Kamisama Kiss vol.1
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Jak zostałam bóstwem!? (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Kamisama Hajimemashita
- Wydawnictwo:
- Hakusensha
- Data wydania:
- 2008-09-19
- Data 1. wydania:
- 2008-09-19
- Liczba stron:
- 200
- Czas czytania
- 3 godz. 20 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9784592185062
- Tagi:
- manga shoujo romans fantasy komedia
Dziewczyna zostaje pozbawiona domu, przez swojego ojca alkoholika, który popadł w długi. Siedząc samotnie w parku i rozmyślając, co z sobą począć, zauważa na drzewie mężczyznę, który prosi ją, by uratowała go przed złym szczeniaczkiem. Dziewczyna zwierza się mężczyźnie ze swoich problemów, i ten oferuje jej, by wprowadziła się do jego domu i zaopiekowała się nim podczas jego nieobecności. Dom okazuje się świątynią, w której mieszka demon "Tomoe" oraz dwoje dzieci demona ognia. Nanami, główna bohaterka opowieści, przejmuje rolę bóstwa ziemi, a Tomoe zostaje jej opiekunem. Między nimi rozwija się zakazana miłość, która jest usłana bólem i cierpieniem. Całość potęguje klątwa nałożona na Tomoe, która przyspiesza jego nieuchronną śmierć.
Manga bardzo romantyczna, zabawna i .. absurdalna. Ukazuje niezdarną dziewczynkę, której przeznaczeniem jest zostać ukochaną pedantycznego youkai. Wiele scen jest tak nieprawdopodobnych, że człowiek zastanawia się, jaką trzeba mieć wyobraźnię, by coś takiego narysować. Kreska bardzo ładna, opowiadanie wciągające. Polecam wszystkim fanom love story, z youkai w roli głównej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 333
- 124
- 87
- 64
- 32
- 20
- 6
- 5
- 4
- 4
Cytaty
Nie dajcie się zwieść pozorom. Nanami odznacza się wyjątkową siłą ducha. Jestem przekonany, że kiedyś dzięki niej rozkwitną kwiaty.
OPINIE i DYSKUSJE
Dawno dawno temu...obejrzałam anime :) Lat miałam prawie 10 lat mniej ale jakieś echo zostało do dzisiaj. Manga trafiła w moje łapki pół przypadkiem - zbieg okoliczności plus pewne wspomnienie, ze historia chyba mi się podobała.
Czytając pierwszy tomik na nowo przypominałam sobie postać Nanami- licealistki pełnej empatii, ze sporą pulą szczęścia oraz nie tak mdłym temperamentem.; oraz pewnego atrakcyjnego lisiego chowańca - Tomoe.
Historia zaczyna się sympatycznie i choć czuć tu powiew słodkiej nie winności, podobają mi się uszczypliwe wymiany zdań bohaterów, zwroty akcji oraz zapowiedź kolejnych przygód. Na tyle by nabyć kilka kolejnych tomów i sprawdzić czy przekonam się do tej historii na dłużej ( a należy ona do tych dłuższych).
Zapowiada się słodko z subtelna posypką goryczki, która mam nadzieję sprawi, że całość nie zemdli za prędko ;) . Póki co obie postacie są sympatycznie przewrotne i dają szansę na udaną serię.
Dawno dawno temu...obejrzałam anime :) Lat miałam prawie 10 lat mniej ale jakieś echo zostało do dzisiaj. Manga trafiła w moje łapki pół przypadkiem - zbieg okoliczności plus pewne wspomnienie, ze historia chyba mi się podobała.
więcej Pokaż mimo toCzytając pierwszy tomik na nowo przypominałam sobie postać Nanami- licealistki pełnej empatii, ze sporą pulą szczęścia oraz nie tak mdłym...
Nic więcej nie mogę powiedzieć oprócz: 💙
Nic więcej nie mogę powiedzieć oprócz: 💙
Pokaż mimo toNajwiększą wadą jest kreska. Postacie niekiedy wydają się być dziwaczne, sprzeczne z anatomią. Co pewnie jest zasługą nie tylko umiejętności autorki, ale i czasu, gdyż później jest znacznie lepiej.
Największą wadą jest kreska. Postacie niekiedy wydają się być dziwaczne, sprzeczne z anatomią. Co pewnie jest zasługą nie tylko umiejętności autorki, ale i czasu, gdyż później jest znacznie lepiej.
Pokaż mimo toPoradnik przetrwania dla bezdomnych
Jeśli wyrzucą cię z domu znajdź świątynie (albo kościół). To proste, subtelne założenie jest głównym trzonem fabuły pierwszego tomu.
Jednak jak dla mnie to bohaterowie sprawiają, że ta historia jest taka lekka i przyjemna. Widać irytację tej dwójki z powodu swojego położenia, ale również łatwo można wyczuć chemie miedzy nimi. A człowiek robi się ciekawy co jeszcze może przytrafić się tej dwójce.
Z chęcią sięgnę po kolejne tomy, lub po adaptację w formie anime.
Poradnik przetrwania dla bezdomnych
więcej Pokaż mimo toJeśli wyrzucą cię z domu znajdź świątynie (albo kościół). To proste, subtelne założenie jest głównym trzonem fabuły pierwszego tomu.
Jednak jak dla mnie to bohaterowie sprawiają, że ta historia jest taka lekka i przyjemna. Widać irytację tej dwójki z powodu swojego położenia, ale również łatwo można wyczuć chemie miedzy nimi. A...
