Republika złodziei

Okładka książki Republika złodziei Scott Lynch
Okładka książki Republika złodziei
Scott Lynch Wydawnictwo: Mag Cykl: Niecni Dżentelmeni (tom 3) fantasy, science fiction
680 str. 11 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Niecni Dżentelmeni (tom 3)
Tytuł oryginału:
The Republic of Thieves
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2013-10-23
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-23
Liczba stron:
680
Czas czytania
11 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374803984
Tłumacz:
Wojciech Szypuła, Małgorzata Strzelec
Inne
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Księga magii Eleanor Arnason, Elizabeth Bear, John Crowley, Andy Duncan, Kate Elliott, Matthew Hughes, Megan Lindholm, Scott Lynch, George R.R. Martin, Garth Nix, K.J. Parker, Rachel Pollack, Tim Powers, Lavie Tidhar, Greg Van Eekhout, Ysabeau S. Wilce, Liz Williams
Ocena 6,8
Księga magii Eleanor Arnason, El...
Okładka książki Nowa Fantastyka 450 (03/2020) Sonia Korta, Magdalena Kucenty, Anna Łagan, Scott Lynch, Aleksander Matiuchin, Redakcja miesięcznika Fantastyka
Ocena 7,3
Nowa Fantastyk... Sonia Korta, Magdal...
Okładka książki Łotrzyki Joe Abercrombie, Daniel Abraham, David Ball, Paul Cornell, Bradley Denton, Gardner Raymond Dozois, Phyllis Eisenstein, Gillian Flynn, Neil Gaiman, Matthew Hughes, Joe R. Lansdale, Scott Lynch, George R.R. Martin, Garth Nix, Cherie Priest, Patrick Rothfuss, Steven Saylor, Michael Swanwick, Lisa Tuttle, Carrie Vaughn, Walter Jon Williams, Connie Willis
Ocena 5,8
Łotrzyki Joe Abercrombie, Da...
Okładka książki Nowa Fantastyka 379 (4/2014) Kazimierz Kyrcz jr, Scott Lynch, Łukasz Malinowski, Sunny Moraine, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Lillian Wheeler, Przemysław Zańko-Gulczyński
Ocena 6,8
Nowa Fantastyk... Kazimierz Kyrcz jr,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
72 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
869
721

Na półkach:

To mogła by być najlepsza z serii książek. Ale ilość smęcenia o miłości, biegania za ukochaną i wszystkiego wokół mnie przerosła. Skróciłabym ten wątek o co najmniej polowe. Do tego laska została skreślona w moich oczach bardzo szybko (zachowanie egzaltowanej nastolatki z dobrego domu, a nie genialnej złodziejki, totalnie mi nie pasowało). Męczyłam się więc za każdym razem, gdy dręczyła Locka. Czyli przez większości spotkań;) Sam pomysł wyborów i cały ten wątek "kto jest lepszy" podobał mi się za to ogromnie. Duży plus za niespodziewane zakończenie, ale za długi i obszerny był za to motyw teatralny..

To mogła by być najlepsza z serii książek. Ale ilość smęcenia o miłości, biegania za ukochaną i wszystkiego wokół mnie przerosła. Skróciłabym ten wątek o co najmniej polowe. Do tego laska została skreślona w moich oczach bardzo szybko (zachowanie egzaltowanej nastolatki z dobrego domu, a nie genialnej złodziejki, totalnie mi nie pasowało). Męczyłam się więc za każdym razem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
39

Na półkach:

W mojej ocenie ta książka jest jednym wielkim wstępem. Finta wewnątrz finty w fincie. Nie oszukujmy się Szanowni Państwo, jeśli tu dotarliście to przeczytaliście poprzednie części cyklu i tę również przeczytacie, ja sam też zabiorę się za kolejną. Ale coś mi ten Lynch słabo leży, mam nadzieję że zachwyca się nim młodsza publika, i to wspaniałe że młodzież czyta.

