rozwińzwiń

Tarabanie w Barbakanie

Okładka książki Tarabanie w Barbakanie Henryk Jerzy Chmielewski
Okładka książki Tarabanie w Barbakanie
Henryk Jerzy Chmielewski Wydawnictwo: Prószyński i S-ka biografia, autobiografia, pamiętnik
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2013-10-03
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378396222
Tagi:
literatura polska autobiografia wspomnienia Papcio Chmiel
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
51 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
5
4

Na półkach:

Świetna opowieść legendarnego Papcia o dzieciństwie i młodości w przedwojennej Warszawie. Dużo szczegółów. Papcio maluje przed czytelnikiem obraz "dawnej Warszawy" ze swadą i humorem. Nie unika trudnych tematów np. codziennych prześladowań Żydów przez Polaków. Jest w tej opowieści szczerość i radość ze wspominania chwil minionych. Wspaniała lektura dla tych, którzy będąc dziećmi godzinami czytali kultowe "Tytusy".

Świetna opowieść legendarnego Papcia o dzieciństwie i młodości w przedwojennej Warszawie. Dużo szczegółów. Papcio maluje przed czytelnikiem obraz "dawnej Warszawy" ze swadą i humorem. Nie unika trudnych tematów np. codziennych prześladowań Żydów przez Polaków. Jest w tej opowieści szczerość i radość ze wspominania chwil minionych. Wspaniała lektura dla tych, którzy będąc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1202
1146

Na półkach: , ,

Jak to dobrze, że wznowiono (i uzupełniono) książkę "Urodziłem się w Barbakanie", która na aukcjach osiąga trzycyfrowe ceny, i wydano ponownie jako "Tarabanie w Barbakanie" za dwadzieścia parę złotych.
Kochany Papcio Chmiel pisał tę książkę w latach 1950-1998. Jestem pełen podziwu dla jego pamięci! Z jakimi detalami opisuje swój rodzinny dom, przedwojenną Warszawę, ulica po ulicy, sklep po sklepie, kolega po koledze. I z jakim cudownym darem opowiadania snuje swe wspomnienia!
Autobiografia Papcia obejmuje czas od narodzin w 1923 roku do demobilizacji i ślubu w 1947 roku. Wspaniale ilustrowana, także fragmentami komiksów, prywatnymi zdjęciami. Czyta się jednym tchem!

Jak to dobrze, że wznowiono (i uzupełniono) książkę "Urodziłem się w Barbakanie", która na aukcjach osiąga trzycyfrowe ceny, i wydano ponownie jako "Tarabanie w Barbakanie" za dwadzieścia parę złotych.
Kochany Papcio Chmiel pisał tę książkę w latach 1950-1998. Jestem pełen podziwu dla jego pamięci! Z jakimi detalami opisuje swój rodzinny dom, przedwojenną Warszawę, ulica po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1931
1268

Na półkach: , ,

Dziwię się, że biografia Papcia Chmiela ma tak mało czytelników. Przecież na jego komiksach wychowały się całe rzesze Polaków. Cudowna lekcja historii, kolorowa i pełna humoru.

Dziwię się, że biografia Papcia Chmiela ma tak mało czytelników. Przecież na jego komiksach wychowały się całe rzesze Polaków. Cudowna lekcja historii, kolorowa i pełna humoru.

Pokaż mimo to

avatar
913
911

Na półkach:

Bardzo niewielu jest twórców, na których dorobku wychowało się kilka pokoleń i których dzieła dawniejsze i współczesne wciąż trafiają do młodszego pokolenia odbiorców. Papcio Chmiel jest wyjątkowy pod wieloma względami i nie trzeba na to więcej dowodów, niż to czego dostarczały od dekad jego komiksy ucząc i bawiąc.

