Trupia otucha

Okładka książki Trupia otucha Dan Simmons
Okładka książki Trupia otucha
Dan Simmons Wydawnictwo: Mag horror
967 str. 16 godz. 7 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Carrion Comfort
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2014-02-21
Data 1. wyd. pol.:
2014-02-21
Liczba stron:
967
Czas czytania
16 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374804196
Tłumacz:
Wojciech Szypuła
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Jam twój skryty człowiek



932 55 94

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
325 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
58
5

Na półkach: ,

Zaczęło się nieźle, ale z każdym kolejnym rozdziałem było to coraz słabsze. Niektóre relacje miedzy postaciami zwłaszcza, pewien romans wydawały się jakoś tak nie na miejscu. Cała koncepcja pseudo wampirów z dominacją też nie trzymała się do końca kupy, bo mieli te zawody ale czy coś z nich wynikało poza rozrywką, tak samo żerowanie na ludziach? Tego ostatecznie się nie dowiadujemy, albo mi umknęło.
Ogólnie przyzwoite czytadło, ale są lepsze.

Zaczęło się nieźle, ale z każdym kolejnym rozdziałem było to coraz słabsze. Niektóre relacje miedzy postaciami zwłaszcza, pewien romans wydawały się jakoś tak nie na miejscu. Cała koncepcja pseudo wampirów z dominacją też nie trzymała się do końca kupy, bo mieli te zawody ale czy coś z nich wynikało poza rozrywką, tak samo żerowanie na ludziach? Tego ostatecznie się nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
290
5

Na półkach:

Pozycja niejednoznaczna jeśli chodzi o ocenę.

Z jednej strony świeży pomysł, detalistyczny opis wydarzeń, wielowątkowość, wielowymiarowość, zaszycie elementów historycznych i filozoficznych, mnogość bohaterów (niektórych do samego powieści nie mogłem spamiętać; wyróżnię tutaj wątek jednej z bohaterek, której opowieść przedstawiana jej oczami wspaniale kontrastuje z perspektywą innych bohaterów) wydają się być przepisem na arcydzieło.

Z drugiej jednak strony akcja bywa nierówna (niektóre wątki nużą),liczba bohaterów i ich powiązania oraz motywacje mogą doprowadzić do zawrotów głowy, i to, co najbardziej mnie raziło, to 'pancerz fabularny', jakim zostali obdarowani niektórzy bohaterowie (przed oczami często miałem sceny z tanich filmów sensacyjnych, gdzie bohaterowie ostrzeliwali się z odległości kilku metrów i za każdym razem chybiali. Do tego dochodzą nieograniczone środki, którymi dysponowali i wszechstronność jeśli chodzi o obsługę broni itp.).

Książkę na pewno warto przeczytać, bo jest monumentalna i przemyca trochę więcej niż tylko wartką akcję (moim zdaniem zgrabnie ukazuje zepsucie elit i pierwotną wolę życia za wszelką cenę).

Pozycja niejednoznaczna jeśli chodzi o ocenę.

Z jednej strony świeży pomysł, detalistyczny opis wydarzeń, wielowątkowość, wielowymiarowość, zaszycie elementów historycznych i filozoficznych, mnogość bohaterów (niektórych do samego powieści nie mogłem spamiętać; wyróżnię tutaj wątek jednej z bohaterek, której opowieść przedstawiana jej oczami wspaniale kontrastuje z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
460
455

