Playing for Pizza
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Arrow
- Data wydania:
- 2007-09-25
- Data 1. wydania:
- 2007-09-25
- Liczba stron:
- 325
- Czas czytania
- 5 godz. 25 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780099519881
Rick Dockery was a quarterback for one of America's most famous football teams when he gave arguably the worst performance in his league's history. Overnight Rick became a laughing stock and unemployable in his own country.
But somehow Rick's agent finds him a job. He is guaranteed a starting position and a salary. The only problem is that the team that wants him is in Parma, Italy. The American football league in Italy is tiny and, unlike Rick, the Italian players only get paid in free meals.
Rick has never been to Italy, so it's no surprise that the country has a few surprises for him. What follows is a delightful, heartwarming story of an innocent abroad.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 700
- 283
- 163
- 17
- 9
- 6
- 6
- 5
- 5
- 4
Cytaty
- Otello, to słynna opera Giuseppe Verdiego, kompozytora z Busseto. - Jest tutaj? - Umarł sto lat temu. Rick odniósł wrażenie, że gospodarz krótko trzyma żonę i to nie bez powodu. Jej mina i wygląd mówiły: Kiedykolwiek, gdziekolwiek.
OPINIE i DYSKUSJE
Jeśliby nie nazwisko autora, ta książka pozostałaby zapewne niezauważona. Opowieść o zawodniku futbolu amerykańskiego, który - nie odnosząc sukcesów w lidze zawodowej NFL - przenosi się do amatorskiej drużyny w Parmie, z którą wygrywa mistrzostwo Włoch (to mniej więcej tak, jakby wygrać mistrzostwo Egiptu w hokeju na lodzie).
W miarę interesujące wydaje się skonfrontowanie mentalności głównego bohatera Ricka Dockery, typowego Amerykanina z prowincji gdzieś ze stanu Iowa, z wysoką wyrafinowaną kulturą - operą, sztuką kulinarną, modą - europejską. To jest miejscami zabawne i autoironiczne, bo przecież Grisham to amerykański pisarz. Plus do tego opisy zabytków Włoch, przede wszystkim Parmy i dość małoczytelne dla Europejczyka opisy gry w futbol amerykański. Oczywiście, można zrozumieć zafascynowanie Grishama tą grą, która - na tle normalnego futbolu - jawi się tyleż zawiła co małokreatywna, opierająca się na schematach i sile a nie na wirtuozerii sportowców.
Do przeczytania i zapomnienia.
Jeśliby nie nazwisko autora, ta książka pozostałaby zapewne niezauważona. Opowieść o zawodniku futbolu amerykańskiego, który - nie odnosząc sukcesów w lidze zawodowej NFL - przenosi się do amatorskiej drużyny w Parmie, z którą wygrywa mistrzostwo Włoch (to mniej więcej tak, jakby wygrać mistrzostwo Egiptu w hokeju na lodzie).
więcej Pokaż mimo toW miarę interesujące wydaje się...
Top książek tego autora to oczywiście tematyka prawnicza. Tutaj jest historia sportowca z Włochami w tle. I zarówno historia jak i Włochy są tutaj przedstawione świetnie. Opisy kwestii kulinarnych działają na zmysły, a emocje sportowe trzymają napięcie do końca. Przeczytanie tej książki to była przyjemność.
Top książek tego autora to oczywiście tematyka prawnicza. Tutaj jest historia sportowca z Włochami w tle. I zarówno historia jak i Włochy są tutaj przedstawione świetnie. Opisy kwestii kulinarnych działają na zmysły, a emocje sportowe trzymają napięcie do końca. Przeczytanie tej książki to była przyjemność.
Pokaż mimo toDawno nie trafiłam na tak beznadziejną książkę. Raport Pelikana, Wspólnik czy Firma były świetne i mając w pamięci te książki skusiłam się na tą. Niestety spotkało mnie mega rozczarowanie. Ilość opisów strategii w footbollu amerykańskim i natłok słownictwa z tym związany były przytłaczające, a sama historia bezbarwna.
Dawno nie trafiłam na tak beznadziejną książkę. Raport Pelikana, Wspólnik czy Firma były świetne i mając w pamięci te książki skusiłam się na tą. Niestety spotkało mnie mega rozczarowanie. Ilość opisów strategii w footbollu amerykańskim i natłok słownictwa z tym związany były przytłaczające, a sama historia bezbarwna.
Pokaż mimo toPrzypadkowa książka, jak wiele w mojej biblioteczce, a pozytywnie się zaskoczylam. Ogólnie nie przepadam za amerykańską sieczką to jednak historie uratowały opisy Włoch i włoskiego jedzenia. I chyba to mnie urzekło... książka nie porywa, ale dobrze się czyta jak się omija fragmenty o zasadach futbolu 😁
Przypadkowa książka, jak wiele w mojej biblioteczce, a pozytywnie się zaskoczylam. Ogólnie nie przepadam za amerykańską sieczką to jednak historie uratowały opisy Włoch i włoskiego jedzenia. I chyba to mnie urzekło... książka nie porywa, ale dobrze się czyta jak się omija fragmenty o zasadach futbolu 😁
Pokaż mimo toZacznę może od tego, że spodziewałem się czegoś innego, znacznie lepszego. Początkowo fabuła na swój sposób była nawet zachęcająca, ale z każdą przeczytaną stroną byłem nią coraz bardziej rozczarowany. Niektóre wątki zostały poprowadzone w sposób niezrozumiały, przez co wielokrotnie odniosłem wrażenie, że autor chciał o czymś napisać, ale o tym zapomniał. Gdyby nie to, że „Zawodowiec” nie jest pierwszą książką Johna Grishama, którą przeczytałem, to w życiu nie sięgnąłbym po następne. Być może moje niezadowolenie wynika z tego, że nie jestem ani fanem, ani znawcą futbolu amerykańskiego, nie zmienia to jednak faktu, że „Zawodowiec” jest najgorszą książką, jaką ostatnio przeczytałem.
