Soul Eater tom 5

Okładka książki Soul Eater tom 5 Ohkubo Atsushi
Okładka książki Soul Eater tom 5
Ohkubo Atsushi Wydawnictwo: J.P. Fantastica Cykl: Soul Eater (tom 5) komiksy
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Soul Eater (tom 5)
Wydawnictwo:
J.P. Fantastica
Data wydania:
2013-08-26
Data 1. wyd. pol.:
2013-08-26
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374712712
Tłumacz:
Paweł Dybała
Tagi:
Soul Eater manga anime Franken Stein Spirit
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
70 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
590
489

Na półkach: , , , ,

W poprzednim tomiku „Soul Eater” mogliśmy zobaczyć, jak bardzo skomplikowały się relacje między bohaterami, a w szczególności między Maką a Soulem. Jak dotąd to była najlepsza część tego tytułu, co zmusiło mnie do zastanowienia się nad tym, czy numer pięć pobije swoją poprzedniczkę. Szczerze mówiąc, bardzo w to wątpiłam, dlatego nie śpieszyło mi się do lektury – wciąż odkładałam ją na później. Nic już na to nie poradzę, że wciąż słyszę w głowie ten irytujący głosik, który przedstawia mi same najgorsze scenariusze… czasem staje się to bardzo męczące, bo zamiast spokojnie sobie czytać, najpierw kręcę się wokół jakiejś pozycji, później przekładam ją z kąta w kąt, a dopiero jak skończę te swoje podchody, zapoznaje się z nią. A może każdy ksiażkoholik tak ma?

W szkole odbywa się bankiet z okazji rocznicy założenia Zawodówki Śmierci. Maka próbuje podstępem potwierdzić słowa szkolnej pielęgniarki, która sugerowała, że Soul jej nie ufa… stara się także przekonać go, że zawsze może do niej przyjść i jej się wyżalić. Czy relacje między nimi zdołają się wyprostować?
Tymczasem Medusa postanawia zrealizować swój plan!
W szkole zostają uwięzieni uczniowie, wraz z samym jej dyrektorem… tylko garstce z nich udało się cudem wydostać.
Gdzieś w podziemiach szkoły, czai się zło. To tam rozegra się ostateczna konfrontacja z Medusą i jej pomocnikami!
Jaka tajemnica kryje się za powstaniem szkoły?
I co jeszcze zdołała ukryć Medusa?


Piąty tomik wciąż trzyma swoich czytelników w napięciu. Powoli odkrywa wszystkie karty, które sprawiają, że szerzej otwierają się oczy. Przedstawia bezwzględność niektórych postaci, poświęcenie, a także siłę przyjaźni. Widzimy także, że dobrze zorganizowany zespół, może przeważyć szalę zwycięstwa, o ile w międzyczasie nie zmieni ustalonej taktyki i nie zaprzepaści przewagi, którą dzięki temu posiadali. I teraz muszę dać upust swojej frustracji, bo pod sam koniec mangi jest pewien moment, który według mnie został wciśnięty na siłę i zdecydowanie nie pasuje do atmosfery tej części. Ecchi – kto to do jasnej cholerki wymyślił…

Doktor Stein posiada całkiem interesujący charakter. Jego zdolności analityczne są godne podziwu. Gdy wszyscy inni żyli beztrosko, on zdołał przejrzeć zamiary Medusy. Nie można także nie wspomnieć o jego umiejętnościach praktycznych, które wciąż są legendą wśród uczniów. Idealnie dopasowuje się do każdej broni, potrafi wyczuć i zobrazować aurę każdej osoby. Przeciwnik może mieć z nim spore problemy, a konkurencję zostawił daleko w tyle. Czy ktoś kiedyś zdoła mu dorównać? Jest to jeden z tych bohaterów, któremu jest bardzo blisko ideału i ciężko znaleźć w nim jakieś wady… oprócz jego chorych zapędów.

Jak można zauważyć, zmierzamy do końca pewnego etapu, czy też do tak zwanego końca pierwszego arcu. Sytuacja robi się bardziej niebezpieczna, wszelkie hamulce puszczają, opory maleją i dzieją się różne cuda. Nawet samo zakończenie pokazuje, że co poniektórzy zwariowali i zapędzili się zdecydowanie za daleko w tych swoich ambicjach. Mądrzy głupieją, głupi dostają rozumu. Nie mam nic przeciwko takim zabiegom, o ile akcja będzie spójna i nie stanie się to wszystko zbyt przewidywalne. Oczywiście, nie byłabym sobą, gdybym nie miała swoich teorii… jednak mam też cichą nadzieję, że się bardzo mylę i nic się nie sprawdzi.

To dopiero początek walki, więc nie było tutaj nie wiadomo ile scen, by móc powiedzieć, że były to dobre pojedynki. Wszystko zostaje w otwartej fazie, choć zastanawia mnie to, jak Stein poradzi sobie ze swoim przeciwnikiem. Niby jest takim kozakiem, ale już teraz miał lekki problem. No i ta wszechobecna manipulacja, która nie wróży niczego dobrego, ale też mogła być lekkim wypełniaczem dla zmylenia czujnego czytelnika. Cały czas się przez to zastanawiam, czego tak naprawdę mogę się spodziewać… dopuszczam każda możliwość. I pozostaje kwestia nieszczęsnej Maki i Soula… uwielbiam tę dwójkę, ale zastanawiam się, co oni najlepszego wyprawiają (to tak w łagodnej wersji, bez bluzgów, które cisną się na język)?!

Eh… miałam podejść do tej recenzji na spokojnie, ale jednak się nie da. Cóż, czas zobaczyć, co będzie działo się dalej. Mam nadzieję, że się nie zawiodę!



Moja ocena: 7/10

W poprzednim tomiku „Soul Eater” mogliśmy zobaczyć, jak bardzo skomplikowały się relacje między bohaterami, a w szczególności między Maką a Soulem. Jak dotąd to była najlepsza część tego tytułu, co zmusiło mnie do zastanowienia się nad tym, czy numer pięć pobije swoją poprzedniczkę. Szczerze mówiąc, bardzo w to wątpiłam, dlatego nie śpieszyło mi się do lektury – wciąż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1008
32

Na półkach: , , , , , , ,

Przeczytałam jednym tchem... Możliwe, że dlatego, iż oglądałam anime w zeszłym roku i do dziś mniej więcej pamiętam, jak potoczy się akcja. Coś czuję, że w następnym tomie czekają mnie długie, długie walki.
A tatuś Maki mnie rozbraja!
(w pozytywnym tego słowa wydźwięku)

Przeczytałam jednym tchem... Możliwe, że dlatego, iż oglądałam anime w zeszłym roku i do dziś mniej więcej pamiętam, jak potoczy się akcja. Coś czuję, że w następnym tomie czekają mnie długie, długie walki.
A tatuś Maki mnie rozbraja!
(w pozytywnym tego słowa wydźwięku)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    125
  • Posiadam
    49
  • Chcę przeczytać
    28
  • Manga
    27
  • Mangi
    11
  • Ulubione
    6
  • 2013
    4
  • Do kupienia
    2
  • 2014
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Soul Eater tom 5


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,0
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,3
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...

Przeczytaj także