Na półkach: , , ,

To trzecia z najgrubszych książek (ma 1037 stron) jakie do tej pory przeczytałam przed "TO" i "Bastion" S. Kinga ,z gatunku HORROR. Trzeba mieć czas, żeby przeczytać ją ciągiem lub bez dłuższych przerw, aby na bieżąco śledzić losy WIELU bohaterów. Wydaje mi się, że jest to istotne dla potencjalnego czytelnika, ponieważ:
- Fabuła jest złożona i wielowymiarowa, z wykorzystaniem wątków historycznych o holocauście.
- Akcja rozgrywa się w wielu miejscach równocześnie (USA, Izrael, Europa),a ponadto bieżące przygody bohaterów przeplatane są wspomnieniami bohaterów z lat 20-40 tych XX wieku.
- Autor wprowadził do fabuły "setki" bohaterów, w tym przynajmniej 10-ciu wiodących i wpływających na bieżącą akcję.
- Większość książki to powieść sensacyjno - przygodowa z wątkami szpiegowskimi (ucieczki, szybkie pościgi z udziałem FBI i innych służb, ciche eliminowanie świadków...) na podkładzie wątku fantastycznego rodem z HORRORU_działalności WAPIRÓW UMYSŁOWYCH.
- Dobra narracja, oprócz pospolitego i łatwego tekstu zawierająca również niewyszukane słownictwo, terminologię medyczną i techniczną oraz filozoficzną.
Ta mistrzowsko napisana powieść, w pełni ukazująca talent i możliwości pisarza, uznawana jest za najlepsze dzieło autora. Dla mnie jednak dużo lepsze i rozwijające czytelnika w wielu aspektach to powieści: "Terror", "Abominacja", "Pieśń Bogini Kali" czy "Dzieci nocy".
Zatem ani NIE zachęcam, ani NIE zniechęcam. Dana Simonsa bardzo dobrze i szybko się czyta, ale czy warto poświecić dla tej monumentalnej i długiej powieści minimum 2 tygodnie, czytając tylko wieczorami. Sami zdecydujcie

To trzecia z najgrubszych książek (ma 1037 stron) jakie do tej pory przeczytałam przed "TO" i "Bastion" S. Kinga ,z gatunku HORROR. Trzeba mieć czas, żeby przeczytać ją ciągiem lub bez dłuższych przerw, aby na bieżąco śledzić losy WIELU bohaterów. Wydaje mi się, że jest to istotne dla potencjalnego czytelnika, ponieważ:
- Fabuła jest złożona i wielowymiarowa, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
28

Na półkach: , ,

Książka zarazem przerażającą i zadziwiająca. Zadziwiająca, bo jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim ujęciem wampiryzmu, poza tym same zwroty akcji były często zaskakujące. Przerażającą, bo ta w/w wersja wampiryzmu wzbudziła we mnie prawdziwą grozę, podobnie jak to, jak zwykli ludzie byli w tej książce traktowani, do jakiego poziomu sprowadzani itp.

"Trupia otucha" to prawdziwa cegła (ma ponad 1000 stron),ale nie czuć tego podczas lektury. Co prawda pierwsze 100 stron jest niemrawe, ale potem akcja się rozkręca. Autor nie uniknął dłużyzn, ale nie są one specjalnie nużące. Dodatkowym smaczkiem jest polski akcent, mimo ogromnego smutku, bólu i cierpienia, jakie się z nim wiążą. Bohaterowie albo wzbudzają sympatię albo nienawiść i odrazę, ale na pewno czytelnik nie pozostaje wobec nich obojętny. Szeryf Gentry zajął specjalne miejsce w moim literackim serduchu.

Nie byłabym sobą, gdybym nie pozachwycała się solidnością i estetyką wydania tej książki. Wydawnictwo Vesper naprawdę umie dobrze wydawać swoje pozycje, solidnie, estetycznie (jakkolwiek ciężko w odniesieniu do "Trupiej otuchy" mówić o estetyce biorąc pod uwagę treść tej książki),ale bez zbędnych udziwnień.

Książka zarazem przerażającą i zadziwiająca. Zadziwiająca, bo jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim ujęciem wampiryzmu, poza tym same zwroty akcji były często zaskakujące. Przerażającą, bo ta w/w wersja wampiryzmu wzbudziła we mnie prawdziwą grozę, podobnie jak to, jak zwykli ludzie byli w tej książce traktowani, do jakiego poziomu sprowadzani itp.

"Trupia otucha" to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
37
28

Na półkach:

Bez zbędnych opisów — pierwsze 500(!!) stron wciągnęło mnie bez pamięci …. I nagle znużona niespodziewanie natłokiem opisów i plątaniny postaci, odłożyłam książkę na dobry miesiąc, a nie zdarza mi się to często.
Kryzys minął ;)
Mocne 8/10

Bez zbędnych opisów — pierwsze 500(!!) stron wciągnęło mnie bez pamięci …. I nagle znużona niespodziewanie natłokiem opisów i plątaniny postaci, odłożyłam książkę na dobry miesiąc, a nie zdarza mi się to często.
Kryzys minął ;)
Mocne 8/10

Pokaż mimo to

avatar
234
34

Na półkach:

Nawet nie zauważyłem, kiedy przeczytałem te tysiąc stron. Simmons jak zwykle, na każdej stronie buduje historię, którą czyta się szybko, która nie nuży i wywołuje automatyczny odruch przewinięcia kolejnej strony.

