Księga śmiechu i zapomnienia
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Kundera
- Tytuł oryginału:
- Kniha smíchu a zapomnění
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2013-08-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 1984-01-01
- Liczba stron:
- 324
- Czas czytania
- 5 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377479087
- Tłumacz:
- Piotr Godlewski, Andrzej S. Jagodziński
- Tagi:
- literatura czeska
„Księga śmiechu i zapomnienia” jest, jak chce sam jej autor, powieścią w formie wariacji. Konotacje muzyczne oznaczają, że Kundera krąży wokół nieuchwytnego tematu, snując siedem oddzielnych pod względem fabularnym opowieści. Powiedzieć, że owym głównym tematem jest śmiech i zapomnienie to w tym wypadku nie powiedzieć nic.
Pisarz prowadzi nas przez świat swojej powieści w rozpoznawalnym na pierwszy rzut oka stylu – stylu gęsto zabarwionym swobodnie potraktowanymi wątkami erotyczno-miłosnymi, stylu, w którym realizm potrafi w zaskakujących momentach nabierać cech magicznych. W tle nieodmiennie rozgrywa się historia komunistycznej Czechosłowacji. Kwestie filozoficzne i egzystencjalne są w tej książce potraktowane z lekkością i ulotnością. Mniej lub bardziej codzienne problemy bohaterów to zawsze ilustracje do jakiegoś pytania, ale każde z pytań traci ostrość od razu, gdy na horyzoncie pojawia się możliwość zadania następnego.
Z „Księgi śmiechu i zapomnienia” możemy dowiedzieć się choćby czym jest litost, uczucie bez zrozumienia którego, nie sposób według autora poznać ludzkiej duszy. Kundera naturalnie także jej nie poznaje, ale podczas lektury ma się wrażenie, że jest z nią zaznajomiony dość blisko.
„Księga, jak dosadnie sama siebie nazywa, jest znakomita i oryginalna, napisana z niezwykłą klarownością i inteligencją, która zaprasza nas do bezpośredniego wejścia w jej świat. Jest to także powieść dziwna tą dziwnością, która przyciąga i nie chce puścić”.
– John Updike
„»Księga śmiechu i zapomnienia« określa się mianem powieści, ale w rzeczywistości jest ona trochę baśnią, trochę esejem krytycznoliterackim, trochę traktatem politycznym, trochę książką muzykologiczną, a trochę autobiografią. Może jednak nazywać sama siebie jakkolwiek się jej żywnie podoba, bowiem cała jest genialna”.
– John Leonard, New York Times
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 594
- 1 181
- 297
- 52
- 34
- 25
- 25
- 9
- 8
- 7
Opinia
Dla mnie książka uniwersalna i ponadczasowa, szczególnie, jeśli ktoś z uwagą śledzi infantylizacje mediów, ich masową produkcję "istotnych" informacji o niewielkim znaczeniu, które poprzez swoją wielość niszczą i spychają w tytułowe zapomnienie to, co ważne i istotne.
Ponadto boleśnie uświadamiająca, podsuwająca wiele pytań, na które odpowiedzi nie znamy już po kilku latach, mimo wcześniejszych deklaracji o bezwzględnej i absolutnej pamięci. Pamięć i zapomnienie to, to, co nieustannie trapi główną bohaterkę Taminę. W jedenaście lat po śmierci męża z żalem stwierdza, iż nie jest w stanie przypomnieć sobie wielu istotnych rzeczy, dat, wydarzeń związanych z ich wspólnym życiem (Kundera często wtrąca wątki o śmierci swojego ojca, można, zatem odnieść wrażenie, że momentami jest to swoistego rodzaju hołd, a zarazem żal z powodu niewielkiej ilości czasu, który ten poświęcił na próbę zrozumienia i rozmowy z nim).
Jeżeli o mnie chodzi największe wrażenie wywarł na mnie pierwszy rozdział, gdyż ma on najsilniejszy wydźwięk polityczny, (choć nie tylko w nim znajdziemy opisy różnych metod represji stosowanych przez zacnych funkcjonariuszy będących na usługach ZSRR).
To jest trzeci tytuł tego autora, który staram się przyswoić w przeciągu ostatnich kilkunastu dni i odnoszę nieodparte wrażenie, że autor jest wybitnym myślicielem stawiającym całą masę ważnych pytań, wracając jednak do pierwszego rozdziału i polityki.
Rewolucja, jaka jest każdy widzi, każdy, zatem wie, że w przeważającej ilości przypadków rewolucja to walka pomiędzy ludźmi, gdzie czynnikiem rozróżniającym jest klasa, status społeczny czy stan posiadania. W przypadku czeskim rewolucja to bunt ludzi przeciwko swojej młodości, bunt przeciwko wyznawanym kiedyś ideałom (nie ma się, co dziwić, że Czesi tak wyjątkowo optymistycznie przyjęli komunizm, gdyż wcześniej byli prowincją pod ciężką hitlerowską łapą, ponadto komunizm wtedy wiele obiecywał, wydawał się być dla nich wybawieniem i możliwością lepszego jutra). Lepsze jutro w 1968 przyniosło Czechom 120 tys. emigrantów i 500 tys. zwolnionych z pracy wśród nich Kundere, który zmuszony był do pisania pod pseudonimem... horoskopów, ale Haszek w ciężkich chwilach handlował psami, także jak się nie ma, co się lubi. Tytułowe zapomnienie nadchodzi nieubłaganie, interwencja ZSRR w Czechach, a właściwie jeszcze wtedy w Czechosłowacji zostaje przykryta najpierw przez jeszcze trwającą wojnę w Wietnamie, wojnę w Afganistanie, masakry w Kambodży etc.
W "Księdze śmiechu i zapomnienia" można znaleźć jeszcze kilka istotnych wątków takich jak przemijanie (zaskakujące podobieństwa pomiędzy młodością, a późną starością), różnice pomiędzy śmiechem i bezmyślnym rechotem, a także litost, pojęcie, które nie ma polskiego odpowiednika, a jest niewątpliwie ważnym słowem w tym tytule.
Przeczytać warto, bo warto pamiętać, choć nie rozpamiętywać, aby kafkowska wizja świata bez pamięci nigdy nie nadeszła.
Dla mnie książka uniwersalna i ponadczasowa, szczególnie, jeśli ktoś z uwagą śledzi infantylizacje mediów, ich masową produkcję "istotnych" informacji o niewielkim znaczeniu, które poprzez swoją wielość niszczą i spychają w tytułowe zapomnienie to, co ważne i istotne.
więcej Pokaż mimo toPonadto boleśnie uświadamiająca, podsuwająca wiele pytań, na które odpowiedzi nie znamy już po kilku...