książki o powstaniu i II wojnie zawsze budzą we mnie wiele uczuć, złości, wzruszeń, ale też nadziei i siły. sięgam po nie zawsze, gdy mam okazję, nie tylko w sierpniu każdego roku.

'Miłość w Powstaniu Warszawskim' to historie młodych par, na których nazwiska już wcześniej gdzieś trafiłam, których losy znałam lub chociaż kojarzyłam, którzy byli mi bliscy jak rodzina. na pewno wszyscy wielbiciele 'Zośki i Parasola' podczas czytania kilka razy uśmiechali się w duchu i zauważali, że w tej historii było coś więcej, coś, o czym S. Koper zapomniał, czego nie dopisał. fascynuje mnie to, jak książki o Młodych Powstańcach się uzupełniają, jak bardzo są podobne i inne jednocześnie.

ta książka to wspaniała lektura na początek dla osoby, chcącej zainteresować się losami Powstańców, ich codziennym życiem. dla kogoś takiego jak ja, po przeczytaniu wielu innych, dokładniejszych pozycji, to tylko jedna z wielu książeczek, która przedstawia chwilami jedynie zarys losów postaci. trzeba ją znać, przeczytać, zachwycić się tym, jacy piękni i odważni ludzie przelali krew za ideały i miłość pod różnymi aspektami. i warto zajrzeć do bibliografii - tam autor umieścił wiele wartych uwagi tytułów, z których czerpał swoje informacje, m.in. wspomniane wyżej 'Zośka i Parasol'.

takich świadectw nie powinno się oceniać, bo historia zasługuje na szacunek i uznanie. ja mogę jedynie ocenić to, jak zostało to przedstawione, a nawet to robię bez przyjemności.

książki o powstaniu i II wojnie zawsze budzą we mnie wiele uczuć, złości, wzruszeń, ale też nadziei i siły. sięgam po nie zawsze, gdy mam okazję, nie tylko w sierpniu każdego roku.

'Miłość w Powstaniu Warszawskim' to historie młodych par, na których nazwiska już wcześniej gdzieś trafiłam, których losy znałam lub chociaż kojarzyłam, którzy byli mi bliscy jak rodzina. na...