Super przygoda! Uwielbiam takie ładne książki. Prosta, a przekazuje dużo ważnych wartości. Nie mogłam się oderwać. Przeuroczy wątek miłosny. Wzruszający motyw figury ojca. Mocna główna bohaterka. Realia dzieciaka z gorszego domu wśród rówieśników. I mnóstwo pasji, która napędza ludzi do działania i do podejmowania odpowiednich decyzji.
Szczerze polecam, a wcale nie interesuję się samolotami!

Super przygoda! Uwielbiam takie ładne książki. Prosta, a przekazuje dużo ważnych wartości. Nie mogłam się oderwać. Przeuroczy wątek miłosny. Wzruszający motyw figury ojca. Mocna główna bohaterka. Realia dzieciaka z gorszego domu wśród rówieśników. I mnóstwo pasji, która napędza ludzi do działania i do podejmowania odpowiednich decyzji.
Szczerze polecam, a wcale nie...

Na początku miała trudną przeprawę z tą książką, na szczęście z czasem było lepiej, chociaż nie rewelacyjnie.
Książka typowo młodzieżowa.
Leah kocha latać i zrobi dużo aby zostać pilotem. Nie miała łatwo w życiu, mama wcale się nią nie insertowała, mieszkała w najgorszej dzielnicy w mieście, jednakże nigdy się nie poddała i robiła co tylko mogła aby spełnić swoje marzenia o lataniu. Podobała mi się postać Garysona, wkurzałam mnie natomiast Molly brrr nie lubię takich dziewczyn.

Na początku miała trudną przeprawę z tą książką, na szczęście z czasem było lepiej, chociaż nie rewelacyjnie.
Książka typowo młodzieżowa.
Leah kocha latać i zrobi dużo aby zostać pilotem. Nie miała łatwo w życiu, mama wcale się nią nie insertowała, mieszkała w najgorszej dzielnicy w mieście, jednakże nigdy się nie poddała i robiła co tylko mogła aby spełnić swoje marzenia o...

Całkiem w porządku. Chwilami trochę mi się ciągła ale ogólnie polecam. Brakowało mi jedynie jakiegoś epilogu po czasie.

Całkiem w porządku. Chwilami trochę mi się ciągła ale ogólnie polecam. Brakowało mi jedynie jakiegoś epilogu po czasie.

Dla mnie bardzo nudna, nie polecam!

Dla mnie bardzo nudna, nie polecam!

Od pani Echols przeczytałam całą serię "Superlatives" i zapragnęłam przeczytać więcej. Okładką ta książka zdecydowanie nie zachęca, ale opisem jak najbardziej. Dlatego gdy tylko miałam okazję, zabrałam się za czytanie.

Moim pierwszym zaskoczeniem był... wiek głównych bohaterów. Kierując się opisem byłam przekonana, że będą mieli oni co najmniej 20 pare lat, a tu psikus.
Dlatego miałam lekkie poczucie niewiarygodności całej historii...
Niemniej jednak lektura jest wciągająca, Grayson i Lea są bardzo interesującymi postaciami. Przez całą książkę cierpiałam razem z nimi z powodu utraty pana Halla i dopingowałam ich, żeby walczyli o swoją przyszłość i marzenia.

Od pani Echols przeczytałam całą serię "Superlatives" i zapragnęłam przeczytać więcej. Okładką ta książka zdecydowanie nie zachęca, ale opisem jak najbardziej. Dlatego gdy tylko miałam okazję, zabrałam się za czytanie.

Moim pierwszym zaskoczeniem był... wiek głównych bohaterów. Kierując się opisem byłam przekonana, że będą mieli oni co najmniej 20 pare lat, a tu...

