Zaćmienie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Poza serią
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2013-11-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-11-12
- Liczba stron:
- 198
- Czas czytania
- 3 godz. 18 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375366631
- Tagi:
- kobieta literatura polska współczesna
Kiedy była policjantka, kobieta silna i niezależna, która nie boi się przyłożyć sierpowym, zatrudnia się w wydawnictwie literackim jako poszukiwaczka historii, wiadomo, że można spodziewać się wszystkiego poza rutynowymi obrazkami zza zakurzonego biurka. Ewa to niestrudzona tropicielka kuriozalnych opowieści, wierna słuchaczka ekscentryków i pocieszycielka malowniczych nieudaczników. Eskalacja niekonwencjonalności i absurdu sprawia, że bez zaskoczenia przysłuchujemy się jej rozmówcom, nawet Annie Jantar czy Arnoldowi Schwarzeneggerowi!
Agnieszka Wolny-Hamkało z wirtuozerią żongluje popkulturowymi kliszami i igra z wzorcem kobiecej seksualności. Jej wyzwolona bohaterka, silna i wrażliwa, to polskie wcielenie Lary Croft. Szalone, nieprzewidywalne i dążące ku samozatraceniu. Ku zaćmieniu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Świat w fazie zaćmienia
Od kiedy Tomasz stracił głowę, pogrążony w erotycznej, fizycznej miłości do Marii Magdaleny z pewnej cudownej ikony, Ewa nie mogła sobie znaleźć ani miejsca, ani mężczyzny na dłużej. Odeszła z policji, została poszukiwaczką.
I wtedy właśnie rozpoczyna się odliczanie. Bo jak to?, co to? że na 7 stronie książki, licząc przecież od okładki, już rozdział czwarty! Szybko przekartkować – no tak, nie błąd w druku, następny jest rozdział 3. Ku czemu to odliczanie? Ku zaćmieniu? Fakt, w powieściowym świecie ludzie czekają na to astronomiczne zjawisko i szykują się skrupulatnie, gromadząc stare klisze, zdjęcia rentgenowskie, a nowocześniejsi – kradnąc kinowe okulary: Zaćmienie w 3D (…). Najbardziej oczekiwana premiera roku. I nadchodzi to, na co czekają. Dlaczego przypomniała mi się wtedy „Piosenka o końcu świata” Czesława Miłosza?
Ale po kolei. Kim jest Ewa? - bo Tomasza przecież już nie ma, wypadł z jej życia. Byłą policjantką (choć dawne znajomości pojawią się na moment), która po zawodzie miłosnym postanowiła zmienić swoje życie i zatrudniła się w wydawnictwie Ósmy Cud Świata prowadzonym przez trzech ekscentrycznych, „nienachalnych” braci Hiszpanów. A po dwu latach wrastania w środowisko awansowała do roli poszukiwaczki dobrych do sprzedania historii. Bohaterkę więc widzieć będziemy nieustannie w pracy, jak szuka, węszy i obserwuje, jak wchodzi w historie i próbuje je na potrzeby wydawnictwa wstępnie spreparować.
I tym ujawnia się specyfika wyobraźni Agnieszki Wolny-Hamkało. Oto bowiem historie te, choć - rzec by można - „z życia wzięte”, to jednak mocno kuriozalne, z posmaczkiem absurdu i nieoczywistości. Opowiedziane w pełni albo i nie, gdyż prawnik Wydawnictwa Czarne (sic!) na to nie pozwoli, kiedy bohaterka podpisze klauzulę tajności. Spotkamy w nich i tajne bractwa, i zwykłych sprzedawców, Annę Jantar i Arnolda Schwarzeneggera (mój ulubiony fragment!). Te mikrohistorie obnażają naszą rzeczywistość, pełną niespełnionych pragnień i zwyczajnych ludzkich potrzeb: bliskości, akceptacji, uwagi i zrozumienia. Utkane z elementów naszego codziennego życia, tego bezpośrednio obserwowanego i doświadczanego, jak i znanego z mediów, wywołują na zmianę chichot i poczucie zażenowania, uśmiech i współczucie. Dają groteskowy obraz świata- w fazie zaćmienia (?), chyba także w potocznym znaczeniu tego słowa.
