rozwiń zwiń

Czas Żniw

Okładka książki Czas Żniw Samantha Shannon
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Czas Żniw
Samantha Shannon Wydawnictwo: Sine Qua Non Cykl: Czas Żniw (tom 1) Seria: Imaginatio [SQN] fantasy, science fiction
520 str. 8 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Czas Żniw (tom 1)
Seria:
Imaginatio [SQN]
Tytuł oryginału:
The Bone Season
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2013-11-06
Data 1. wyd. pol.:
2013-11-06
Data 1. wydania:
2023-01-01
Liczba stron:
520
Czas czytania
8 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379240821
Tłumacz:
Regina Kołek
Tagi:
literatura brytyjska literatura angielska kosmici Regina Kołek jasnowidz

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zaświaty i totalitaryzm



1605 62 133

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
4667 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
654
407

Na półkach: ,

Cykl Czasu Żniw od jakiegoś czasu zyskuje coraz większy rozgłos. Osobiście zaczęłam się nim interesować ponad rok temu, kiedy zakupiłam dwie pierwsze części, ale wciąż nie miałam czasu się za nie zabrać, chociaż kusiły z półki. Jeszcze w styczniu zaplanowałam, że w tym roku muszę je nadrobić i na szczęście udało mi się lekturę Czasu Żniw wcisnąć w napięty grafik.

Samantha Shannon urodziła się w Londynie, w 1991 roku. Od razu możemy się trochę nadziwić, że tak młoda osoba zyskała taką sławę (jest w moim wieku!). Otóż, jej debiut (!), czyli Czas Żniw został sprzedany w 21 krajach, zostały również wykupione prawa do ekranizacji. Pozostaje jej gratulować i trzymać kciuki za dalszą karierę.

Z książką miałam problem, często spotykany przy sięganiu po światowe bestsellery, ogólnie chwalone przez znajomych. Miałam zbyt wysokie oczekiwania, którym lektura nie sprostała. Spodziewałam się swoistego arcydzieła młodzieżowej dystopii, a dostałam ciekawą historię, która okazała się nie budzić u mnie zachwytu, który pojawiał się u innych, licznych czytelników. To kolejny argument za tym, że powinnam przestać nastawiać się na genialne powieści, po przeczytaniu licznych pochwalnych recenzji - cóż, czasami moje zdanie jest różne od większości.

Nie chciałabym tutaj bynajmniej powiedzieć, że Czas Żniw mi się nie spodobał. I nawet wydaje mi się, że rozumiem czym tak bardzo chwycił za serca czytelników. Książka jest przede wszystkim niezwykle oryginalna. Mimo że korzysta z kilku schematów, jak uzdolniona nastolatka, kryminalna, podziemna szajka czy przeniesienie do miejsca, w którym młodzi zdolni przechodzą szkolenie, to cała otoczka sprawia, że te powtórki z rozrywki nie przeszkadzają. Wszystko za sprawą pomysłu z jasnowidzami, wykorzystaniem zaświatów, duchów, aur, wróżenia z kart - cały system magiczny jest tutaj doprawdy na wysokim poziomie. Niestety, przez to że jest on tak rozbudowany to początek powieści niezwykle mnie zmęczył. Autorka zasypuje nas pojęciami, które trudno zrozumieć i dopiero gdzieś w połowie potrafiłam sobie większość faktów poukładać. Nie chodzi o to, że nie lubię długiego kreowania świata przedstawionego (wręcz przeciwnie, nawet wolę takie, chociażby jak w przypadku Drogi Królów Sandersona). Jednak pani Shannon nie poradziła sobie z powolnym wprowadzaniem czytelnika w swój świat. Postanowiła zasypać go informacjami, a dla swojego usprawiedliwienia dorzuciła na końcu słowniczek pojęć (który odkryłam po przeczytaniu całości - BRAWO JA.). Dlatego mogę stwierdzić, że pomysł na magię i świat był świetny - wykonanie już nie bardzo.