W mojej ocenie ta książka jest jednym wielkim wstępem. Finta wewnątrz finty w fincie. Nie oszukujmy się Szanowni Państwo, jeśli tu dotarliście to przeczytaliście poprzednie części cyklu i tę również przeczytacie, ja sam też zabiorę się za kolejną. Ale coś mi ten Lynch słabo leży, mam nadzieję że zachwyca się nim młodsza publika, i to wspaniałe że młodzież czyta.

Pokaż mimo to

avatar
257
16

Na półkach:

No cóż - przeczytałem z przyjemnością, ale więcej uczciwie dać nie mogłem, bo wtedy "Kłamstwa" musiałyby mieć z dyszkę, a drugi tom z 9/10 a obiektywnie to trochę za dużo. A obiektywnie 3 część jest słabsza. Intryga - z jednej strony znacznie "lżejsza" niż poprzednie, a z drugiej miałem cały czas wrażenie, że jednak bardziej naciągnięta. Świat przestawiony - no mz. zupełnie niewykorzystany potencjał - w porównaniu z tym, jak Lynch oddał klimat Cammory, to Karthain jest całkowicie bezpłciowy . Więzimagowie - chyba mimo wszystko rozczarowanie, chociaż Cierpliwość to na pewno jedna z ciekawszych postaci serii. Na pewno broni się długo wyczekiwana Sabetha, chociaż czytanie, jak wpływa na Lockea wywołuje ból zębów - człowiekowi przypominają się szczęnięca lata i pierwze "głupie" zadurzenia, w których zachowywał się równie żałośnie jak bohater serii. Jak kobiety takie zachowanie faceta odbierają tak samo jak czytelnik zachowanie Locke'a, to dziwnym nie jest, że nie przynosi zazwyczaj ono sukcesu;)
Fragmenty z retrospekcjami jak najbardziej na tak, chociaż moim zdaniem za bardzo szatkują akcję - w tym tomie to są praktycznie dwie równoprawne historie, również co do długości - a co za tym idzie praktycznie co rozdział mamy zabijane budowane napięcie. Dobrze by było, jakby Lynch wrócił do koncepcji z pierwszego tomu - gdzie retrospekcje były krótsze, ale esencjonalne i zawsze wnosiły coś istotnego do postrzegania bieżących wydarzeń.
Cóż- to nadal przyjemna seria, ale autor był raczej w trochę gorszej formie, mam nadzieję, że jak pojawią się kolejne tomy to nastąpi jej zwyżka.

No cóż - przeczytałem z przyjemnością, ale więcej uczciwie dać nie mogłem, bo wtedy "Kłamstwa" musiałyby mieć z dyszkę, a drugi tom z 9/10 a obiektywnie to trochę za dużo. A obiektywnie 3 część jest słabsza. Intryga - z jednej strony znacznie "lżejsza" niż poprzednie, a z drugiej miałem cały czas wrażenie, że jednak bardziej naciągnięta. Świat przestawiony - no mz. zupełnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
46

Na półkach:

Okej, miałam mieszane uczucia do tej książki, ALE polubiłam ją gdzieś w połowie. Będę pisać bardzo oględnie, postaram się nie zaspoilerować. Ta książka przypomina mi Krew Elfów pod względem funkcji w serii. Mieliśmy już dwie bardziej przygodowe książki wcześniej (jak zbiory opowiadań w Wiedźminie),a potem trzecia książka, w której rozkładane są pionki na planszy, żeby przygotować dalszą rozgrywkę. Dosłownie mogę wskazać w tej książce moment, gdzie zaczyna się akt drugi serii.
Moja początkowa niechęć do tego tomu wynikała z obaw przed tym jak będzie wyglądać relacja Locke'a z Sabethą, obawiałam się klimatu Wokulski x Łęcka. Ale nie. Niepotrzebnie się tym tak martwiłam.
Tłumaczenie nadal jest beznadziejne, może mniej błędów niż w poprzednich tomach, ale naprawdę czy wydawnictwu tak trudno było zatrudnić kogoś od korekty?
Humor nadal świetny, dialogi nadal świetne, Locke może nie jest w najlepszej formie (czemu trudno się dziwić biorąc pod uwagę wydarzenia z poprzedniej książki),ale nadal jest Lockiem.
Powiedziałabym, że owszem, ten tom jest najsłabszy, ale nie uważam, że to ogólna tendencja spadkowa serii, myślę, że ma to związek z funkcją tej książki, czyli wspomnianym przygotowaniem pod dalsze wydarzenia. Jestem pewna, że tom 4, kiedy już wreszcie wyjdzie hehe, będzie nadrabiał braki tej części.

