Nad rzeką niepamięci

Okładka książki Nad rzeką niepamięci Joanna Lustyk
Okładka książki Nad rzeką niepamięci
Joanna Lustyk Wydawnictwo: Damidos literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Damidos
Data wydania:
2013-06-21
Data 1. wyd. pol.:
2013-06-21
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378550471
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
956
793

Na półkach: ,

Nie dołączę do chwalących książkę, mnie się nie podobała.Ładny tytuł, książka też ładnie wydana, twarda oprawa, na okładce zdjęcie z archiwum rodzinnego autorki. I właściwie tyle dobrego mogłabym o tej pozycji napisać.

Nie czytałam jej bowiem z „zapartym tchem”, jak obiecywała notatka na okładce, „nie wzruszyłam się i nie wstrząsnęła mną do głębi”. Nie uważam też, by była pasjonująca i opowiedziana barwnym językiem.

Joanna Lustyk spróbowała w oparciu o zasłyszane od rodziców i ich znajomych oraz przeczytane w książkach opowieści (mówi o tym w wywiadzie dla czasopisma „Temidum”),stworzyć własną historię dwóch rodzin, Leńskich i Kozarynów, wywodzących się z Kresów. Początki ich losów sięgają I wojny światowej i poprzez Rewolucję Październikową i II wojnę światową dochodzą do czasów współczesnych.

Autorka szczególny nacisk kładzie na tragiczne losy Polaków na Wołyniu.
Posługuje się prostym pomysłem. Otóż Adam Leński po śmierci ojca porządkuje jego mieszkanie. Chce wszystko wyrzucić, ale zapiski zaczynają go interesować. Czyta, przegląda, porządkuje.

Śledziłam z nim dzieje poszczególnych członków rodzin. Przeskakiwałam od jednej do drugiej postaci. Czytałam refleksje ojca o Bogu, śmierci, starości, Omajach. Zapoznałam się z fragmentami „Żywotów świętych”. Odbyłam wraz z Adamem podróże do niektórych przedstawicieli rodu Leńskich i Kozarynów.

Przeszłość przemyka w tej książce w telegraficznym skrócie, bo jak tu zamknąć tyle spraw na 304 stronach? Wydawałoby się, że to jednak sporo. Może i tak, ale w książce są 82 rozdziały, z których każdy zaczyna się mniej więcej w połowie strony i często tak się też kończy. Rozdział 34 ma 3,5 linijki tekstu, 32 też jest niewiele dłuższy.Mam wrażenie sztucznego rozciągnięcia tekstu, zapisywania powierzchownych, drętwych dialogów.

Nie dowiedziałam się z tej książki niczego, o czym wcześniej bym nie wiedziała. Uważam, że Joanna Lustyk pisze o wielu sprawach, nie wplatając ich w tok narracji, tylko na zasadzie informowania, ciekawostek. I tak dowiadujemy się, że u katolików święcono pokarmy na Wielkanoc, a prawosławni obchodzili to święto według swego kalendarza, jak dzieje się co roku. Takich oczywistości jest więcej: wagony bydlęce, ziemianki w stepach, trudy życia powojennego, informacje o zmianie granic po wojnie.

Czy książka miała być przeznaczona dla amerykańskiego odbiorcy? Autorka mieszka w Ameryce. Trzeba by w takim razie trochę uporządkować losy rodzin i głównego bohatera. Adam Leński to dla mnie sztuczna postać, bardzo słabo osadzona w realiach. Nie wiadomo czym się zajmuje, czy ma jakichś znajomych i przyjaciół, ile ma lat. Kiedy właściwie umiera jego ojciec, który to rok? Żyje jeszcze Wiktoria, siostra ojca, urodzona w 1900 roku, bo Adam odwiedza ją w Przeworsku. Sam zaś bohater to rocznik 1940? 1941? Doskonale pamięta gołe komsomołki idące na Berlin! Realizm wydaje się nieraz mocno naciągnięty. Żona Adama gromadzi plastikowe pojemniki po jogurtach i pudełka po daniach obiadowych! Kiedy to do nas dotarło? Na pewno nie w latach siedemdziesiątych! Czepiam się? Po prostu nie lubię, gdy autor nie jest rzetelny.