Oceniłem tę książkę na 4 gwiazdki, ale tylko ze względu na sympatię do autora. Fabuła jest mizerna, akcja w ogóle nie nabiera tempa, a niektóre fragmenty są tak nudne, że myślami ucieka się gdzieś indziej. Główny bohater - Rick Dockery - również mnie nie zachwycił. Odebrałem go jako ignoranta, zapatrzonego w siebie buca, który ma o sobie zbyt wysokie mniemanie. Nie potrafiłem zrozumieć także tego, że Rick przyjechał do Włoch i nie miał ochoty nauczyć się nowego języka, ani poznać włoskiej kultury. Jego zachowanie bardzo często mnie denerwowało, wręcz wyzwalało we mnie mordercze instynkty.
Podsumowując, książkę da się przeczytać, ale jeśli ktoś spodziewa się wielkiego BUM, to powinien poszukać tego BUM w innym miejscu. A już na pewno nie w tej książce.
Zacznę może od tego, że spodziewałem się czegoś innego, znacznie lepszego. Początkowo fabuła na swój sposób była nawet zachęcająca, ale z każdą przeczytaną stroną byłem nią coraz bardziej rozczarowany. Niektóre wątki zostały poprowadzone w sposób niezrozumiały, przez co wielokrotnie odniosłem wrażenie, że autor chciał o czymś napisać, ale o tym zapomniał. Gdyby nie to, że...
więcej Pokaż mimo toHistoria pechowego, amerykańskiego futbolisty, który po wielu niepowodzeniach w lidze amerykańskiej, nie ma już szans na kontynuowanie kariery w swej ojczyźnie. Dokąd więc ma się udać? Przecież futbol amerykański występuje tylko w jednym miejscu na świecie!
Otóż, niekoniecznie. Okazuje się, że istnieje amatorska liga… we Włoszech.
Pogodna, choć nie pozbawiona napięcia powieść. Bardzo udane fragmenty o próbach zaadaptowania się głównego bohatera do włoskich realiów. Niby podobna kultura, a przecież jakby znalazł się na innej planecie. Tutaj bowiem nikt nie wcina fast-foodów, pilnując, by nie zasiedzieć się w restauracji, bo właściciel krzywo na to patrzy. Tutaj celebruje się wielodaniowe, smaczne posiłki, popija się je przednim winem, a obiad nie jest po prostu uzupełnieniem energii chemicznej, tylko ważnym wydarzeniem towarzyskim. I te wąskie uliczki. I brak miejsc parkingowych. I małe samochody z ręczną skrzynia biegów – jak to się obsługuje? I na co komu opera?
Piękna opowieść o zawiedzionym człowieku, który wyjechał do Europy, przeczekać okres niepowodzeń – i odnalazł tam siebie.
Historia pechowego, amerykańskiego futbolisty, który po wielu niepowodzeniach w lidze amerykańskiej, nie ma już szans na kontynuowanie kariery w swej ojczyźnie. Dokąd więc ma się udać? Przecież futbol amerykański występuje tylko w jednym miejscu na świecie!
więcej Pokaż mimo toOtóż, niekoniecznie. Okazuje się, że istnieje amatorska liga… we Włoszech.
Pogodna, choć nie pozbawiona napięcia...
Nie czytam opisów książek na tylnej stronie okładki,a w szczególności gdy znam autora.Ta powieść nie jest thrillerem prawniczym.To wspaniała powieść o zawodniku futbolu amerykańskiego grającego we Włoszech.To pięknie opisana kultura,obyczaje Włoch.Wzruszająca.Lubię futbol amerykański,więc opisy meczów nie były męczące.
Nie czytam opisów książek na tylnej stronie okładki,a w szczególności gdy znam autora.Ta powieść nie jest thrillerem prawniczym.To wspaniała powieść o zawodniku futbolu amerykańskiego grającego we Włoszech.To pięknie opisana kultura,obyczaje Włoch.Wzruszająca.Lubię futbol amerykański,więc opisy meczów nie były męczące.
Pokaż mimo toChyba najsłabszy tytuł Grishama z jakim miałem styczność.
Próba odejścia od historii prawniczych zakończyła się w mojej opinii sporą klapą.
Tytuł ten lepiej traktować jako promocje włoskiej kuchni i futbolu amerykańskiego, ale i tak wypada blado.
Chyba najsłabszy tytuł Grishama z jakim miałem styczność.
Pokaż mimo toPróba odejścia od historii prawniczych zakończyła się w mojej opinii sporą klapą.
Tytuł ten lepiej traktować jako promocje włoskiej kuchni i futbolu amerykańskiego, ale i tak wypada blado.
Hm... Chyba książka totalnie nie w moim stylu... Wydawała mi się strasznie nudna i długo ją męczyłam. Jednak szczegółowe i barwne opisy meczy oraz jedzenia czy wycieczek. ;)
Hm... Chyba książka totalnie nie w moim stylu... Wydawała mi się strasznie nudna i długo ją męczyłam. Jednak szczegółowe i barwne opisy meczy oraz jedzenia czy wycieczek. ;)
Pokaż mimo toSuper historia, autor naprawde musi znać sie na rzeczy, świetne opisy spotkań.
Super historia, autor naprawde musi znać sie na rzeczy, świetne opisy spotkań.
Pokaż mimo to