Nawet nie zauważyłem, kiedy przeczytałem te tysiąc stron. Simmons jak zwykle, na każdej stronie buduje historię, którą czyta się szybko, która nie nuży i wywołuje automatyczny odruch przewinięcia kolejnej strony.

Pokaż mimo to

avatar
795
419

Na półkach:

Trochę przydługa, ale nie jest to zła powieść i po pierwszych nierównych 200 stronach czytało się ją bardzo przyjemnie. Ma kilka co najmniej ciekawych pomysłów związanych z panowaniem nad umysłami. Wydawało mi się, że wampiry umysłu będą kimś na zasadzie marvelowskiego Killgrave'a, na szczęście jednak te postaci u Simmonsa mają w większości zupełnie inne motywacje. Czym zajmują się ci którzy mogą mieć i mają wszystko czego zapragną? Jak to wpływa na ich umysły? Autor tą nieskomplikowaną powieścią stara się odpowiedzieć na to pytanie i być może mu się udaje.

Trochę przydługa, ale nie jest to zła powieść i po pierwszych nierównych 200 stronach czytało się ją bardzo przyjemnie. Ma kilka co najmniej ciekawych pomysłów związanych z panowaniem nad umysłami. Wydawało mi się, że wampiry umysłu będą kimś na zasadzie marvelowskiego Killgrave'a, na szczęście jednak te postaci u Simmonsa mają w większości zupełnie inne motywacje. Czym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
353

Na półkach:

Niestety, bardzo słaba książka. Nie jest to horror, raczej tani akcyjniak. Może gdybym nie podchodził do tej pozycji z dużymi oczekiwaniami, moja ocena byłaby inna. A tak srogo się zawiodłem. Ledwo doczołgałem się do końca.

Największe minusy: cała masa dłużyzn typu opisywanie poruszania się postaci po mieście - skręcił w lewo, skręcił w prawo, znowu w prawo i znów w lewo. Drobiazgowość w zupełnie nieistotnych sprawach, a brak uzasadnienia i pomijanie okoliczności, które przewietrzyłyby tekst.

Pojawianie się i znikanie postaci bez związku i sensu. Brak konsekwencji w zachowaniu osób obdarzonych Talentem.

Książka zdecydowanie za długa. Gdyby obciąć dłużyzny byłoby nawet nieźle.

Historia miała dobry potencjał. Niestety, została koncertowo spaprana.

Zdecydowanie odradzam.

Niestety, bardzo słaba książka. Nie jest to horror, raczej tani akcyjniak. Może gdybym nie podchodził do tej pozycji z dużymi oczekiwaniami, moja ocena byłaby inna. A tak srogo się zawiodłem. Ledwo doczołgałem się do końca.

Największe minusy: cała masa dłużyzn typu opisywanie poruszania się postaci po mieście - skręcił w lewo, skręcił w prawo, znowu w prawo i znów w lewo....

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
484

Na półkach:

W moim prywatnym rankingu Hyperion jest o galaktykę wyżej.
Horror stworzony z „prawdopodobnych” „legend” funkcjonujących we współczesnym społeczeństwie; nafaszerowany „bondowskimi” akcjami. Stwarza mocne wrażenie realności i odpowiada na zapotrzebowanie na teorie spiskowe.
Postacie zróżnicowane, z indywidualną osobowością, ale dla mnie niespójni i przez to nieautentyczni, choć może się nie znam i w realiach scen grozy trudno o autentyzm charakterologiczny. Jedynie Melanie jest, że tak powiem, pełnokrwista.
Pomysł interesujący, jednak włączanie ludobójstwa Holokaustu wywołuje u mnie sprzeciw. To „ludzie ludziom zgotowali taki los” i wszelkie twórcze przeinaczenia są szkodliwe.

