Droga do marzeń

Okładka książki Droga do marzeń
Krystyna Mirek Wydawnictwo: Feeria literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Feeria
Data wydania:
2013-10-09
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-09
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788372293565
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Raz na wozie, a raz pod nim



5772 669 446

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
299 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
480
387

Na półkach: , ,

Krystynę Mirek poznałam przy okazji indywidualnej wyzwania u Ejotka :) Wtedy wybrałam sobie książkę „Słodkie życie” i zachęcona po jej lekturze postanowiłam poznać dalszą twórczość Pisarki. Tym razem z moje ręce wpadła „Droga do marzeń”. Podobnie jak w przypadku poprzedniej książki dość szybko zorientowałam się mniej więcej jak będzie toczyła się fabuła i mniej więcej odkryłam kto kim jest. Jednak tutaj raczej nie chodzi o element zaskoczenia. Nie na tym rzecz polega… Ale zacznijmy od początku!

Konstancja Dobrowolska to 23-letnia młoda dziewczyna, córka bogatego businessmana, której głównym zajęciem jest sprawianie sobie różnego rodzaju przyjemności. Dziewczyna nie szanuje właściwie nic i nikogo. Nie zwraca uwagi na ludzi, którzy są wokół niej, po niej sprzątają czy jej gotują, nie szanuje jedzenia, swoich przyjaciół ma za nic. Jednak pewnego dnia wszystko się zmienia. Ojciec zostaje aresztowany, dom zabezpieczony przez policję, matka znika z wszystkimi pieniędzmi z tajnych kont. Od tej chwili dziewczyna zostawiona jest sama sobie (ani matka, ani przyjaciele nie odbierają od niej telefonów) i praktycznie w jednej sekundzie znalazła się na ulicy.

Ania to dojrzała kobieta, ma męża, trójkę już praktycznie dorosłych dzieci. Jednak na przeszkodzie do całkowitego szczęścia tej rodziny staje przeszłość kobiety, a dokładniej rzecz biorąc jej pierwsze dziecko, które zmarło przy porodzie i jej ówczesny narzeczony, w którym ta była bezgranicznie zakochana i nie potrafi wyzwolić się z tego uczucia aż do dziś. A wszyscy domownicy są zmęczeni tym stanem rzeczy, jej „duchową” nieobecnością i brakiem uczucia. Ciągle mają wrażenie, że przy stole jest o jedną osobę więcej…

Jakich mamy tutaj bohaterów? Sympatyczni i dobrze wykreowani. Może nie od razu wszystkich polubiłam, a raczej powolutku, wraz z upływem kartek zaczęłam się przekonywać. Szczególnie do Konstancji, która na początku niemiłosiernie mnie drażniła, a z biegiem czasu nawet polubiłam tą dziewczynę. Moją największą sympatię zyskał Rafał, który był momentami genialny! A sceny, gdy Konstancja stwierdziła, że jej wdzięki nie robią żadnego wrażenia na chłopaku, były przednie😊 I w tym przypadku długo nie mogłam odgadnąć jaką tajemnicę kryje chłopak i dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej w stosunku do dziewczyny. Największy problem z polubieniem miałam z Anną. Jakoś do samego końca nie potrafiłam się przekonać do tej kobiety. Sama nawet nie wiem dlaczego….Może dlatego, że w ogóle nie rozumiałam jej postępowania i sposobu myślenia.

Krystyna Mirek dała nam książkę, która skłania do refleksji i zastanowienia się nad kilka bardzo istotnymi sprawami. Porusza parę ważnych tematów, z którymi każdy z nas codziennie się w życiu styka. A mianowicie wartość pieniądza, bogactwo, dobra materialne – ich nadmiar zmienia człowieka, powoduje, że staje się bufonem i przestaje szanować innych ludzi. Ale z drugiej strony ich brak zmienia człowieka jeszcze szybciej. Praktycznie w jeden, dwa dni człowiek, który znalazł się na ulicy jest nie do poznania… To książka także o tym, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. To stare przysłowie, ale jakże uniwersalne. Szkoda tylko, że często przekonujemy się o tym dopiero gdy my sami jesteśmy w potrzebie... Poza tym trzeba marzyć. Ale żeby one się spełniły, to nie mogą być tylko i wyłącznie marzenia - musimy też działać! Trzeba mieć plan, wiedzieć do czego dążymy i krok po kroku to realizować! Może sił fizycznych czasem nam braknie, ale zawsze powinniśmy dążyć, aby nie zabrakło tych sił psychicznych! Drugi równoległy wątek w książce pokazuje nam natomiast do czego może doprowadzić życie w kłamstwie. Jak bardzo taka tajemnica zniszczy nas i naszych najbliższych. Z innej strony z kolei Krystyna Mirek stawia pytanie ile jesteśmy w stanie zrobić, aby osiągnąć szczęście? Czy jesteśmy w stanie złamać prawo? Unieszczęśliwić innych ludzi? Ja osobiście kieruje się zasadą, że chce osiągnąć szczęście, ale nie może być ono obarczone kosztem szczęścia lub nieszczęścia kogoś innego. Nie wolno budować swoich marzeń na czyjejś krzywdzie!

Mam jednak pewne zastrzeżenie do książki. Otóż zaczynając czytać odniosłam, że mimo wszystko jest to bardzo realistyczna opowieść. Jednak po samym zakończeniu już niestety mniej. Brakło mi tu tego realizmu i prawdopodobności, a może i to było, ale do mnie jakoś za mocno nie przemówiło...

To moja druga przeczytana książka Pani Mirek i widzę, że można na nią liczyć😊 Otrzymaliśmy tutaj bowiem całkiem sympatyczną, ciekawą i wciągającą książkę obyczajową. Jest ona skonstruowana starannie, przemyślanie, z pomysłem. Widać, że Autorka chciała przekazać nam pewne swoje rozmyślania i wnioski, i moim zdaniem udało się to doskonale. Taka forma zdecydowanie do mnie przemawia. Krystyna Mirek ma tą cechę, że za pomocą lekkiego pióra potrafi przekazać czytelnikowi trudne tematy. Robi to wyjątkowo plastycznie i sprawnie. Nawet nie zauważamy kiedy i jak przeczytaliśmy:) Czy polecam? Tak, ja spędziłam kilka przyjemnych chwil z lekturą, Pani Mirek wspomniała o kilku istotnych myślach, o których często zapominamy, a przypomnienie o nich nikomu nie zaszkodzi! Na pewno też nadal chce poznać pozostałe książki Autorki, więc powolutku będę zapoznawać się z jej twórczością:) Bardzo ciekawa jestem najnowszej powieści "Obca w świecie singli" - może być interesująco...

Krystynę Mirek poznałam przy okazji indywidualnej wyzwania u Ejotka :) Wtedy wybrałam sobie książkę „Słodkie życie” i zachęcona po jej lekturze postanowiłam poznać dalszą twórczość Pisarki. Tym razem z moje ręce wpadła „Droga do marzeń”. Podobnie jak w przypadku poprzedniej książki dość szybko zorientowałam się mniej więcej jak będzie toczyła się fabuła i mniej więcej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    991
  • Chcę przeczytać
    630
  • Posiadam
    137
  • Ulubione
    37
  • Teraz czytam
    24
  • 2018
    21
  • 2019
    16
  • 2021
    12
  • Krystyna Mirek
    9
  • Legimi
    9

Cytaty

Więcej
Krystyna Mirek Droga do marzeń Zobacz więcej
Krystyna Mirek Droga do marzeń Zobacz więcej
Krystyna Mirek Droga do marzeń Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także