Sama fabuła nie jest taka zła, pomijając kwestie wątku romantycznego.
Nie jestem fanką wątków "na początku się nienawidzą, a potem kochają", a ta książka jest esencją powodów dlaczego mam takie podejście. Osobiście uważam, że każdy chłopak powinien być z automatu dla dziewczyny skreślony jeśli obrzuca ją niezbyt uprzejmymi określeniami (i do tego naprawdę myśli, że to prawda). Dlaczego Lea się tym nie przejmuje? Kwestia otoczenia, tego, że wszyscy uważają ją za gorszą? Ok, rozumiem, całkiem niezła książka jeśli zakładamy, że nie opowiada o uroczej miłości między dwójką nastolatków, a o toksycznym podejściu do swojej wartości jeśli jesteśmy narażeni na wychowanie w takim otoczeniu w jakim żyje główna bohaterka.

Sama fabuła nie jest taka zła, pomijając kwestie wątku romantycznego.
Nie jestem fanką wątków "na początku się nienawidzą, a potem kochają", a ta książka jest esencją powodów dlaczego mam takie podejście. Osobiście uważam, że każdy chłopak powinien być z automatu dla dziewczyny skreślony jeśli obrzuca ją niezbyt uprzejmymi określeniami (i do tego naprawdę myśli, że to...

Jak mnie ta książka wkurzała. Autorka myślała chyba, że czytelnicy to totalni kretyni, bo będziemy w stanie uwierzyć w tę historię.

Wiem, że jest to młodzieżówka, która ma nam dostarczyć rozrywki. Jednak czytając takie coś, naprawdę nie da się cieszyć z samej czynności czytania.

Przede wszystkim już sam początek. 14- latka, która pilotuje samolot? Bohaterka nie ma nawet 15 lat, a już mówi, że koordynuje całym lotniskiem, bo taka jest jej praca. Serio?! Dalej, Grayson szantażuje ją, żeby umówiła się z Alekiem- jego bratem. A ona co robi? Zakochuje się w Graysonie! To bardziej wygląda jak syndrom sztokholmski niż miłość. Co więcej ich relacja jest bardzo toksyczna. Bohater kontroluje bohaterkę, co więcej mówi o niej bardzo źle i nawet jeśli pod koniec się to zmienia, to praktycznie przez całą książkę pozostaje dupkiem.

Co więcej miałam wrażenie, że momentami pisze to jakaś niewyżyta 12- latka. Jednak za chwilę się to zmieniało i myślałam, że czytam książkę 60- latki, która na siłę wciska młodzieżowy język.

Naprawdę nie polecam tej książki, bo jest to tylko strata czasu.

Jak mnie ta książka wkurzała. Autorka myślała chyba, że czytelnicy to totalni kretyni, bo będziemy w stanie uwierzyć w tę historię.

Wiem, że jest to młodzieżówka, która ma nam dostarczyć rozrywki. Jednak czytając takie coś, naprawdę nie da się cieszyć z samej czynności czytania.

Przede wszystkim już sam początek. 14- latka, która pilotuje samolot? Bohaterka nie ma nawet...

Bardzo fajna historia, opowiedziana w świetny sposób. Niesamowicie wciągająca.

Bardzo fajna historia, opowiedziana w świetny sposób. Niesamowicie wciągająca.

Książka na początku wydała się nudna, ale gdy kontynuowałam czytanie to naprawdę bardzo mnie wciągnęła. Jest zaskakująca, bo nie wiadomo co się może nagle wydarzyć. Do tego daje dużo do myślenia, gdy się o czymś naprawdę marzy to mimo swojego położenia marzenia mogą się spełnić. Co pokazuje główna bohaterka książki.

Książka na początku wydała się nudna, ale gdy kontynuowałam czytanie to naprawdę bardzo mnie wciągnęła. Jest zaskakująca, bo nie wiadomo co się może nagle wydarzyć. Do tego daje dużo do myślenia, gdy się o czymś naprawdę marzy to mimo swojego położenia marzenia mogą się spełnić. Co pokazuje główna bohaterka książki.

Czyta się bardzo szybko i jest bardzo wciągająca. I bardzo niespodziewana.

Czyta się bardzo szybko i jest bardzo wciągająca. I bardzo niespodziewana.