I cóż to za ocena polskich teatrów dokonana przez panią Lustyk: „u nas teatry to przeważnie tak… od ściany do ściany” i dalej o „bełkocie” (str. 261). A uwagi o Teatrze Telewizji, w którym grane są „sztuczydła”! Mnie sztucznym wydaje się styl i język autorki, która używa często wydumanych porównań czy metafor, raczej śmiesznych niż poetyckich: „łzy ciekły strumieniem na podłogę i czubki butów”, „cisza była tak głęboka, że aż głośna”. Dodam jeszcze mało wyszukane: „świat rozsypał się jak budowla z piasku” czy „życie jawiło mu się jako kupa gruzu”.
Nie polecam. Uważam, że szkoda czasu na lekturę.

Nie dołączę do chwalących książkę, mnie się nie podobała.Ładny tytuł, książka też ładnie wydana, twarda oprawa, na okładce zdjęcie z archiwum rodzinnego autorki. I właściwie tyle dobrego mogłabym o tej pozycji napisać.

Nie czytałam jej bowiem z „zapartym tchem”, jak obiecywała notatka na okładce, „nie wzruszyłam się i nie wstrząsnęła mną do głębi”. Nie uważam też, by była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2857
750

Na półkach: , , ,

Losy Polaków na Kresach....jakże tragiczne. Czy tylko dlatego ,że były takie czasy (I,II wojna) wystarczy zrozumieć ,a może i usprawiedliwić rzezie na Wołyniu dokonane przez ukraińców? Autorka potrafi prostym ,ale barwnym językiem przedstawić losy rodzin Kozarynów i Leńskich.Niektóre z nich są wstrząsające,niektóre wstydliwe,ale wszystkie działają na nasze emocje.Jedno to cieszę się ,że żyję tu i teraz,ale....
Uważam ,że ludzie mimo "prawdy" o tym co było.....nie potrafią się tak lękać...przed "powtórką".....Czyżby Ci ,którzy mogliby mieć wpływ.....nie potrafili uczyć się...wyciągać wnioski....ufać tym ,którzy przestrzegają...?
"Człowiek człowiekowi.....to cały czas jest aktualne.

Losy Polaków na Kresach....jakże tragiczne. Czy tylko dlatego ,że były takie czasy (I,II wojna) wystarczy zrozumieć ,a może i usprawiedliwić rzezie na Wołyniu dokonane przez ukraińców? Autorka potrafi prostym ,ale barwnym językiem przedstawić losy rodzin Kozarynów i Leńskich.Niektóre z nich są wstrząsające,niektóre wstydliwe,ale wszystkie działają na nasze emocje.Jedno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4969
4760

Na półkach:

Temat stosunków ukraińsko-polskich jest pełen burz i tragicznych wydarzeń.
Kiedyś nie można było o tym mówić,dziś gdy poprawność polityczna stała się nowym totalitaryzmem też takie tematy są może nie zakazane,ale źle widziane.
Książka opowiada o losach ludzi na Kresach,niemiecka okupacja,zbrodnie UPA.
Tu może dowiedzieć się,że kobiety były tak samo okrutne jak mężczyźni.
Książka jest napisana dość łatwym i przystępnym językiem.
Nie ma tu jakiś trudnych słów,ani też zagadnień trudnych do zrozumienia.
Owszem,nie jest też to banalna książka dla tych co lubią tylko książki lekkie i przyjemne.
Uważam,że pani Lustyk wykonała kawał dobrej pracy,a książkę powinni przeczytać wszyscy interesujący się tym problem.

