyczajowej ma niewiele. To historia pełna akcji, zagadek i emocji, jednak daleka od kryminału czy thrillera. Znajdziemy tu wiele różnorodnych elementów i, choć ciężko znaleźć jasne słowa na opisanie tego miksu, końcowy efekt jest naprawdę zadowalający. Jak pisałam na początku – kiedy zaczęłam tę książkę, nie byłam w stanie odłożyć jej choćby na chwilę, tak bardzo miałam ochotę poznać jej dalszy ciąg. Zwracam honor i odżegnuję się od wszystkiego, co do tej pory sądziłam na temat Musso; jego opowieść okazała się wspaniała, a ja z pewnością w krótkim czasie sięgnę po kolejne. Czyżbym znalazła nowego kandydata do grona ulubionych pisarzy?

------------------------------------------
http://czworgiem-oczu.blogspot.com/2016/01/guillaume-musso-jutro.html

Czasem zastanawiam się, skąd się biorą w mojej głowie pewne całkowicie fikcyjne informacje na temat twórczości niektórych pisarzy. Wychodzi na to, że gdy coś zasłyszę, przerabiam to w swoim umyśle, a na koniec tworzę zupełnie niezrozumiałą opinię. Weźmy na przykład Musso – kiedy pracowałam w księgarni, usłyszałam, że to pisarz, którego chętnie czytają kobiety, więc...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 150
  • Chcę przeczytać
    2 243
  • Posiadam
    604
  • Ulubione
    139
  • 2018
    58
  • Teraz czytam
    51
  • 2019
    43
  • Guillaume Musso
    40
  • 2014
    34
  • 2020
    31

Cytaty

Więcej
Guillaume Musso Jutro Zobacz więcej
Guillaume Musso Jutro Zobacz więcej
Guillaume Musso Jutro Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także