A jednak pierwsza część jego autobiografii - rozpoczynająca się w latach 20-tych ubiegłego stulecia a kończąca się wraz z podjęciem współpracy ze "Światem Przygód" (późniejszym "Światem Młodych") w roku 1947 - dowodzi, że ten niesamowity dystans, optymizm i nadzwyczajne przywiązanie do szczegółów, z jakimi relacjonuje niemal każdy aspekt z burzliwych czasów, jakie w ciągu swojego siedemdziesięcioletniego życia (pierwsza edycja tej autobiografii ukazała się w 1991 pod tytułem "Urodziłem się w Barbakanie") są nie tylko cechami jego fikcji, w ramach których zawarł przygody swoich bohaterów. Te zresztą, okazuje się, były silnie inspirowane i wielokrotnie z niemal dokumentalną dokładnością odwzorowywały epizody i przypadki z życia samego autora.

Z uwagi na to, że opisywany tu fragment historii Polski, której bohaterem jest mały Henio, młody Henryk a późniejszy Papcio Chmiel, obfitował w dramatyczne i wstrząsające wydarzenia, książka ta w równiej mierze będzie wzruszać, ale też ożywiać nostalgię i wzbudzać - dzięki charakterystycznemu, autoironicznemu i abstrakcyjnemu poczuciu humoru, dobrze znanemu wszystkim czytelnikom "Tytusów..." - niekontrolowane salwy śmiechu. Pojawiają się też opisane bez skrępowania perypetie z pierwszych podbojów miłosnych autora, jak i kilka opisanych wspomnień, które w czasach politycznej poprawności mogą wzbudzać niejakie kontrowersje, będących ukazaniem stosunków pomiędzy mniejszościami narodowymi i Polakami w przedwojennej - i okresu okupacji - Warszawie bez ogródek, przemilczeń i koloryzowania, za to z niezwykle plastycznym i wyrazistym ukazaniem specyficznego folkloru tego mikrokosmosu i epoki.

Ponadto to wydanie wzbogacają liczne fotografie z archiwum rodzinnego autora, plansze z ksiąg komiksów, które nawiązują bezpośrednio do wątków z życia Papcia Chmiela i ilustracje narysowane specjalnie na potrzeby tej książki.

Dla fanów twórczości Papcia Chmiela - lektura obowiązkowa!

P.S. Czekam na wznowienie drugiego tomu - "Tytus zlustrowany", który opisuje życie i czasy Papcia Chmiela z nieco bardziej współczesnej perspektywy, w okresie jego twórczej kariery. Obecnie rzadko dostępny i jeśli już to tylko w serwisach aukcyjnych...

Bardzo niewielu jest twórców, na których dorobku wychowało się kilka pokoleń i których dzieła dawniejsze i współczesne wciąż trafiają do młodszego pokolenia odbiorców. Papcio Chmiel jest wyjątkowy pod wieloma względami i nie trzeba na to więcej dowodów, niż to czego dostarczały od dekad jego komiksy ucząc i bawiąc.

A jednak pierwsza część jego autobiografii -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
51

Na półkach: ,

Super się czyta autobiografię Papcia.Spora część wojennych epizodów rozgrywa się w Łukowie i na Farfaku obecnie ulicy Łukowa. Miałem wielką przyjemność znać kolegów Papcia z tego okresu niestety do chwili obecnej żyje już tylko jeden.

Super się czyta autobiografię Papcia.Spora część wojennych epizodów rozgrywa się w Łukowie i na Farfaku obecnie ulicy Łukowa. Miałem wielką przyjemność znać kolegów Papcia z tego okresu niestety do chwili obecnej żyje już tylko jeden.