Chciałabym pochwalić tutaj bohaterów, jednak nie mogę tego z czystym sumieniem zrobić. Główna postać, z której perspektywy poznajemy całą historię zyskała moją sympatię, mimo dość wycofanego charakteru i pewnej oziębłości, która od niej biła. Przynajmniej była dość stała przez całość książki i nie miała zbyt wielu młodzieżowych problemów, które tak mnie męczą w tego typu literaturze. Najciekawiej wypada Naczelnik, który jest w sumie drugą dobrze wykreowaną postacią w Czasie Żniw. Budzi w czytelniku uczucie zainteresowania i to o nim chciało się czytać najwięcej. Szczególnie, że autorka powoli odkrywała karty jego charakteru. I gdyby książka skupiła się w stu procentach na tych dwóch bohaterach to byłabym zadowolona. Niestety, pojawia się dość sporo postaci drugoplanowych, które są tak lekko zarysowane, że o żadnej z nich nie potrafiłabym napisać więcej niż po dwa zdania. I na dodatek kiedy któraś z tych postaci stawała się ranna, czy nawet umierała, nie odczuwałam tego w żaden sposób, ponieważ nie miałam czasu na przywiązanie się do którejkolwiek z nich. Może autorka nadrobi ten mankament w kolejnych częściach, ja mam taką nadzieję.

Dużym plusem książki jest sama fabuła, koleje losu opowiedziane przez autorkę i to jakie niosą ze sobą przesłanie. Krytyka systemu totalitarnego, przedstawienie historii z perspektywy uciskanych przez rządzących grup społecznych wypada naprawdę bardzo dobrze. Widać, że autorka czerpie z bliskiej nam przeszłości, a zarazem przestrzega przed popełnianiem tych samych błędów. To na pewno aspekt, który najbardziej mi się spodobał.
Jeżeli chodzi o wątek romantyczny, który jak na młodzieżową fantastykę przystało, oczywiście się pojawia, to podchodzę do niego dość ambiwalentnie. To na pewno nie był jeden z lepszych wątków w książce, poprowadzony bez zbędnych fajerwerków, z kilkoma kamieniami milowymi po drodze, ale żaden z nich nie wzbudził we mnie większych emocji i finalnie w tę miłość nie do końca uwierzyłam. Jednak zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek i liczę, że z biegiem czasu ulegnie on poprawie.

Czas Żniw nie okazał się tak dobry, jak większość to twierdziła, ale to wciąż lektura, która potrafi zaintrygować. Szczególnie wpływa na to wybór tematu jasnowidzenia i zaświatów, w połączeniu z krytyką totalitaryzmu i rasizmu. Na pewno dam szansę kolejnym tomom, chociaż liczę na bardziej dopracowane sylwetki bohaterów. Obym się nie zawiodła.




http://magiel-kulturalny.blogspot.com/2017/05/spojrz-w-zaswiaty-czas-zniw-samantha.html

Cykl Czasu Żniw od jakiegoś czasu zyskuje coraz większy rozgłos. Osobiście zaczęłam się nim interesować ponad rok temu, kiedy zakupiłam dwie pierwsze części, ale wciąż nie miałam czasu się za nie zabrać, chociaż kusiły z półki. Jeszcze w styczniu zaplanowałam, że w tym roku muszę je nadrobić i na szczęście udało mi się lekturę Czasu Żniw wcisnąć w napięty grafik.

Samantha...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    6 759
  • Przeczytane
    5 741
  • Posiadam
    2 084
  • Ulubione
    625
  • Teraz czytam
    168
  • Fantastyka
    150
  • Chcę w prezencie
    129
  • 2021
    112
  • Fantasy
    87
  • 2022
    76

Cytaty

Więcej
Samantha Shannon Czas Żniw Zobacz więcej
Samantha Shannon Czas Żniw Zobacz więcej
Samantha Shannon Czas Żniw Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także