Epos o Gilgameszu

Okładka książki Epos o Gilgameszu
autor nieznany Wydawnictwo: Armoryka klasyka
62 str. 1 godz. 2 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Armoryka
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
62
Czas czytania
1 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362173402
Tłumacz:
Antoni Lange
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
30 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
520
346

Na półkach:

Przede wszystkim nie da się ocenić Eposu jako dzieła literackiego, bo to co oferuje nam książka nie jest tłumaczeniem literackim, to owoce żmudnej pracy filologiczno-archeologicznej. Są to tłumaczenia z języków oryginału.
Najpierw dostajemy wersję standardową (niniwejską), potem starobabilońską i hetycką.

Czego mi zabrakło w tej niewątpliwie bardzo ważnej pracy i bardzo cennej serii wydawnictwa Agade?

Wstęp i przypisy dotyczą w zasadzie archeologii, z jakich tłumaczono tabliczek, gdzie i kiedy je wykopano, gdzie są teraz, czym uzupełniono tekst, czasem przypis odsyła nas do opracowań po angielsku. Nie ma tu szerszego kontekstu historyczno-kulturowego. Ani nawet opisu zmagań lingwistycznych.
A przecież to pismo klinowe - znaki oznaczają pojęcia, czasem sylaby, są jeszcze jakieś determinanty ułatwiające zgadniecie w jakiej klasie pojęciowej zawiera się słowo. Tego się nie czyta, to się rozwiązuje jak rebus. Moim zdaniem szkoda, że o tych trudnościach nie ma prawie nic (raz jest podane podwójne tłumaczenie któregoś wersu, bo nie wiadomo czy pewien znak znaczył ziemia czy jeśli -rozbieżność wyników/tłumaczeń jest całkowita).

Co do kontekstu historycznego, to znowuż mamy tylko mapkę (cieszę się oczywiście, że jest), zdjęcia zabytków archeologicznych i miejsc -źle, że nieopisane, i pojedyncze wzmianki, na przykład że tekst niniwejski pochodzi z olbrzymiej (żadnych liczb) biblioteki króla Asurbanipala (nic o nim). Tekst starobabiloński tworzą głównie tabliczki szkolne (albo ćwiczebne), więc ja bym tu chciała coś o tej szkole czy ćwiczeniach. Czy mogę wyobrażać sobie klasę i młodocianych uczniów?

Tego typu wiedzę oczywiście można uzupełniać gdzie indziej, mi jednak szkoda, że wstęp nie objął minimum tła historycznego. I zdaję sobie sprawę, że ono też składa się z zagadek i hipotez.

No i najważniejsze, czym był w czasach powstawania sam tekst? Zapalono sobie lampę oliwną i czytano tabliczki po kolacji, czy raczej recytowano go przy okazjach formalnych? Nawet nie w literackim tłumaczeniu epos ma chwilami rytm pieśni, pewną monotonię modlitwy (litanii). Dlaczego?

Kolejna rzecz. Jest to wydanie broszurowe. Ma to swoje zalety: jest tanie i biblioteki je kupiły. Ale serio, czasem nie mogę uwierzyć, że w Polsce nie ma zapotrzebowania na pięknie wydaną klasykę. To jest Epos o Gilgameszu, najstarsza literatura świata, to chce mieć na półce każdy bibliofil. (Może za często zaglądam na LC i mam zaburzenia percepcji?). W każdym razie poproszę kredowy papier i piękną okładkę.

Dodam jeszcze, że jednak z przyjemnością przywitałabym próbę nadania temu tekstowi kształtu bardziej literackiego, nawet kosztem nieuniknionej konfabulacji -po polsku jest Gilgamesz Stillera (1982) -nazwany przez autorkę wstępu Magdalenę Kapełuś swobodną kompozycją literacką i chyba równie swobodny Gilgamesz Józefa Wittlina (1922). Nie ma takiej próby uwzględniającej nowszy stan badań nad eposem.

Przede wszystkim nie da się ocenić Eposu jako dzieła literackiego, bo to co oferuje nam książka nie jest tłumaczeniem literackim, to owoce żmudnej pracy filologiczno-archeologicznej. Są to tłumaczenia z języków oryginału.
Najpierw dostajemy wersję standardową (niniwejską), potem starobabilońską i hetycką.

Czego mi zabrakło w tej niewątpliwie bardzo ważnej pracy i bardzo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    827
  • Chcę przeczytać
    605
  • Posiadam
    184
  • Ulubione
    27
  • Klasyka
    15
  • Teraz czytam
    10
  • Chcę w prezencie
    9
  • Historia
    7
  • Starożytność
    7
  • 2018
    7

Cytaty

Więcej
autor nieznany Gilgamesz Zobacz więcej
autor nieznany Gilgamesz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także