rozwiń zwiń

Star Carrier: Osobliwość

Okładka książki Star Carrier: Osobliwość
Ian Douglas Wydawnictwo: Drageus Publishing House Cykl: Star Carrier (tom 3) fantasy, science fiction
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Star Carrier (tom 3)
Tytuł oryginału:
Star Carrier: Singularity
Wydawnictwo:
Drageus Publishing House
Data wydania:
2013-11-27
Data 1. wyd. pol.:
2013-11-27
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364030192
Tłumacz:
Justyn Łyżwa
Tagi:
science fiction militarne SF fantastyka militarna hard science fiction
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
409 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
941
941

Na półkach:

Trzeci tom za mną.
Ocena jest niższa, niż za poprzedni tom, postaram się to uzasadnić krótko.
Tym razem już chyba jakiś fizyk uświadomił autorowi, że na statku kosmicznym sterowanym osobliwością nie ma przeciążeń przy skręcie. To dobrze. Gdy statek koziołkuje przeciążenia są - owszem, to dobrze.
Natomiast muszę powiedzieć, że jako fan s/f mam coś w rodzaju alergii na koncepcje przemieszczania się w czasie tam i z powrotem. Widać, że autor zna „paradoks dziadka”, więc nie rozumiem, po co się w to wbabrał.
W rzeczy samej można się udać w przyszłość i to jest możliwość oczywista, wynikająca z efektów relatywistycznych skrajnie szybkich podróży, niemniej jest to podróż w jedną stronę.
Uważam, że problemu czasu najlepiej w opowieściach s/f nie dotykać, bo jak się tego tknie, to mamy piramidę problemów nierozwiązywalnych. Nie można bowiem mówić o jakimś „obiektywnym czasie kosmicznym” i w zasadzie po dowolnej wystarczająco szybkiej i odległej podróży wracałoby się na Ziemię starszą o eony, albo nie byłoby już gdzie wracać, bo cały Układ Słoneczny mógłby się zestarzeć i pochłonąć Ziemię w fazie czerwonego olbrzyma naszego Słońca.
Więc najlepiej tego nie dotykać.
A już fabuła oparta o perturbacje temporalne, to fabuła bardziej fiction niż science.
I dlatego moja ocena jest niższa.
Całe wytłumaczenie agresywnego stosunku owego pseudoimperium galaktycznego do cywilizacji technicznych jako strach przed zmianami temporalnymi budzi u mnie zawód. Tak jak dość mętna linia tłumaczeń autora tego aspektu. Z mojego punktu widzenia odczuwam pewien zawód, a napięcie pod koniec spada i nie ma w tym dobrych uzasadnień logicznych.
Co ciekawego się pojawiło, ano koncepcja cywilizacji, która przechodzi w stan świadomości pseudoinformatycznej celem oszczędności energi i wydłużenia swojej egzystencji w czasie. Jakiś sens to ma, inna sprawa, że dla takiej cywilizacji czas subiektywny wobec czasu odczuwanego przez cywilizacje wysokoenergetyczne płynie niewyobrażalnie wolniej, zatem czy zdążą pomyśleć „Ala ma kota”, zanim Wszechświat przestanie istnieć? Skąd nawet to minimum energii?
Koncepcja energii z rozpadu protonów - wątpliwe, już lepiej z promieniowania Hawkinga czarnej dziury. Z promieniowania tła? Bzdura, to sprzeczność termodynamiczna. To temat równie śliski, jak problemy temporalne. Zatem najsłabszym elementem książki jest dla mnie sama fabuła.
Jednak mimo to jest to wystarczająco emocjonujące „czytadło”, żebym zabrał się za tom czwarty. Zobaczymy, co tam będzie dalej.

Trzeci tom za mną.
Ocena jest niższa, niż za poprzedni tom, postaram się to uzasadnić krótko.
Tym razem już chyba jakiś fizyk uświadomił autorowi, że na statku kosmicznym sterowanym osobliwością nie ma przeciążeń przy skręcie. To dobrze. Gdy statek koziołkuje przeciążenia są - owszem, to dobrze.
Natomiast muszę powiedzieć, że jako fan s/f mam coś w rodzaju alergii na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    562
  • Chcę przeczytać
    167
  • Posiadam
    116
  • 2014
    12
  • Science Fiction
    12
  • Ulubione
    9
  • Fantastyka
    9
  • Legimi
    7
  • Sci-fi
    6
  • Audiobook
    5

Cytaty

Więcej
Ian Douglas Star Carrier: Osobliwość Zobacz więcej
Ian Douglas Star Carrier: Osobliwość Zobacz więcej
Ian Douglas Star Carrier: Osobliwość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także