Dolina klejnotów

Okładka książki Dolina klejnotów Jayne Ann Krentz
Okładka książki Dolina klejnotów
Jayne Ann Krentz Wydawnictwo: Da Capo literatura obyczajowa, romans
318 str. 5 godz. 18 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Midnight jewels
Wydawnictwo:
Da Capo
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
318
Czas czytania
5 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
837157178X
Tłumacz:
Alicja Skarbińska-Zielińska
Tagi:
marzenie miłość kolekcjoner książki dolina klejnotów
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
718
183

Na półkach:

Zgadzam się z opinią, że początki książki nie porywają i wstępnie przypomina harlequin z insta-love (co jest dobre na sen),ale...

- ostatecznie akcja rozkręca się;
- główna bohaterka Mercy - choć początkowo wydawałoby się infantylna i ufna, przejmuje kontrolę nad sytuacją i Croftem (i jest to jak oddech świeżego powietrza);
- choć nie ma wprost wzmianki o paranormalnych cechach głównych bohaterów, zarówno ich więź, jak i umiejętności Crofta wydają się być niezwykłe/ponadnaturalne (on - cichy jak duch, ona - wyczuwa kiedy on ma kłopoty, ma świetną intuicję);

Nie jest to najlepsza pozycja tej autorki. Po raz pierwszy książka została wydana w oryginale w 1987 roku, czyli w okresie w którym Jayne Ann Krentz tworzyła literaturę charakterystyczną dla tamtego okresu (on - silny i opanowany, ona - naiwna i słodka).

Polecam w szczególności fanom autorki (oraz zainteresowanym tym, jak rzemiosło pisarki rozwijało się na przestrzeni lat).

Zgadzam się z opinią, że początki książki nie porywają i wstępnie przypomina harlequin z insta-love (co jest dobre na sen),ale...

- ostatecznie akcja rozkręca się;
- główna bohaterka Mercy - choć początkowo wydawałoby się infantylna i ufna, przejmuje kontrolę nad sytuacją i Croftem (i jest to jak oddech świeżego powietrza);
- choć nie ma wprost wzmianki o paranormalnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
556
21

Na półkach:

[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]

Z obawą zasiadłam do tej książki. Po pierwsze - to nie historyk, po drugie - to nie historyk.

Na początku, kiedy główni bohaterowie się spotykają po raz pierwszy trochę mnie mierziło to całe "poznanie" po pierwszym spojrzeniu - Marcy od razu dostrzegła sto różnych cech charakteru Crofta, wystarczył widok jego oczu. Trochę to przesadne moim zdaniem.
I bardzo mi się nie podobało to, że z kolei Croft potrafił czytać z oczu każdą emocję Marcy... dla mnie to przerysowane, sztuczne i kompletnie niepotrzebne. Gdyby było więcej niepewności w jego działaniu pasowałoby mi to o wiele bardziej. W tych początkowych stronach czytanie szło jak po grudzie i nie mogłam skupić się na czytaniu więcej niż 15 minut, potem przerwa... kawa... i znowu zaczynałam czytać. Nie lubię jak byle co może mnie odciągnąć od lektury, to znaczy, że nie wciąga mnie ona na tyle, bym odrzuciła wszystko inne poza czytaniem.

Przez tę pewność Crofta i jego poczucie zwycięstwa oraz przez postawę Marcy jako naiwnej gołąbki gotowej do schrupania i głupiutkiej, odsłaniającej się obcemu facetowi, ufnej pomimo wątpliwości... przez to wszystko nie polubiłam ich. Oj bardzo nie lubiłam. To oczywiście również odpychało mnie od książki, ale cóż... brnęłam dalej. :)

Moim zdaniem autorka trochę zapomniała o zdrowym rozsądku i dała się ponieść... cokolwiek ją poniosło miało wielkie skrzydła. :D Zbyt wiele tych pewników wyczytywanych jedynie z oczu. No dajcie żyć, to jak początek paranormala (tak tak, teraz ja daję się ponieść) ;)
W każdym razie pani Krentz powinna napisać poradnik pod tytułem: "Nauka czytania z oczu w 5 minut". A drugi najlepiej "Filozofia poznania człowieka w trakcie jednej kolacji". :P
Za dużo tego myślenia. Za dużo informacji o charakterze bohaterów na samym początku. Oni właściwie rozpracowali siebie w pierwszych dwóch rozdziałach. ;/

