Christino,Christino...
Swoim losem mogłabyś obdarzyć kilka istnień ludzkich.
Wspaniale napisana biografia Christiny Onassis.William Wright bardzo trafnie zatytułował książkę ,,Fortuna i łzy"choć równie dobrze pasowałby tytuł,,Grecka tragedia".
Christina to córka znanego miliardera,greckiego armatora flotylli Arystotelesa Onassisa.
Dzieciństwo Christina spędza niczym księżniczka u boku rodziów choć chciałoby się stwierdzić,że gdzieś z boku...Mimo wielu prezentów i innych rzeczy jakimi obdarowywał ją i brata Aleksandra rodzice tylko przez chwilę jest szczęśliwa gdzie potem wychowywana jest pod okiem licznej służby.Czasu spędzonego z ojcem nie udaje się zastąpić drogimi lalkami dla których ubranka szył sam Dior.W wieku 3 lat na cześć Christiny zostaje nawany najbardziej luksusowy jacht Onassisa.Matka mało interesuje się córką a uwagę swą raczej skupia na Aleksandrze.Plotkowano nawet,że matka Tina nie kocha swej córki a nawe się jej wstydzi.Christina pewnego dnia przestaje mówić ,diagnoza brzmi,,mutyzm"dziecko rozpaczliwie próbuje zwrócić w ten sposób trochę uwagi rodziców.Po rozwodzie Onassisów dzieci zostają z matką,Tina wychodzi ponownie za mąż za markiza Blandforda.Arystoteles nie próżnuje i żeni się z Jackie Kennedy wdową po prezydencie USA.W 1970 r gdy bohaterka ma 20 lat będąc w St.Moritz i samotnie zjeżdżając na nartach poznaje Luisa Basualda gracza w polo.Mężczyzna odegra potem znaczącą rolę w jej życiu.W 1973 po nieudanej próbie lotu samolotem ginie Aleksander.W krótkim czasie kobietę doświadczają inne nieszczęścia jak śmierć matki i po krótkim czasie ojca .Christina w wieku 24 lat zostaje sama na świecie.Jest dziedziczką spadku ojca i jej dochody szacuje się na milion dolarów tygodniowo.Dalsze życie to kilka nieudanych małżeństw.Dużo wycierpiała ale też dużo doświadczyła wspaniałych rzeczy na które zwykły śmietrtelnik nie mógłby sobie pozwolić.Jedni byli nią oczarowani inni oburzeni jej stylem zycia.Miała problemy ze zmianami nastrojów,nadwagą,depresją,próbami samobójczymi.Najbardziej jest przerażające to,że aby nie być samą za toważystwo swoim pseudo ,,przyjaciołom"musiała płacić.Pod koniec zycia doświadczyła smaku macierzyństwa.Córeczka Athina dała jej poznać smak bezinteresownej miłości.
W 1988 trzydziestosiedmioletnia Christina niespodziewanie umiera.Jedyną spadkobierczynią wielkiej fortuny Onassisów w wieku 18 lat zostanie Anthina.
Wspaniała książka ,niebywałe ile może przeżyć jeden człowiek.Polecam serdecznie.

Christino,Christino...
Swoim losem mogłabyś obdarzyć kilka istnień ludzkich.
Wspaniale napisana biografia Christiny Onassis.William Wright bardzo trafnie zatytułował książkę ,,Fortuna i łzy"choć równie dobrze pasowałby tytuł,,Grecka tragedia".
Christina to córka znanego miliardera,greckiego armatora flotylli Arystotelesa Onassisa.
Dzieciństwo Christina spędza niczym...

Mogę pogratulować autorowi talentu w tworzeniu atmosfery wokół głównej bohaterki.Czyta się jednym tchem. Postać Christiny jest sama w sobie dosyć głośna i intrygujaca.Nazwisko Onassis chyba dla nikogo nie jest nazwiskiem nieznanym. Mimo wszystko trzeba dużego talentu żeby nie napisać taniej sensacji tylko dobrą biografię. Chwilami Christiny było mi żal. Bo majac wszystko była w gruncie rzeczy nieszczęśliwa. Jakoś Jej nie zazdroszczę tego bogactwa. Wolę wiedzieć że ktoś lubi mnie bo mnie lubi i spedza ze mna czas bo chce a nie dlatego że mu zapłaciłam. Nie chciałabym przebywać w Jej towarzystwie. Obawiam się, że na dłuższą metę ta osoba chyba by mnie irytowała.

Mogę pogratulować autorowi talentu w tworzeniu atmosfery wokół głównej bohaterki.Czyta się jednym tchem. Postać Christiny jest sama w sobie dosyć głośna i intrygujaca.Nazwisko Onassis chyba dla nikogo nie jest nazwiskiem nieznanym. Mimo wszystko trzeba dużego talentu żeby nie napisać taniej sensacji tylko dobrą biografię. Chwilami Christiny było mi żal. Bo majac wszystko...