Temat stosunków ukraińsko-polskich jest pełen burz i tragicznych wydarzeń.
Kiedyś nie można było o tym mówić,dziś gdy poprawność polityczna stała się nowym totalitaryzmem też takie tematy są może nie zakazane,ale źle widziane.
Książka opowiada o losach ludzi na Kresach,niemiecka okupacja,zbrodnie UPA.
Tu może dowiedzieć się,że kobiety były tak samo okrutne jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1486
149

Na półkach: , , ,

Jeszcze jedna opowieść o losach kresowej rodziny. Nieco inaczej pisana, bez tej odrobiny tęsknoty, która ubarwia wspomnienia. Jak zawsze trudna, miejscami wstrząsająca historia Polaków ciskanych wiatrem historii to tu , to tam.Pokazuje, jak ważne są korzenie, wiedza o tym, kim jesteśmy.Ciekawe jest również to, że jest opowiedziana z perspektywy człowieka, którego wcześniej to nie interesowało- ani wojny, ani losy rodziny. Nie jest pisana na klęczkach i nie epatuje martyrologią. Myślę, że dzięki temu może lepiej trafić do młodych osób. Polecam serdecznie.

Jeszcze jedna opowieść o losach kresowej rodziny. Nieco inaczej pisana, bez tej odrobiny tęsknoty, która ubarwia wspomnienia. Jak zawsze trudna, miejscami wstrząsająca historia Polaków ciskanych wiatrem historii to tu , to tam.Pokazuje, jak ważne są korzenie, wiedza o tym, kim jesteśmy.Ciekawe jest również to, że jest opowiedziana z perspektywy człowieka, którego wcześniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
236

Na półkach:

Po przeczytaniu tej książki uświadomiłam sobie,że cieszę się z tego co mam. Żyję w wolnym kraju,nie jestem biedna.Nie muszę prać na tarce,topić słoniny by zjeść kromkę ze smalcem.Nie muszę produkować mydła. Mam własny dom i na co dzień budzę się obok kochających osób.Nie muszę oglądać się za siebie i spać całą noc w ubraniu z nadzieją,że żadna uzbrojona banda nie wpadnie do mojego domu i nie rozstrzela mnie z mężem na oczach dziecka.

Moja ocena powieści 10/10 pkt

http://swiatksiazkii.blogspot.com/2014/01/nad-rzeka-niepamieci-joanna-lustyk.html

Po przeczytaniu tej książki uświadomiłam sobie,że cieszę się z tego co mam. Żyję w wolnym kraju,nie jestem biedna.Nie muszę prać na tarce,topić słoniny by zjeść kromkę ze smalcem.Nie muszę produkować mydła. Mam własny dom i na co dzień budzę się obok kochających osób.Nie muszę oglądać się za siebie i spać całą noc w ubraniu z nadzieją,że żadna uzbrojona banda nie wpadnie do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1431
790

Na półkach: ,

Adam Leński po śmierci ojca stara się uporządkować jego mieszkanie. Podczas żmudnej segregacji dokumentów znajduje tajemnicze listy, notatki, luźne kartki, pamiętnik. Wyłania się z nich zupełnie inna, druga twarz Stefana Leńskiego. Adam postanawia odkryć wszystkie sekrety swojej rodziny...

"Bóg, jeśli jest, musi się straszliwie nudzić. Bo jak ma się nie nudzić, skoro wie wszystko? Pewnie dlatego wymyśla takie okropieństwa, które dzieją się na świecie. Wojny, choroby, kataklizmy."

Joanna Lustyk z książką "Nad rzeką niepamięci" dotyka najbrutalniejszych i najtrudniejszych wydarzeń z historii Polski w XX wieku: I wojna światowa, radziecka i niemiecka okupacja podczas II wojny światowej, Katyń czy rzeź na Wołyniu. Cierpienie, ból, rozpacz, strach miesza się z krótkimi okresami nieskrępowanego szczęścia, wolności i miłości.

Ostatnimi czasy o polskiej trudnej historii mówi się coraz więcej. Doceniam to. Musimy rozliczyć się z gwałtem zadanym naszym ziemniom, ludziom, rodzinom, sąsiadom. Nie możemy sugerować się opiniom innych, przemilczać prawdy w imię poprawnych stosunków międzynarodowych czy świętego spokoju. Na początku XX wieku została przelana polska krew i nie można o tym zapomnieć chciażby po to by uczcić pamięć pomordowanych i poległych. Musimy pamiętać o dawnych zbrodniach by nie dopuścić do nich ponownie w przyszłości. "Nad rzeką niepamięci" idealnie podtrzymuje tę pamięć.
Joanna Lustyk próbuje dociec co popycha ludzi do tak niewyobrażalnych zbrodni. Miłość, nienawiść, zazdrość, ból, upokorzenie? Czy człowiek rodzi się z pierwiastkiem brutalności, okrucieństwa i żądzy mordu? Czy nienawiść można w sobie obudzić i podsycać ją nierealnymi oczekiwaniami? Jak to dostrzec, jak przeciwdziałać, jak zadośćuczynić???