W moim prywatnym rankingu Hyperion jest o galaktykę wyżej.
Horror stworzony z „prawdopodobnych” „legend” funkcjonujących we współczesnym społeczeństwie; nafaszerowany „bondowskimi” akcjami. Stwarza mocne wrażenie realności i odpowiada na zapotrzebowanie na teorie spiskowe.
Postacie zróżnicowane, z indywidualną osobowością, ale dla mnie niespójni i przez to nieautentyczni,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
543
516

Na półkach: ,

Z autorem miałam już przyjemność przy tytule „Dzieci nocy” które uwielbiam i mocno marzy mi się, żeby powstał audiobook, bo nie mam za dużo czas, a bardzo chciałabym przeczytać jeszcze raz. Jak zobaczyłam ten tytuł wiedziałam, że to będzie mocne, ale nie spodziewałam się, że taka cegła spowoduje „atak serca”. To jest tak dobre, że bez względu na to ile ochów i achów napisze, to i tak będzie zbyt mało. Jeżeli pierwszy raz widzisz okładkę, to muszę uprzedzić książka ma ponad 1300 stron, więc zarezerwuj kilka ciepłych weekendów pod kocykiem (chyba że jesteś mistrzem w szybkości czytania wtedy jeden na pewno starczy) Muszę przyznać, że teraz chcę nadrobić poprzednie tytuły, a jeżeli ktoś z was chce polecić, który ma być następny niech da znać.

Wracając do naszego dzisiejszego tytułu „Trupia otucha” to według mnie książka, która jest w mojej pierwszej trójce książek przerażających (ale tak pozytywnie) Pierwszy raz widzę, żeby połączyć temat obozów koncentracyjnych, wampirów i współczesnych czasów w jednej książce. Będę zachwycać się nad każdym rozdziałem, bo nie dość, że macie wielowątkowość, to jeszcze każdy bohater jest tą „czerwoną nitką” która po połączeniu tworzy według mnie dzieło sztuki. Standardowo, ale tym raz z całego serca zachęcam was do przeczytania opisu (no chyba, że tak jak ja nie chcecie wiedzieć, o czym jest ta pozycja).

Jak to jest mieć umiejętność wchodzenia do czyjejś głowy i móc kierować kimś, tak jak byśmy tego chcieli? Kim są ocaleni z obozów koncentracyjnych i co wampir robił w tamtym miejscu? W jakim stopniu ludobójstwo było na początku dziennym? Nie ukrywam, że czytając czekasz na to coś, (a muszę podkreślić, że nie czytałam opisu),więc po samym tytule nie wiedziałam, czego mam się spodziewać, a tu proszę dostałam coś wspaniałego. Ja wiem, że wampiry nie istnieją, ale tutaj naprawdę i szczerze chciałabym, żeby istniały. Każdy z nas ma swoje pasje np. różnego rodzaju gry, a tutaj w tych grach uczestniczą ludzie, ale jaki będzie efekt końcowy to już zostawiam do waszego poznania, przeczytania.

Wracając do tego, co napisałam wyżej mogłabym napisać wiele stron, które będą chwalebne dla tej książki, więc powtórzę się, że książka warta każdej zarwanej nocy i uprzedzam ciebie! tę niezłą cegiełkę trochę trudno trzyma się po 1:00 w nocy :p.

Z autorem miałam już przyjemność przy tytule „Dzieci nocy” które uwielbiam i mocno marzy mi się, żeby powstał audiobook, bo nie mam za dużo czas, a bardzo chciałabym przeczytać jeszcze raz. Jak zobaczyłam ten tytuł wiedziałam, że to będzie mocne, ale nie spodziewałam się, że taka cegła spowoduje „atak serca”. To jest tak dobre, że bez względu na to ile ochów i achów...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 112
  • Przeczytane
    549
  • Posiadam
    296
  • Teraz czytam
    32
  • Chcę w prezencie
    21
  • Fantastyka
    19
  • Horror
    15
  • 2014
    14
  • 2023
    13
  • Ulubione
    13

Cytaty

Więcej
Dan Simmons Trupia otucha Zobacz więcej
Dan Simmons Trupia otucha Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także