Przez popularność tej serii trochę się zawiodłem. Wszystko idzie tu głównej bohaterce, aż zbyt łatwo. Pomimo, że na trafia na różne problemy rozwiązują się one właściwie w większości bez jej pomocy. Mogę jednak pochwalić pozostałe postacie. Są one dobrze wykreowane i spełniają swoje zadanie. Szczególnie rozczulają mnie Kotetsu i Onikiri.
Przez popularność tej serii trochę się zawiodłem. Wszystko idzie tu głównej bohaterce, aż zbyt łatwo. Pomimo, że na trafia na różne problemy rozwiązują się one właściwie w większości bez jej pomocy. Mogę jednak pochwalić pozostałe postacie. Są one dobrze wykreowane i spełniają swoje zadanie. Szczególnie rozczulają mnie Kotetsu i Onikiri.
Pokaż mimo toBardzo sympatyczna manga shoujo zanurzona w japońskim folklorze. Nie sądziłam, że aż tak mi się spodoba ^^
Bardzo sympatyczna manga shoujo zanurzona w japońskim folklorze. Nie sądziłam, że aż tak mi się spodoba ^^
Pokaż mimo toMoja pierwsza przeczytana manga !!! yeeey <3
Moja pierwsza przeczytana manga !!! yeeey <3
Pokaż mimo toZapraszam na bloga:
http://czytaniewekrwii.blogspot.com/2017/03/czytam-mange-kamisama-hajimemashita.html
Dzisiejszym tytułem jest Jak zostałam bóstwem?! autorstwa Juliett Suzuki, najpierw poznałam anime, w którym zakochałam się, od pierwszego odcinka wpadłam, na ten tytuł szukając, jakiegoś ciekawego anime po Diabolik Lovers. Z Jak zostałam bóstwem?! mam podobny problem, jak przy Kuroshitsuji, bo nie mam pojęcia co bardziej mi się, podobało anime czy może jednak manga, ponieważ manga nieznacznie się różni od anime.
Anime oraz manga opowiada o nastoletniej Nanami Momozono, która nie ma lekko w życiu. Pewnego dnia jej ojciec zostawia ją z długami i znika, po czym dziewczyna zostaje eksmitowana ze swojego mieszkania i zostaje bez dachu nad głową. Nie ma żadnej innej rodziny do której mogłaby się udać. Nanami tego samego dnia ratuje dziwnego mężczyznę w parku przed psem. Mężczyzna o imieniu Mikage oferuje jej swój dom, przed odejściem pozostawia jej mapę oraz całuje ją w czoło. Dziewczyna jest oszołomiona, ale postanawia udać się na podany adres. Okazuje się, że to nie jest zwykły dom, ale świątynią, a Mikage okazuje się zbiegłym bóstwem, które naznaczyło dziewczynę jako swojego następcę. W świątyni zamieszkuje Tomoe, który jest chowańcem Mikage, nie ma zamiaru usługiwać nowej pani, która jego zdanie jest zasłaba, aby być bóstwem.
Anime, jaki i manga zauroczyła mnie swoim poczuciem humoru, a także cudownymi postaciami oraz kreską. Chyba nie ma bohatera, którego bym nie lubiła. Każda postać coś wnosi do fabuły, ma swoją historię, która poznajemy mniej lub bardziej. Moim największym faworytem jest Tomoe, który skradł mi serducho całym sobą. Kreska w mandze na początku jest dość prosta, dopiero z kolejnymi wydarzeniami staje się coraz ładniejsza, może nie jest tak szczegółowa, jak w Kuroshitsuji, ale też jest bardzo ładna.
Za sobą mam już dziewiąty tomik mangi oraz wszystkie odcinki anime. Mam nadzieje, że nie będę musiała długo czekać na kolejny tomik, a jeśli chodzi o anime to ostatnie odcinki wcisnęły mnie w fotel i potem ciężko było mi się skupić na kolejnym anime. Mam nadzieję, że choć trochę was zachęciłam do zapoznania się z tym tytułem.
Zapraszam na bloga:
więcej Pokaż mimo tohttp://czytaniewekrwii.blogspot.com/2017/03/czytam-mange-kamisama-hajimemashita.html
Dzisiejszym tytułem jest Jak zostałam bóstwem?! autorstwa Juliett Suzuki, najpierw poznałam anime, w którym zakochałam się, od pierwszego odcinka wpadłam, na ten tytuł szukając, jakiegoś ciekawego anime po Diabolik Lovers. Z Jak zostałam bóstwem?! mam podobny problem,...
Kocham, kocham, kocham.
Bohaterowie wyraziści, zabawne zwroty akcji, dużo odniesień do mitologii japońskiej. Piękna, choć dość specyficzna kreska. Główna bohaterka wcale nie taka naiwna - po prostu chce się czytać.
Szkoda tylko, że manga już zakończona (jakieś 3 tygodnie temu wyszedł ostatni rozdział),ale tłumaczenie po polsku zajmuje zaszczytne miejsce na mojej półce :)
Kocham, kocham, kocham.
Pokaż mimo toBohaterowie wyraziści, zabawne zwroty akcji, dużo odniesień do mitologii japońskiej. Piękna, choć dość specyficzna kreska. Główna bohaterka wcale nie taka naiwna - po prostu chce się czytać.
Szkoda tylko, że manga już zakończona (jakieś 3 tygodnie temu wyszedł ostatni rozdział),ale tłumaczenie po polsku zajmuje zaszczytne miejsce na mojej półce :)
Uwielbiam tą mangę.
Rysunki są świetne, ale historia w niej zawarta oraz humor nadają uroku wszystkiemu.
Polecam z całego serca!
Uwielbiam tą mangę.
Pokaż mimo toRysunki są świetne, ale historia w niej zawarta oraz humor nadają uroku wszystkiemu.
Polecam z całego serca!