Choć tło historyczne powieści wydaje się być bardzo mocno zaakcentowane, to "Nad rzeką niepamięci" niesie także inne przesłanie. Dzięki postaci Adama możemy zaobserwować jak ważne dla życia człowieka są korzenie, więzi rodzinne i prawda choćby najbrutalniejsza. Sekretne zapiski ojca ujawniają inną rzeczywistość, która w pierwszej chwili wydaje się zbyt abstrakcyjna, nierealna a, z którą trzeba sobie poradzić, dopuścić do głosu, do serca, przetrawić i podjąć odważne decyzje.

Autorka przekonuje także, że każdy człowiek ma drugą twarz, ukrytą i niedostępną. Każdy ma sekrety. Pragniemy coś ukryć, schować tylko dla siebie. Czasami są to zwykłe błahostki, przemyślenie, opinie...Czasami są to takie tajemnice, które mogą zmienić czyjeś życie. Czy łatwo jest utrzymać iluzję rzeczywistości?

Joanna Lustyk stworzyła książkę niezapomnianą i bardzo potrzebną. Ku przestrodze i ku pamięci...


http://aleksandrowemysli.blogspot.com/2013/09/historyczny-patchwork-kresowy.html

Adam Leński po śmierci ojca stara się uporządkować jego mieszkanie. Podczas żmudnej segregacji dokumentów znajduje tajemnicze listy, notatki, luźne kartki, pamiętnik. Wyłania się z nich zupełnie inna, druga twarz Stefana Leńskiego. Adam postanawia odkryć wszystkie sekrety swojej rodziny...

"Bóg, jeśli jest, musi się straszliwie nudzić. Bo jak ma się nie nudzić, skoro...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1323
9

Na półkach:

Nad rzeką niepamięci to książka dla tych, którzy lubią historę

Nad rzeką niepamięci to książka dla tych, którzy lubią historę

Pokaż mimo to

avatar
44
19

Na półkach:

Książka brutalna w szczegółach. To o tym to o tamtym. Jakoś tak zbyt mało tej historii. Zakładałam że bardziej będzie zawiła i zaskakująca. Tak jakby za mało treści.

Książka brutalna w szczegółach. To o tym to o tamtym. Jakoś tak zbyt mało tej historii. Zakładałam że bardziej będzie zawiła i zaskakująca. Tak jakby za mało treści.

Pokaż mimo to

avatar
53
26

Na półkach:

Wypożyczając tę książkę z biblioteki nie sądziłam że będzie w niej aż tyle z historii naszego kraju.Czytając ją człowiek poznaje dzieje Polski,polakow żyjących w biedzie,niepewności jutra.

Wypożyczając tę książkę z biblioteki nie sądziłam że będzie w niej aż tyle z historii naszego kraju.Czytając ją człowiek poznaje dzieje Polski,polakow żyjących w biedzie,niepewności jutra.

Pokaż mimo to

avatar
415
93

Na półkach: ,

Książka,którą czytałam z zapartym tchem.Mimo,że pełna tego co złe i przykre w życiu.Pokazuje biedę,niepewność jutra,lęk,strach,brutalność,zło.Warto ją przeczytać.

Książka,którą czytałam z zapartym tchem.Mimo,że pełna tego co złe i przykre w życiu.Pokazuje biedę,niepewność jutra,lęk,strach,brutalność,zło.Warto ją przeczytać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    61
  • Przeczytane
    58
  • Posiadam
    6
  • 2013
    3
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2015
    2
  • Powieści historyczne
    1
  • Zamawiam
    1
  • 2016
    1

Cytaty

Więcej
Joanna Lustyk Nad rzeką niepamięci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także