Ciężko się czytało, po prostu nie zainteresowało mnie to. Nie byłam ciekawa co będzie dalej. Bardzo zniechęciło mnie też to, jak szybko bohaterka uległa Croftowi i poszła z nim do łóżka. Dwa dni i hop-siup - już ją miał. To takie łatwe i tandetne.
Rozumiem, że koleją rzeczy bohaterowie romansu znajdą się razem w sypialni i w pewnym sensie oczekuję tego. Jednak taka błyskawiczna uległość bardzo mnie zraziła do Marcy, od razu postrzegałam ją jako taką łatwodajkę. On zresztą też nie wzbudził we mnie sympatii, że bez skrupułów to wykorzystał. Tłumaczy go tylko to, że on miał w tym jeszcze inny cel - przywiązać ją do siebie i zdobyć jej lojalność i zaufanie w zbliżającej się rozgrywce z nabywcą książki. Jej natomiast nic nie tłumaczy chociaż można pomyśleć, że jestem niesprawiedliwa wobec własnej płci. Jak to mówią - jak suka nie da to pies nie weźmie... ;) Potrafię zrozumieć pożądanie i zainteresowanie Marcy i nie winiłabym jej za sam fakt pójścia z Croftem do łóżka, jednak zbyt szybko na wszystko przyzwoliła i to mnie do niej zniechęciło.

Większość książki to obraz tego, co się dzieje z perspektywy Marcy, to jej myśli "widzimy" czytając Dolinę. Brakowało mi więcej wglądu w myśli Falconera, w jego odbiór wydarzeń. Autorka pisała większość tekstu pod Marcy niestety.

W pewnym momencie było nawet trochę zabawnie, kiedy Croft dostał jakąś truciznę na przyjęciu, od tego momentu jest ciekawiej, w końcu coś nieoczywistego, zagrożenie, niebezpieczeństwo, ucieczka. Szkoda, że dopiero po przeczytaniu 200 stron z 316.

Końcowe strony sprawiły, że znowu zaszlochałam.
Cytuję:
"- Kiedy wzór jest zrozumiały i zaakceptowany, a Koło zamknięte,
wszystko staje się jasne i przejrzyste jak akwarela.
Kiedy odkryje się prawdę, widać, że świeci życiem. - Croft
wziął jej rękę w swoje dłonie.
Spojrzał w oczy Mercy w momencie, gdy pełne światło
poranka wdarło się przez okno. Jego miłość istniała w przepastnej
głębinie orzechowych oczu. Ma rację, pomyślała Mercy.
Prawda świeci życiem, kiedy się ją odkryje. Poczuła, jak
jego palce zaciskają się wokół jej ręki, i wiedziała, że ich
wzajemny związek jest nierozerwalny. W jakiś sposób, którego
nigdy przypuszczalnie nie potrafi wytłumaczyć, należą do
siebie i oboje to akceptują.
Prawda świeciła między nimi. Dwa umysły i dwie rzeczywistości
zamigotały, zamazały się i wreszcie połączyły
w olśniewającym momencie czasu. i wtedy chwila realizacji minęła, zamknięta na zawsze w ich sercach i umysłach."

Litości!!! :zalamka: :zalamka: :zalamka:

Ogólnie książkę oceniłam biblionetkowo na 3. To po prostu nie moja bajka - współczesne czasy mnie nie pociągają. To wszystko jest wokół mnie i nie potrafię wykrzesać z siebie ciekawości. Czytałam ją bez większych emocji, bez zaangażowania.

[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]

Z obawą zasiadłam do tej książki. Po pierwsze - to nie historyk, po drugie - to nie historyk.

Na początku, kiedy główni bohaterowie się spotykają po raz pierwszy trochę mnie mierziło to całe "poznanie" po pierwszym spojrzeniu - Marcy od...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    68
  • Chcę przeczytać
    34
  • Posiadam
    5
  • Romans
    2
  • 2014
    2
  • Ulubione
    1
  • Jayne Ann Krentz
    1
  • Posiadam elektroniczne
    1
  • Sensacja / kryminał
    1
  • Crime
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dolina klejnotów


Podobne książki

Przeczytaj także