Bezdroża miłości

Okładka książki Bezdroża miłości Johanna Lindsey
Okładka książki Bezdroża miłości
Johanna Lindsey Wydawnictwo: Amber Seria: Love&Story literatura obyczajowa, romans
302 str. 5 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Love&Story
Tytuł oryginału:
When Love Awaits
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
302
Czas czytania
5 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788325214043
Tłumacz:
Małgorzata Samborska
Tagi:
romans histroyczny
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
253 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
775
725

Na półkach: , ,

Z jednej strony niezbyt spójnie poprowadzone zachowania dwójki głównych bohaterów - szarpią się przez większość książki w skrajnych emocjach. Z drugiej strony - fabuła ma sporo akcji i tylko to broni ją przed nudą i odłożeniem książki na bok. I chociaż z prawdą historyczną czy realiami ta opowieść nie ma nic wspólnego, to jest miłym oderwaniem na wieczorny relaks z książką.

Z jednej strony niezbyt spójnie poprowadzone zachowania dwójki głównych bohaterów - szarpią się przez większość książki w skrajnych emocjach. Z drugiej strony - fabuła ma sporo akcji i tylko to broni ją przed nudą i odłożeniem książki na bok. I chociaż z prawdą historyczną czy realiami ta opowieść nie ma nic wspólnego, to jest miłym oderwaniem na wieczorny relaks z książką.

Pokaż mimo to

avatar
198
161

Na półkach:

Kiedy zaczęłam czytać tę książkę pomyślałam sobie, ale mi się trafiło... Romans historyczny osadzony w XII wieku to będzie totalna nuda. Okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Ta powieść ma coś w sobie. Miejscami denerwowało mnie zachowanie i brak komunikacji pomiędzy Leonią i Rolfem, ale w gruncie rzeczy kibicowałam ich uczuciu. Gdyby tak jeszcze wywalić z fabuły wątek irytującej i głupiej aż do bólu Amelii byłoby prawie idealnie. Mogę z czystym sumieniem polecić tą powieść, ponieważ bardzo szybko się ją czyta i mega wciąga.

Kiedy zaczęłam czytać tę książkę pomyślałam sobie, ale mi się trafiło... Romans historyczny osadzony w XII wieku to będzie totalna nuda. Okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Ta powieść ma coś w sobie. Miejscami denerwowało mnie zachowanie i brak komunikacji pomiędzy Leonią i Rolfem, ale w gruncie rzeczy kibicowałam ich uczuciu. Gdyby tak jeszcze wywalić z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
447
128

Na półkach: ,

Niezła książka, może nie 100 % mój gust ale czytało się ok, może kiedyś przeczytam jeszcze raz. Polecam.

Niezła książka, może nie 100 % mój gust ale czytało się ok, może kiedyś przeczytam jeszcze raz. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
192
174

Na półkach:

Uwielbiam romanse, szczególnie historyczne:). Nie jest to może ambitna lektura ale jestem zdania, że czasami trzeba przeżyć fikcyjną historię, pełną miłości i szczęśliwego zakończenia aby oderwać się od szarości życia codziennego. Muszę przyznać, że lubię większość historii jakie opisuje Pani Lindsey i ta nie ustępuje innym. Trochę denerwowała mnie główna bohaterka za swe niedomówienia i upór ale ogólnie polecam na zimowe wieczory z kocykiem i herbatką :)

Uwielbiam romanse, szczególnie historyczne:). Nie jest to może ambitna lektura ale jestem zdania, że czasami trzeba przeżyć fikcyjną historię, pełną miłości i szczęśliwego zakończenia aby oderwać się od szarości życia codziennego. Muszę przyznać, że lubię większość historii jakie opisuje Pani Lindsey i ta nie ustępuje innym. Trochę denerwowała mnie główna bohaterka za swe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
55

Na półkach: , , , , , ,

Przyjemna. I to by było na tyle.

Przyjemna. I to by było na tyle.

Pokaż mimo to

avatar
175
3

Na półkach: ,

Uwielbiam! Bardzo energiczni bohaterzy i splot wydarzeń , a także sekrety wciągają do samego końca.

Uwielbiam! Bardzo energiczni bohaterzy i splot wydarzeń , a także sekrety wciągają do samego końca.

Pokaż mimo to

avatar
171
152

Na półkach: ,

Cudowny, wciągający średniowieczny romans. Ona piękna jak marzenie, niewinna, nieświadoma wielu rzeczy i on, wojownik zaprawiony w bojach, dzielny rycerz, którego sam przydomek - Czarny Rycerz niesie strach. Pierwsze spotkanie, w dniu zaślubin, jest nieudane. Leonie oddaje władzę kochance męża z radością, a on nie zna jej twarzy ukrytej zza ciemnym welonem.Nic jednak nie jest takie proste. Rolf podąża do kasztelu żony, aby się przekonać jakiego poślubił anioła...

