Sierpień 1944 roku. Hotel "Maison Rouge" w Strassburgu. W obliczu nadciągającej klęski III Rzeszy, czołowi finansiści i przemysłowcy niemieccy spotykają się na tajnej konferencji. Jej cel, to zaplanowanie ukrycia przed aliantami ogromnego majątku - rezerw złota i walut oraz najcenniejszych dóbr kultury, zarówno zgromadzonych przez Niemców na przestrzeni wieków, jak też zrabowanych podczas II wojny światowej.

W efekcie, w całych Niemczech rusza zakrojona na szeroką skalę akcja zabezpieczania skarbów III Rzeszy. W jej ramach, późną jesienią, na Dolnym Śląsku oficerowie policji i SS przeprowadzają operację ukrycia kilku ton złota oraz depozytów bankowych, znanych obecnie jako „Złoto Wrocławia".
Po 35 latach członkowie najwyższych władz PRL wydają tajny rozkaz. Służby specjalne oraz wojsko mają odnaleźć nazistowskie skarby. Areną wydarzeń jest Dolny Śląsk. Generałów ogarnia gorączka złota...
Ta książka zawiera kilka poważnych tropów, które pominęliśmy w trakcie naszych poszukiwań. Służby mogą tylko żałować, że podobna interpretacja materiałów operacyjnych nie została sporządzona w latach 80. Być może, wtedy udałoby się nam odnaleźć "Złoto Wrocławia". [pułkownik Y, oficer służb specjalnych, członek kierownictwa grupy poszukiwawczej]
Jacek M. Kowalski i Robert J. Kudelski od wielu lat rozwiązują tajemnice II wojny światowej. Ich badania obejmują losy zaginionych dzieł sztuki, sekrety podziemnych obiektów zbrojeniowych i poszukiwania ukrytych skarbów. "Złoto generałów" jest ich trzecią wspólną książką. Wcześniej, we współpracy ze Zbigniewem Rekuciem, zajmowali się tajemnicami wielkiego podziemnego kompleksu budowanego pod koniec II wojny światowej w Górach Sowich ("Tajemnica Riese. Na tropach największej kwatery Hitlera") oraz weryfikacją legend związanych z podziemną fabryką zbrojeniową w Lubiążu ("Lubiąż. Na trapach wojennych tajemnic").