Zdarzenia w bliskiej nierzeczywistości
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Meridian
- Tytuł oryginału:
- Întâmplări în irealitatea imediată
- Wydawnictwo:
- Pogranicze
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 120
- Czas czytania
- 2 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361388388
- Tłumacz:
- Joanna Kornaś-Warwas
- Tagi:
- literatura rumuńska
„To, co chciałbym osiągnąć, to przytomne szaleństwo, doskonale czytelne i esencjalne” – pisał Blecher. Zdarzenia w bliskiej nierzeczywistości to wizja szaleństwa, które drzemie w każdym z nas. To ciąg wspomnień, może prawdziwych może zmyślonych, dla których autor poszukuje właściwego wyrazu.
Max Blecher, porównywany często do Franza Kafki, Brunona Schulza czy Tomasza Manna, pomimo bolesnego życia, przerwanego – z powodu gruźlicy kręgosłupa – przedwcześnie, w wieku zaledwie dwudziestu dziewięciu lat, pozostawił po sobie niezwykle oryginalną twórczość. Zdarzenia w bliskiej nierzeczywistości to jego pierwsza powieść wydana w Polsce.
Joanna Kornaś-Warwas
Niedziela, 5 czerwca 1938. Zmarł Blecher. Pochowano go we wtorek w Roman.
Myślałem nie o śmierci, która położyła kres jego cierpieniom, ale o jego życiu, którym jestem wstrząśnięty. Była to zbyt wielka męka, aby można ją było złagodzić współczuciem, czułością. Był to zawsze trochę dziwny chłopak, żyjący, wskutek straszliwego bólu, jakby w innym świecie. Nigdy nie umiałem rozmawiać z nim bez pewnego skrępowania, być wobec niego zupełnie otwarty. Napawał mnie pewnym lękiem, utrzymywał na dystans, jakby u drzwi więzienia, do którego nie można było wejść i którego nie można było opuścić. Prawie wszystkie nasze rozmowy cechowało skrępowanie, jakbyśmy je prowadzili właśnie w więziennej rozmównicy. I dokąd on powracał, kiedyśmy się rozstawali? Jak było tam, dokąd powracał?
Mihail Sebastian, Dziennik 1935–1944
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 165
- 48
- 20
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Było jasne: świat miał swój wspólny wygląd, w którego środek wpadłem jak błąd, nigdy nie będę mógł być drzewem ani kogoś zabić, ani krew nie...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Niesamowita książka! Surrealistycze, nierzeczywiste wspomnienia i fantazje. Nasuwa się porównanie do Kafki i do Schulza, ale każdy z autorów miał swój świat i warto poznać każdy z nich.
Niesamowita książka! Surrealistycze, nierzeczywiste wspomnienia i fantazje. Nasuwa się porównanie do Kafki i do Schulza, ale każdy z autorów miał swój świat i warto poznać każdy z nich.
Pokaż mimo toPiszą że Blecher to "rumuński Schulz", jednak uważam że do niego mu trochę brakuje.... nikt nie potrafi pisać tak pięknie jak Schulz. Bruno dostał u mnie 10... za to Max zasługuje na mocne 8.
Piszą że Blecher to "rumuński Schulz", jednak uważam że do niego mu trochę brakuje.... nikt nie potrafi pisać tak pięknie jak Schulz. Bruno dostał u mnie 10... za to Max zasługuje na mocne 8.
