Jane Eyre. Autobiografia
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- Jane Eyre
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo MG
- Data wydania:
- 2013-08-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-08-14
- Liczba stron:
- 608
- Czas czytania
- 10 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377791448
- Tłumacz:
- Teresa Świderska
- Ekranizacje:
- Jane Eyre (2011)
- Tagi:
- Charlotte Bronte autobiografia Teresa Świderska Dziwne losy Jane Eyre
- Inne
UWAGA! Książka została wydana wcześniej pt. "Dziwne losy Jane Eyre".
Najsłynniejsza powieść Charlotte Brontë, która przyniosła jej międzynarodową sławę.
Brontë opowiada historię młodej dziewczyny, która po stracie obojga rodziców, trafia do domu brata swojej matki. Nie potrafi jednak obudzić uczuć u ciotki, która – gdy tylko nadarza się okazja – pozbywa się dziewczynki, wysyłając ją do szkoły dla sierot, słynącej z surowego rygoru. Jane daje sobie jednak radę, zdobywa wykształcenie i wreszcie znajduje pracę jako guwernantka, w domu Edwarda Rochestera, samotnie wychowującego przysposobioną córkę. Wydawałoby się, że tu wreszcie znajdzie prawdziwe szczęście. Jednak los upomni się zadośćuczynienia za winy z przeszłości jej ukochanego pana. Jane nocą ucieka szukać swojej własnej drogi…
To jest autobiografia – być może nie w ujęciu nagich faktów i okoliczności, lecz prawdziwego cierpienia i doświadczenia – pisał angielski filozof, George H. Lewes – to właśnie nadaje książce jej urok: dusza przemawia tutaj do duszy; jest to wypowiedź z głębin wewnętrznego zmagania i bólu ducha, który wiele przeszedł.
Jane Eyre to powieść, o której wnet po jej opublikowaniu gazety angielskie pisały codziennie, do tego – niemal w samych superlatywach, a taki publiczny zachwyt nie zdarza się często. Książka Charlotte Brontë rzeczywiście porwała tłumy. Po ponad stu sześćdziesięciu latach nadal pozostaje powieścią kultową i choć epoka wiktoriańska dawno przeminęła, Jane Eyre wciąż żyje w umysłach czytelników. W czym tkwi jej fenomen? Wydaje się, że w wierności samemu życiu. Charlotte Brontë była pisarką, której nigdy nie myliło się ono ze sztuką. Bez względu na epokę, w której człowiek żyje, samotność, tęsknota i cierpienie są zawsze te same i zawsze tak samo przeżywane. Zwłaszcza jeśli jest to samotność wśród ludzi, tęsknota za zwykłym ciepłem drugiego człowieka i cierpienie wynikające z odtrącenia przez innych. Czy działo się to dawno temu, czy działo się wczoraj – trauma odrzucenia pozostaje ta sama, a lekcja miłości do odrobienia. Tymczasem Jane Eyre ukazała tę drogę nie tylko jako możliwą do przezwyciężenia, ale pewną, przykładem własnej osoby ręcząc, że sprawiedliwość istnieje, a cierpienie zostaje wynagrodzone.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Być jak Jane Eyre
- (…)Ubiorę moją Jane w atłasy i koronki i będzie nosiła róże we włosach; i nakryję jej głowę bezcennym welonem.
- A wtedy mnie pan nie pozna i nie będę już pańską Jane Eyre, lecz małpką w kurtce arlekina, lekkomyślną kobietą przystrojoną w cudze piórka.(…)*
Każdy czytelnik ma swojego ulubionego bohatera, z którym się utożsamia, uwielbia go za „to coś”. Dla jednych są to cechy zewnętrzne, dla innych wewnętrzne. Wiadomo, że im bardziej złożona jednostka, tym wydaje się atrakcyjniejsza, a tym samym na długo zapada nam w pamięci. I choć urody, przebojowości czy popularnej wśród współczesnych postaci ironiczności nie można przypisać tytułowej bohaterce Charlotte Brontë to właśnie Jane Eyre należy w moim przekonaniu do tych najlepiej skonstruowanych jednostek w literaturze światowej. A dlaczego? Ponieważ jej życie, zachowanie, aspiracje są, pomimo upływu lat, uniwersalne jak zresztą ona sama. Nie bez powodu powstała ogromna liczba ekranizacji, zarówno na dużym, jak i małym ekranie. Po prostu Jane jest tylko jedna.
Osierocona dziewczynka, najpierw trafia do znienawidzonej ciotki, potem zaś do Zakładu Lowood. Po kilku latach, zdobywając doświadczenie jak guwernantka, trafia do posiadłości Edwarda Rochestera. Między dwojgiem samotników stopniowo pojawia się nić porozumienia.