Okej, miałam mieszane uczucia do tej książki, ALE polubiłam ją gdzieś w połowie. Będę pisać bardzo oględnie, postaram się nie zaspoilerować. Ta książka przypomina mi Krew Elfów pod względem funkcji w serii. Mieliśmy już dwie bardziej przygodowe książki wcześniej (jak zbiory opowiadań w Wiedźminie),a potem trzecia książka, w której rozkładane są pionki na planszy, żeby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
12

Na półkach:

Zaskakująca, pełna niespodzianek i bardzo ciekawa. Zdecydowanie inna niż polska. Polecam choćby, po to żeby zmienić klimat a ten u Lyncha jest trochę podobny do jego filmowego odpowiednika.

Zaskakująca, pełna niespodzianek i bardzo ciekawa. Zdecydowanie inna niż polska. Polecam choćby, po to żeby zmienić klimat a ten u Lyncha jest trochę podobny do jego filmowego odpowiednika.

Pokaż mimo to

avatar
599
55

Na półkach:

Tym razem Locke i Jean porzucają role złodziei i piratów na rzecz aktorstwa (przedtem) i szefostwa w "kampanii wyborczej" (potem). Przy okazji wplątując się tradycyjnie w masę przedziwnych przygód :) Pojawienie się Sabethy dodaje smaczku powieści - przez pryzmat tej postaci możemy lepiej zrozumieć Locke'a, ale przede wszystkim mamy okazję poznać piękną, nieprzesłodzoną a wręcz lekko cierpką, historię miłosną. Dlaczego tylko 6 punktów? Wymęczyłam się tym razem dwutorową akcją powieści, nie przekonała mnie także aktorska część przygód Niecnych Dżentelmenów (np. przydługie sceny prób do przedstawienia). Niemniej jednak, jeśli kolejne części cyklu będą wydane w języku polskim, pewnie skuszę się na ich przeczytanie, gdyż "Republika Złodziei" pozostawia wiele kwestii otwartych, niejasnych.

Tym razem Locke i Jean porzucają role złodziei i piratów na rzecz aktorstwa (przedtem) i szefostwa w "kampanii wyborczej" (potem). Przy okazji wplątując się tradycyjnie w masę przedziwnych przygód :) Pojawienie się Sabethy dodaje smaczku powieści - przez pryzmat tej postaci możemy lepiej zrozumieć Locke'a, ale przede wszystkim mamy okazję poznać piękną, nieprzesłodzoną a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
295
177

Na półkach: , , ,

Świetny tom, czytałem z przerwami, ale jak już znalazłem chwilę to połknąłem jendym tchem - już nie mogę się doczekać polskiego wydania Thorn of Emberlain.

Świetny tom, czytałem z przerwami, ale jak już znalazłem chwilę to połknąłem jendym tchem - już nie mogę się doczekać polskiego wydania Thorn of Emberlain.