Pokaż mimo to

avatar
1178
138

Na półkach: ,

Warto

Warto

Pokaż mimo to

avatar
1194
619

Na półkach: ,

Pierwsze wrażenie - książka dość ciężka jak na swoją objętość. Drugie wrażenie - ślicznie wydana, szkoda że w miękkiej oprawie. Szybko zaczęłam wertować i im dalej brnęłam, tym większy uśmiech rozkwitał na mej twarzy. Dobrze, że nie zatoczył pełnego koła...
Niewątpliwie książka jest gratką dla fanów Tytusa Romka i Atomka. Trzej bohaterowie znani od dziesiątek lat występują na kartach przedmiotowej książki głównie jako atrakcja. Natomiast podstawą jest autobiografia Papcia Chmiela przez Niego samego napisana. Miałam wiele obaw, jak autor komiksów poradził sobie z tak czysto literacką formą; przecież komiks to raczej hasłowe wypowiedzi stanowiące jedynie uzupełnienie rysunku. Na szczęście Papcio Chmiel nie tylko sprostał zadaniu, ale również uczynił to wyśmienicie.
Henryk Chmielewski rozpoczyna opowieść od początku. A początkiem była budowa Barbakanu, w miejscu którego po latach stanął Jego dom rodzinny. Wspomnienia z wczesnego dzieciństwa i wieku "cielęcego" są wciągające, zabawne, miejscami wzruszające. Obraz przedwojennej Warszawy jest tak plastyczny i realistyczny, że niejeden czytelnik poczuje wzruszenie. Autor wyjątkowo obrazowo (jak na autora komiksów przystało) opisuje nam codzienne życie Warszawiaków. Podwórkowe teatrzyki, rzemieślników wędrujących od mieszkania do mieszkania, perypetie w szkole, wspólne życie Polaków i ludności narodowości żydowskiej - wszystko to rysuje przed nami ciepły, pełen życia obraz przedwojennej Warszawy. Pochłaniałam te obrazy z ogromną przyjemnością, od czasu do czasu wybuchając śmiechem. Jednak niewątpliwie przestało być śmiesznie kiedy nadeszła II Wojna Światowa. Autor z dzieciaka przerodził się w młodzieńca, który zdawał sobie sprawę z konieczności walki o ojczyznę. Na szczęście (dla nas i Tytusa Romka i Atomka) wojenna zawierucha jakoś Papcia omijała, a w chwili wybuchu Powstania Warszawskiego przypadek uniemożliwił mu walkę. Ta druga część książki zaskoczyła mnie. Tu nie ma rozważań godnych warszawskiego młokosa; pojawia się natomiast patriotycznie ukształtowany młodzieniec, który walczy nie tylko z okupantem, ale również z codziennymi problemami dotykającymi młodzieńców. Możemy na przykład dowiedzieć się dlaczego Papcio Chmiel nie bierze do ust alkoholu. Szczerze mówiąc po takich przeżyciach też bym nie brała :-)))

Tytusa Romka i Atomka zna każdy, no może prawie każdy. Klasyczne księgi wydawane w trakcie ubiegłych dziesięciolatek, wytrawne, pięknie wydane księgi okazjonalne (zerknijcie tu) podbijają serca wielu młodych czytelników. "Tarabanie w Barbakanie" też podbija serca, jednak te starsze, dla których małpiszon z dwoma kolegami - harcerzami kojarzy się ze "Światem Młodych" i radością odkrywania kolejnych niesamowitych pojazdów.
"Tarabanie w Barbakanie" jest bardzo starannie wydana. Kredowy papier jest świetnym podkładem zarówno dla zdjęć (a jest ich dość sporo) jak i dla krótkich komiksowych wstawek. Szkoda tylko, że nie jest w twardej oprawie, a co za tym idzie jest klejona a nie zszyta. Na pewno podniosłoby to cenę, jednak na pewno znajdą się tacy fani, którzy byliby skłonni zapłacić więcej za wygodę czytania. Tym bardziej, że jest to pozycja, która przejdzie przez wiele rąk i to kilkakrotnie. Warta jest tego.

