Made in Japan

Okładka książki Made in Japan
Rafał Tomański Wydawnictwo: Helion reportaż
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Helion
Data wydania:
2013-08-25
Data 1. wyd. pol.:
2013-08-25
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324679249
Średnia ocen

                5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
235 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1577
1572

Na półkach: ,

Przyznaję, że nie wiem, jak ocenić tę książkę. Chciałabym móc poddać się pierwszemu - bardzo pozytywnemu! - wrażeniu i nie napisać złego słowa na temat "Made in Japan". Pierwsze wrażenie opiera się oczywiście na ślicznej szacie graficznej książki, drugie wrażenie skupia się na pytaniu, dlaczego dobór ilustracji jest tak do bólu sztampowy i dyletancki (mam też takie brzydkie wrażenie, że terakotowa figurka wojownika z czasów Tokugawów jest w rzeczywistości figurką chińską), i co w zasadzie te ilustracje mają pokazywać, skoro nijak się mają do treści. Może to ukłon w stronę czytelników, którzy szukają klasycznej książki o Japonii, to znaczy o wiśni, gejszach i samurajach?
Bo, żeby nie było wątpliwości, książka Tomańskiego nie jest o gejszach, wiśniach i samurajach - na szczęście! Nie ma tu ani grama stereotypowego Kraju Kwitnącej Wiśni, ą natomiast eseje poświęcone zagadnieniom zwykle pomijanym (poza chyba jedną książką Alexandra Kerra "Psy i demony"). Tomański pisze o ciemniejszej stronie japońskiej rzeczywistości politycznej i gospodarczej - w zasadzie nie tyle jest to krytyka, co zwrócenie uwagi na pewne zjawiska, jakie zachodzą w japońskim społeczeństwie, a które my możemy postrzegać jako negatywne, ponieważ różne od naszych - pisze także o zwykle pomijanych elementach internetowej (pop)kultury i związanych z nią nowych technologiach. Katastrofa w Fukushimie jest tylko punktem wyjścia do szerszych rozważań o tym aspekcie japońskiego świata, który dla autora był najciekawszy i najbardziej godny uwagi.
I, oczywiście, nie może obyć się bez "ale". Tomański skarży się w pewnym miejscu, że podczas rekrutacji na stanowisko redaktora działu gospodarczego pewnego serwisu internetowego nikt nie sprawdzał jego wiedzy merytorycznej, a tylko talent do pisania chwytliwych nagłówków. Pewnie, że frustrujące, szczególnie, że ani autor nie ma podstaw, żeby uważać się za ograniczonego umysłowo, ani - uwaga! - nie traktuje w ten sposób swoich czytelników. Tym bardziej boli, że część esejów jest tak boleśnie krótka, powierzchowna i w zasadzie pozbawiona głębszej analizy. Co z tego, że eseje są ciekawe, kiedy żaden nie wyczerpuje tematu? To bardziej "zajawka", sygnał, że istnieje takie i takie zjawisko. Fajnie, tylko przy braku innych źródeł poza frustracją niewiele z tego przychodzi.

Na pierwszy rzut oka ślicznie: graficznie miło i czytelniczo też miło, bo nareszcie coś innego niż gejsza i samuraj do mdłości. Niestety, drugi raz nie ma już na co rzucać okiem.

Przyznaję, że nie wiem, jak ocenić tę książkę. Chciałabym móc poddać się pierwszemu - bardzo pozytywnemu! - wrażeniu i nie napisać złego słowa na temat "Made in Japan". Pierwsze wrażenie opiera się oczywiście na ślicznej szacie graficznej książki, drugie wrażenie skupia się na pytaniu, dlaczego dobór ilustracji jest tak do bólu sztampowy i dyletancki (mam też takie brzydkie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    328
  • Chcę przeczytać
    299
  • Posiadam
    117
  • Japonia
    23
  • Japonia
    15
  • Teraz czytam
    11
  • 2014
    8
  • Azja
    5
  • 2013
    4
  • Reportaż
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Made in Japan


Podobne książki

Przeczytaj także