Klasyczny styl Brontë w nowym wydaniu jest prosty i przyjemny w odbiorze. Powieść, składającą się z kilku stadiów z życia postaci, czytamy z perspektywy pierwszej osoby. Narratorką jest sama Jane Eyre, której oczami obserwujemy otaczający ją świat. Jest konkretna, wrażliwa, zwracająca uwagę na drobnostki. Ta niezwykła „autobiografia” stworzyła wiele subtelnych portretów, w których możemy dostrzec wyjątkową głębię i dojrzałe studium psychologiczne bohaterów, wyjątkowo bliskich naszych czasów.
Jane należała do kobiet, które musiały się zmagać z wszelkimi przeciwnościami. Nie myślała o małżeństwie, bogactwie czy próżnym przebywaniem na salonach. Jej marzenia dotyczyły przede wszystkim samorealizacji. Skromna, ambitna, pracowita i piekielnie inteligentna. A to, że właśnie taki cechami, a nie ładną buzią czy „właściwym” manierom zdobyła coś więcej - no cóż autorka, tworząc taką postać nie mogła postąpić inaczej jak pokazać, że kobieta w epoce wiktoriańskiej to nie pozbawiona rozumu i hartu ducha porcelanowa lalka.
Dlaczego książka „Jane Eyre. Autobiografia” należy do tak fenomenalnych dzieł? Oprócz wspomnianych postaci coś jeszcze ważnego drzemie w tej powieści. A mianowicie jak wpływa na człowieka samotność, czym jest tęsknota za ciepłem i miłym słowem, jak wygląda prawdziwa przyjaźń i wreszcie ile jest w stanie udźwignąć prawdziwa, dojrzała miłość. Naprawdę trudno o większe wartości.
Katarzyna Barańska
* Cytat pochodzi z recenzowanej książki.
Oceny
Książka na półkach
- 15 205
- 10 963
- 3 841
- 1 675
- 355
- 340
- 209
- 116
- 115
- 98
Opinia
Kto by pomyślał, że w 1847 roku mogła zostać wydana tak porywająca powieść. Przynajmniej ja kiedyś tak myślałam, wydawało mi się, że książki Brontë czy Austen to starocie i na pewno mi się nie spodobają. Głupia byłam, nie ma co. Dobrze, że w końcu się ocknęłam, bo nigdy bym nie poznała tej może i dziwnej, ale przede wszystkim bardzo interesującej historii dziewczyny, zwanej Jane Eyre.
Wydawałoby się, że nie można wymyślić nic zaskakującego w klasycznym motywie miłości guwernantki do swojego pana, w końcu to motyw tak oklepany, że z zamkniętymi oczami można przewidywać każdy kolejny ruch bohaterów. Gdybym się na to porwała w przypadku tej książki, to pewnie byłaby ze mnie taka wróżka, jak z pana Rochestera Cyganka.
Od samego początku historia Jane wciągnęła mnie tak, że ciężko mi było się oderwać. Przeżywałam razem z nią pobyt u ciotki Reed, wygnanie do Lowood, wyjazd do Thorfield Hall oraz każde późniejsze wydarzenie. Nie nudziłam się ani chwili, ani razu nie wywróciłam oczu myśląc „co za słodycz”, bo czego jak czego, ale cukierkowatości to w tej książce jest niewiele.
Najlepsze w postaci Jane Eyre było to, że nie była idealna, piękna i na wskroś dobra. Miała charakterek i potrafiła pokazać pazury, za co ją szczerze uwielbiałam, bo chodzące ideały i wiecznie poświęcające się dla innych panienki, trochę działają mi na nerwy w trakcie czytania. A Jane potrafiła tupnąć nogą i wygarnąć, co jej leżało na sercu.
Rochestera z jednej strony nienawidziłam, bo od początku zdawał sobie sprawę z beznadziejności swojej sytuacji i mimo to brnął w nią dalej, ciągnąc Jane za sobą w otchłań. Z drugiej strasznie mu współczułam. Szczególnie po tym jak się wyjaśniło, że starszy brat z ojcem jego kosztem chcieli osiągnąć własne korzyści, co było okrutne i niesprawiedliwe.
Piękna książka, do której na pewno wrócę jeszcze nie raz.
Kto by pomyślał, że w 1847 roku mogła zostać wydana tak porywająca powieść. Przynajmniej ja kiedyś tak myślałam, wydawało mi się, że książki Brontë czy Austen to starocie i na pewno mi się nie spodobają. Głupia byłam, nie ma co. Dobrze, że w końcu się ocknęłam, bo nigdy bym nie poznała tej może i dziwnej, ale przede wszystkim bardzo interesującej historii dziewczyny,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to