Cudowny, wciągający średniowieczny romans. Ona piękna jak marzenie, niewinna, nieświadoma wielu rzeczy i on, wojownik zaprawiony w bojach, dzielny rycerz, którego sam przydomek - Czarny Rycerz niesie strach. Pierwsze spotkanie, w dniu zaślubin, jest nieudane. Leonie oddaje władzę kochance męża z radością, a on nie zna jej twarzy ukrytej zza ciemnym welonem.Nic jednak nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
322
273

Na półkach: ,

Z zasady lubię powieści Johanny Lindsey .Przyznaję jednak ,że ta jak dla mnie ma parę mankamentów. Faktycznie kochanka pętająca się pod nogami żony , to nie mój ulubiony temat .Do tego jeszcze małżonek stający dęba na wzmiankę ,żeby ją oddalić. Ohyda. Mam świadomość czasów kiedy rozgrywa się akcja. To nie musi jednak oznaczać ,że jestem w stanie wszystko akceptować moim XXI rozumkiem. W niektórych książkach nie wzbudza to u mnie , tak negatywnych uczuć .Tu jednak bardzo.Może powoduje to beztroska męża? Doskonale zdaje sobie sprawę ,że robi źle , a z drugiej strony wręcz wymusza akceptację żony na istniejącą sytuację. Na marginesie z racji takich tematów w powieściach ,zastanawiałam się , jak łatwo facet brał do łóżka kochankę i jeszcze szybciej się jej pozbywał , kiedy stawała się niewygodna. Przypominają mi się często żarty moich współpracowników ( a był czas ,ze pracowałam właściwie w męskim zespole). Tęsknie wzdychali mówiąc , że na wschodzie to mieli dobrze .Harem mogli mieć ....Na to ogarniała mnie zawsze dzika furia i wrzeszczałam ,ze oni mają problem z utrzymaniem jednej żony , a marzy im się więcej...
Ot i męska filozofia ( nie uogólniam , piszę o tym co ja słyszałam:-))
Wracając do książki w przypadku takich historii mam bohaterkom za złe jedno.Faktycznie po perypetiach z Panem małżonkiem za szybko rzucają mu się w ramiona .Mogłyby go troszkę bardziej sponiewierać.Jeśli naprawdę taki rozkochany bez pamięci na pewno łyknąłby wszystko , a i pamięć o niestosowności zachowania tkwiła by na dłużej :-) No ,ale może to tylko ja mam taki mściwy charakter i daleko mi do łagodności dam średniowiecza :-) Ogólnie pióro lekkie , czyta się szybko . Dobra lektura na zimowy wieczór.

Z zasady lubię powieści Johanny Lindsey .Przyznaję jednak ,że ta jak dla mnie ma parę mankamentów. Faktycznie kochanka pętająca się pod nogami żony , to nie mój ulubiony temat .Do tego jeszcze małżonek stający dęba na wzmiankę ,żeby ją oddalić. Ohyda. Mam świadomość czasów kiedy rozgrywa się akcja. To nie musi jednak oznaczać ,że jestem w stanie wszystko akceptować...

więcej Pokaż mimo to

avatar
556
21

Na półkach: ,

[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]

Książkę połknęłam w dwóch podejściach, wciągająca. :)
Co do stylu pisania autorki - mój typ, tak jak lubię, chociaż wolałabym, żeby było trochę zabawnych scen. Jeśli były to nie zauważyłam, w każdym razie nic mnie nie śmieszyło. Szkoda, że sceny łóżkowe tak ubogie, lubię trochę pieprzu. :)

Lubię więcej. Więcej wszystkiego. Namiętności, opisu tego, co czują bohaterowie, ich walki ze sobą i swoimi uczuciami, więcej krwawych bitew, a w każdym razie bardziej wyczerpujące opisy tych potyczek.

To, co mnie najbardziej wkurzyło dotyczy oczywiście samej fabuły. Rolf, który idzie do łóżka z Leonie, chociaż nie wie, że to jego żona - dla mnie jak zdrada - czego nie znoszę w romansach. Ależ byłam zła. Głupi faceci, co to idą do łóżka z kobietą nie znając nawet jej imienia... na dodatek i w szczególności - jeśli są żonaci. Arggggh! gdybym w tym momencie miała Rolfa pod ręką wyglądałby tak, jak Leonie w dniu ślubu. Całą przyjemność z czytania sceny miłosnej zatruwała mi świadomość, że on właściwie zdradzał żonę, na dodatek pod jej dachem. Para z uszu podczas czytania daaaawno mi się nie przydarzyła.
Troszku ugłaskała mnie pani Lindsey opisem, jak to Leonie doprowadziła kasztel Rolfa do czystości. Kobieta doprowadza coś do lśnienia, przywraca domowi porządek - lubię takie wątki w romansach. :)
Trochę mnie rozczarowało zakończenie, tak jakoś mało go było. Szybko się pogodzili i w sumie już ją niósł do komnaty i the end. Czuję niedosyt. :)
Bohaterowie dają się lubić, chociaż nie powalają na kolana.
Mimo wszystko książka jak najbardziej godna polecenia, wdzięcznam osobie, która kazała mi ją przeczytać. Oceniam pozytywnie, chociaż z początku kiedy zorientowałam się, że to czasy rycerzy nie byłam tak optymistycznie nastawiona. Zawsze czytając romanse z tych czasów ogarnia mnie furia i ogólne zniechęcenie przez takie a nie inne traktowanie kobiet i możliwość ustalania małżeństw przez króla. Dlatego zwykle wybieram historyki, które dzieją się dużo później.

[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]

Książkę połknęłam w dwóch podejściach, wciągająca. :)
Co do stylu pisania autorki - mój typ, tak jak lubię, chociaż wolałabym, żeby było trochę zabawnych scen. Jeśli były to nie zauważyłam, w każdym razie nic mnie nie śmieszyło. Szkoda,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
587
184

Na półkach: ,

Bardzo przyjemna książka, jak prawie wszystkie tej autorki

Bardzo przyjemna książka, jak prawie wszystkie tej autorki

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    352
  • Chcę przeczytać
    133
  • Posiadam
    57
  • Romans historyczny
    21
  • Ulubione
    18
  • Romans Historyczny
    10
  • Romanse historyczne
    9
  • Romans
    7
  • Johanna Lindsey
    5
  • Teraz czytam
    5

Cytaty

Więcej
Johanna Lindsey Bezdroża miłości Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także