Pokaż mimo toBez wątpienia Max Blecher to pisarz, który uwodzi. Wymieniany jest jednym tchem z tak osobnymi autorami jak Kafka, Schulz, Walser... ciekawe, że łączy się ich jakby chcąc za wszelką cenę znaleźć podobieństwa, coś, czego można by się uchwycić. Czy podobieństwem może być fakt, że nie ma podobieństw? Czy podobieństwem może być nieprzystawalność do świata? Bo przecież każdy z nich był niepodrabialną osobowością (choć każdy z niech znalazł swoich epigonów). Wracając do Blechera, "Zdarzenia w bliskiej nierzeczywistości" to książka intensywna i gęsta, sensualna, ni to wspomnienia, ni to fantazje. Trzeba mieć na tę książkę nastrój, by zagłębić się w jej mroczny, momentami duszny, ocierający się o tłumione szaleństwo, klimat. Mnie zdecydowanie bardziej podobała się i poruszyła "Rozświetlona jama". W tamtych zapiskach Blecher ujawnił swoje specyficzne poczucie humoru, które bardzo mi odpowiada, choć z pewnością "Zdarzenia..." są książką bardziej spójną, ale też i bardziej finezyjną, egzaltowaną. Skończoną. Pomijając ten banalny fakt czy się podobało czy nie, jestem głęboko przekonana, że właśnie tacy osobni pisarze jak Max Blecher czy ukochany przeze mnie Robert Walser są solą literatury.
Bez wątpienia Max Blecher to pisarz, który uwodzi. Wymieniany jest jednym tchem z tak osobnymi autorami jak Kafka, Schulz, Walser... ciekawe, że łączy się ich jakby chcąc za wszelką cenę znaleźć podobieństwa, coś, czego można by się uchwycić. Czy podobieństwem może być fakt, że nie ma podobieństw? Czy podobieństwem może być nieprzystawalność do świata? Bo przecież każdy z...
więcej Pokaż mimo toNiesamowita książka!
Niesamowita książka!
Pokaż mimo toKtoś powyżej napisał, że Rumuni powinni być dumni - pełna zgoda, ale że Blecher "wciąga nosem Schulza"??? - wolne żarty! Blecher robi świetne wrażenie i zapewne od razu po skończonej lekturze wystawiamy mu 10/10 ale... zachowajmy odpowiednie proporcje!
Blecher jest świetny - bez najmniejszych wątpliwości.
Ale Schulz jest poza zasięgiem.
Ktoś powyżej napisał, że Rumuni powinni być dumni - pełna zgoda, ale że Blecher "wciąga nosem Schulza"??? - wolne żarty! Blecher robi świetne wrażenie i zapewne od razu po skończonej lekturze wystawiamy mu 10/10 ale... zachowajmy odpowiednie proporcje!
Pokaż mimo toBlecher jest świetny - bez najmniejszych wątpliwości.
Ale Schulz jest poza zasięgiem.
Malarskie opisy przywodzące na myśl "Ćwierć wołu" Rembrandta van Rijn, bohaterowie jakby malowani przez Theodore'a Gericault. Nierzeczywistość wykreowana przez Blechera jest gęsta i namacalna. Trudno aż uwierzyć, że to Rumunia przed 1938 rokiem, w narracji wszystko jest na wyciągnięcie ręki.
Malarskie opisy przywodzące na myśl "Ćwierć wołu" Rembrandta van Rijn, bohaterowie jakby malowani przez Theodore'a Gericault. Nierzeczywistość wykreowana przez Blechera jest gęsta i namacalna. Trudno aż uwierzyć, że to Rumunia przed 1938 rokiem, w narracji wszystko jest na wyciągnięcie ręki.
Pokaż mimo tohttp://dajprzeczytac.blogspot.com/2014/03/zdarzenia-w-bliskiej-nierzeczywistosci.html
http://dajprzeczytac.blogspot.com/2014/03/zdarzenia-w-bliskiej-nierzeczywistosci.html
Pokaż mimo toRumuni powinni być dumni, że mają pisarza, który spija Kafkę i wciąga nosem Schulza razem z całym cynamonem. 120 stron egzaltowanej narracji, która jednak nie męczy, a wręcz przeciwnie - powala wrażliwością i maestrią. Świetne tłumaczenie Joanny Kornaś-Warwas.
Rumuni powinni być dumni, że mają pisarza, który spija Kafkę i wciąga nosem Schulza razem z całym cynamonem. 120 stron egzaltowanej narracji, która jednak nie męczy, a wręcz przeciwnie - powala wrażliwością i maestrią. Świetne tłumaczenie Joanny Kornaś-Warwas.
Pokaż mimo to