Pokaż mimo to

avatar
241
80

Na półkach:

Daję tej książce 7 gwiazdek tylko dlatego, ze przez pierwsze 2/3 stron, jest to naprawdę ciekawa historia. Niestety, trochę rozłazi się w szwach podczas końcówki, która powinna być przecież najciekawsza. To odwrócenie absolutnie niekorzystne, w stosunku do drugiej części cyklu, gdzie ciekawa druga połowa zrównoważyła trochę nudną pierwszą. Tutaj jednak - rzeczy, które ucieszyły mnie na początku książki, były jej najgorszymi wadami w drugiej. (Jeśli moja surowa ocena nie pasuje komuś do tak wielu gwiazdek, to chciałabym tylko zaznaczyć - druga część wciąż była ok - po prostu po tych książkach nauczyłam się spodziewać czegoś świetnego.) Po pierwsze: Sabetha. Jej pojawienie się jest świetnym, triumfalnym momentem (dla czytelnika, to jest),bo przez poprzednie dwa tomy była dla nas wielką zagadką. Do samej jej obecności nic nie mam. Nie pasuje mi natomiast realizacja wątku romantycznego, podczas którego reakcje Sabethy na to co mówi/robi Locke wydają się być całkowicie losowe, w zależności od tego, czy autor ma ochotę napisać scenę bardziej kłótni czy romansu. Po drugie: interludia. Znów powracamy do dzieciństwa Niecnych Dżentelmenów i tym razem jest tam też Sabetha! Na początku byłam podekscytowana! Na początku podobały mi się też te powroty, ciekawie zarysowały charaktery naszych bohaterów i ich młodzieńczy angst. Niestety, autor postanowił, że jeśli występują w sztuce, to on musi tą sztukę napisać. W związku z czym. 100 stron przez zakończeniem książki. Przenosimy się do nieistotnej przeszłości. I przez 5. STRON. POD RZĄD. mamy dialog z fikcyjnej sztuki. Po trzecie: autor odmawia pisania akcji. W poprzedniej części brak realizacji rzeczywistego skoku był uzasadniony. W tej części autor obiecuje nam intrygę polityczną i powrót Locke’a do formy, na początku dostajemy nawet kilka sztuczek... A potem zamiast planować, chodzi na kolacje z Sabethą, które nic nie wnoszą. Wow. Końcówka książki jest po prostu nudna. Szczególnie ostatnie 100 stron właśnie.

Daję tej książce 7 gwiazdek tylko dlatego, ze przez pierwsze 2/3 stron, jest to naprawdę ciekawa historia. Niestety, trochę rozłazi się w szwach podczas końcówki, która powinna być przecież najciekawsza. To odwrócenie absolutnie niekorzystne, w stosunku do drugiej części cyklu, gdzie ciekawa druga połowa zrównoważyła trochę nudną pierwszą. Tutaj jednak - rzeczy, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
140

Na półkach:

Jak na razie najsłabszy tom w serii, tym razem genialny Locke wodzony jest za nos przez kobietę i ...może w kolejnym tomie nasz arcyłotr się w końcu wykaże.

Jak na razie najsłabszy tom w serii, tym razem genialny Locke wodzony jest za nos przez kobietę i ...może w kolejnym tomie nasz arcyłotr się w końcu wykaże.

Pokaż mimo to

avatar
155
64

Na półkach:

Najlepsza dotychczas część o ile jesteście w stanie zaakceptować skrajnie głupich bohaterów drugoplanowych oraz dużo emocjonalnych wynaturzeń. Ale naprawdę miło się czytało.

Najlepsza dotychczas część o ile jesteście w stanie zaakceptować skrajnie głupich bohaterów drugoplanowych oraz dużo emocjonalnych wynaturzeń. Ale naprawdę miło się czytało.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 230
  • Chcę przeczytać
    999
  • Posiadam
    408
  • Ulubione
    83
  • Fantastyka
    56
  • Fantasy
    39
  • Teraz czytam
    32
  • 2014
    28
  • Chcę w prezencie
    19
  • 2018
    10

Cytaty

Więcej
Scott Lynch Republika złodziei Zobacz więcej
Scott Lynch Republika złodziei Zobacz więcej
Scott Lynch Republika złodziei Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także