Wiecie, że ilość wody na ziemi nie zmienia się od milionów lat? Że w glebie i w powietrzu znajduje się znacznie więcej wody, niż we wszystkich rzekach na świecie? A wicie może dlaczego oceany są słone? Albo ile wody w ciągu dnia wypija drzewo? A jaki procent tej całej wody na ziemi to woda słodka, czyli taka która nadaje się dla człowieka? Powiem Wam szczerze, że na część z tych pytań sama nie tak dawno nie potrafiłam odpowiedzieć. Ale teraz już to wszystko wiem dzięki tej oto książeczce :)

"Woda źródłem życia na Ziemi" to lektura dla nieco starszych dzieciaczków. Znajdziemy w niej bowiem wszystkie informacje dotyczące wody i jej znaczenia dla wszystkich organizmów żywych. Na początek dowiadujemy się czym jest woda i skąd się bierze, ile wody znajduje się na Ziemi i gdzie, jak wygląda jej obieg w przyrodzie itp. Kolejne rozdziały uczą naszego małego czytelnika komu potrzebna jest woda, jaka i w jakiej ilości. Czytamy także o tym z jakiej ilości wody składają się niektóre organizmy żywe itp. W tej lekturze odnajdziemy tez sporo wiadomości dotyczących wykorzystania wody przez ludzi, oraz jak bardzo istotne jest oszczędzanie jej na co dzień. Książka informuje nas również o zanieczyszczeniach wody oraz w jaki sposób można im zapobiec.

Zatem jak sami widzicie jest to lektura, w której odnajdziemy bardzo wiele informacji na temat tego cennego płynu. Jest tu wszystko co powinniśmy wiedzieć o wodzie i jej wykorzystaniu. Oprócz wiadomości podstawowych, które pewnie część z nas pamięta ze szkoły, nasze dzieciaki przeczytają także całe mnóstwo różnych ciekawostek.

"Potrzeba miliona drobinek wody, aby powstała jedna kropla deszczu."



"W Chinach i w Indiach mieszka ponad 1/3 populacji. Jednak mieszkańcy tych krajów mają dostęp do zaledwie 1/10 zasobów słodkiej wody."


Ta lektura jest nie tylko ciekawa, ale również bardzo ładnie wydana. Ma grubą i twardą okładkę, a wewnątrz na śliskich kartkach zobaczymy tekst pisany dość dużą i czytelną czcionką oraz piękne kolorowe ilustracje z całym mnóstwem szczegółów. Obrazki w tej książce wyglądają trochę jakby były malowane na płótnie. Przyznam szczerze, że bardzo mi się ten efekt podoba :)

Wiecie już zatem jak ta lektura wygląda i co w sobie kryje. Jednak czy warto po nią sięgnąć? Z pewnością tak jeśli chcemy by nasze dzieci dowiedziały się jak istotną rolę w naszym życiu i w życiu wszystkiego co nas otacza odgrywa woda. By nauczyły się ją dostrzegać we wszystkim dookoła. No i przede wszystkim, by nauczyły się ją szanować i oszczędzać. Ale nie każdego malucha ta książka zainteresuje. Ja kierowałabym ją do dzieci w wieku 7+. Gdyż wiedza zawarta wewnątrz jest przekazana bardzo fachowo i pewnie mimo wesołej oraz ciekawej szaty graficznej - mało atrakcyjnie dla młodszego brzdąca. Gdyby nie liczne ciekawostki, które bardzo uatrakcyjniają nam tę lekturę powiedziałabym, że jest to wręcz wiedza encyklopedyczna.

U nas mojemu dziecku książka się spodobała, choć ma dopiero 6 lat. Ale nie dlatego, że tak bardzo wciągnęła ją treść tej lektury, lecz raczej nasz sposób przedstawienia jej informacji zawartych wewnątrz. Podczas czytania często robiłam przerwy by wyjaśnić małej niektóre zagadnienia, wytłumaczyć niektóre szczegóły podając proste i znane jej dotąd przykłady itp. Gdybym chciała najpierw przeczytać Ali tę książkę (bo nie jest długa), a dopiero na koniec chciała z nią o niej porozmawiać, pewnie moja córeczka większości z tego co usłyszała nie zapamiętałaby. Jest tu sporo danych, wiele informacji podanych w procentach itp. To zbyt trudne jak dla mojej córki. Ale dzięki temu, że omawiałyśmy każdy szczegół na bieżąco, Alicja wiele się z niej dowiedziała i sporo nauczyła.

Uważam, że to wartościowa pozycja na półeczce dziecka. Warto więc się nią zainteresować, bo takie rzeczy po prostu warto wiedzieć :)

Wiecie, że ilość wody na ziemi nie zmienia się od milionów lat? Że w glebie i w powietrzu znajduje się znacznie więcej wody, niż we wszystkich rzekach na świecie? A wicie może dlaczego oceany są słone? Albo ile wody w ciągu dnia wypija drzewo? A jaki procent tej całej wody na ziemi to woda słodka, czyli taka która nadaje się dla człowieka? Powiem Wam szczerze, że na część z...