Pierwsze wrażenie - książka dość ciężka jak na swoją objętość. Drugie wrażenie - ślicznie wydana, szkoda że w miękkiej oprawie. Szybko zaczęłam wertować i im dalej brnęłam, tym większy uśmiech rozkwitał na mej twarzy. Dobrze, że nie zatoczył pełnego koła...
Niewątpliwie książka jest gratką dla fanów Tytusa Romka i Atomka. Trzej bohaterowie znani od dziesiątek lat występują...

więcej Pokaż mimo to

avatar
615
131

Na półkach:

Nie każdy twórca komiksowy musi sprawdzić się jako autor prozy – to oczywiste. Sięgając więc po książkę Papcia Chmiela liczyłem się z tym, że poziom literacki tegoż dzieła może nieco odbiegać jakością od komiksów o przygodach Tytusa, z których sporą część uważam za świetne. Po lekturze z czystym sumieniem stwierdzam, że obawy moje były bezpodstawne, a autor zaskoczył mnie nie tylko jakością.

Jeśli wierzyć, że pisanie tej autobiografii zajęło Papciowi kilkadziesiąt lat (tak on sam sugeruje na końcu książki) trudno dziwić się, iż pojawiły się w niej nie tyle niespójności, co niepotrzebne powtórzenia. Przecież można zapomnieć, że o pewnych rzeczach było już w poprzednim rozdziale, skoro powstał on parę lat wcześniej. Zwłaszcza, gdy ma się już wiek, w którym skleroza nie powinna nie powinna nikogo dziwić

Generalnie jednak jest dobrze. Mnie osobiście najbardziej przypadły do gustu pierwsze rozdziały, traktujące o dzieciństwie autora, bo im po prostu najbliżej do komiksowej rzeczywistości Tytusów, której bohaterami są przecież młodzi ludzie. Papcio serwuje nam w nich swoją narrację zaznaczoną humorem, znanym czytelnikom kultowych ksiąg.

Z rozdziału na rozdział bohater książki dorośleje nam jednak, a w jego rzeczywistość wkracza wojna. I tu już tak śmiesznie nie jest. Być nie może, skoro przyszły Papcio empirycznie doświadcza czym jest brutalność holocaustu, okoliczności powstania warszawskiego, czy okupacyjnych represji. Zmiana nastroju przyniosła mi pierwsze zaskoczenie, drugim było pojawienie się takich dorosłych wątków, jak problem z niespodziewaną erekcją (czy tak być może?, hmm),albo upojeniem alkoholowym. Nie to, żebym nie kumał, że nic co ludzkie nawet Papciowi Chmielowi nie jest obce. Po prostu w Tytusach tego nie było, bo były one skierowane do młodszego Czytelnika. Ja niestety jestem już czytelnikiem starszym nieco, cieszę się więc, że dl mnie ma Papcio jeszcze coś więcej. Na bank sięgnę też po „Tytusa zlustrowanego”, niejako drugiej części papciowej autobiografii.

Nie każdy twórca komiksowy musi sprawdzić się jako autor prozy – to oczywiste. Sięgając więc po książkę Papcia Chmiela liczyłem się z tym, że poziom literacki tegoż dzieła może nieco odbiegać jakością od komiksów o przygodach Tytusa, z których sporą część uważam za świetne. Po lekturze z czystym sumieniem stwierdzam, że obawy moje były bezpodstawne, a autor zaskoczył mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
30

Na półkach:

Ciepła, dowcipna, przywołująca wspomnienia książka...polecam.

Ciepła, dowcipna, przywołująca wspomnienia książka...polecam.

Pokaż mimo to

avatar
643
446

Na półkach: ,

Biografia Papcia Chmiela ilustrowana humorem oraz nawiązaniami do komiksów.

Biografia Papcia Chmiela ilustrowana humorem oraz nawiązaniami do komiksów.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    78
  • Przeczytane
    72
  • Posiadam
    28
  • 2022
    2
  • 2.Wspomnienia/Pamiętniki/Listy
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Przeczytane w 2022
    1
  • 2020
    1
  • Popularnonaukowe
    1
  • Komiks, powieść graficzna
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tarabanie w Barbakanie


Podobne książki

Przeczytaj także