Rekomendacją dla tego świata niech będą słowa Nataszy Goerke, przywołane na okładce: Gdyby Lynch i Bareja mieli dziecko, to byłaby nim Agnieszka Wolny-Hamkało.
Równolegle prowadzona jest historia samej Ewy, niezależnej i – zdawałoby się – dość twardo stąpającej po ziemi, czasem cynicznej, dość bystrej i jednak wrażliwej. Takiej wyzwolonej kobiety naszych czasów, która niekiedy tylko pozwala sobie poddać się standardowym kobiecym pragnieniom. Ona także szykować się będzie, choć na swój sposób, na zaćmienie.
Książkę Agnieszki Wolny-Hamkało, dotąd raczej poetki niż pisarki, czyta się dobrze. Jej siła tkwi w języku, wiarygodnym, naturalnym i niewymuszonym. Prowokującym do uśmiechu. On gwarantuje dobrą rozrywkę, choć zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to powieść dla wszystkich. Trzeba chcieć nastroić się na fale emitowane przez „Zaćmienie”.
Justyna Radomińska
Zaćmienie powstaje, gdy cień jednego ciała niebieskiego pada na powierzchnię drugiego. Które ciało przesłania jakie w powieści Agnieszki Wolny-Hamkało?
Książka na półkach
- 150
- 88
- 26
- 5
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Można po przeczytaniu stwierdzić: no dobra, ale gdzie fabuła, ciągłość, skończone wątki? Po co ten chaos?!
Miniatury: ktoś przemknął, ktoś coś powiedział, kogoś się spotkało, coś groteskowego (albo i nie: wtedy zawód) się zobaczyło. Wszystko chwilowe. Wyznacznik popkultury, której tutaj sporo.
Co urzeka, to porównania, skojarzenia Hamkało. To książka zmysłowa, ale nie w tym jednym, najczęściej kojarzonym znaczeniu. Przede wszystkim w ruch idą zmysły: wzroku, węchu, słuchu. "Na ziemi leżały pozrywane huby jak wielkie pierniki podbite lukrem. Dorodne, pulchne"; "Mrok był tak gęsty jak guma i Ewa miała wrażenie, że skleja jej palce w bezradne płetwy"; "wiatr przerobił ją na konserwę"; "jaskrawobiałe koloratki wyglądały jak bielinki kapustniki, które im się przyssały do gardeł"; "miał niski aksamitny głos o pięknej barwie. Ewa pomyślała, że musi być w środku wyściełany pluszem".
Jest przewrotnie, groteskowo, zabawnie, ale i smutno. Ludzie w tej książce najczęściej są jakoś złamani, pokaleczeni, skuleni w sobie, i chyba tylko komentarz głównej bohaterki, jej obserwacje, pozwala nie przejmować się tym za nadto, nie przyjmować zbytnio do siebie. Gorzkim żartem zniwelować, oto chodzi.
Zastanawiając się nad językiem Hamkało zamarzyło mi się, żeby to ona właśnie napisała "Nad Niemnem". Po parę razy można by wtedy czytać opisy przyrody. Albo opisy walk w takim "Potopie" w jej wykonaniu!
I taka myśl, może truizm, ale prawda: "Tak, wszyscy próbujemy coś komuś opchnąć: przedmioty, idee, miłość, teksty kultury, własną dupę. Trzeba tylko opakować to ładnie".
[cytaty, rzecz jasna, z "Zaćmienia"]
Można po przeczytaniu stwierdzić: no dobra, ale gdzie fabuła, ciągłość, skończone wątki? Po co ten chaos?!
więcej Pokaż mimo toMiniatury: ktoś przemknął, ktoś coś powiedział, kogoś się spotkało, coś groteskowego (albo i nie: wtedy zawód) się zobaczyło. Wszystko chwilowe. Wyznacznik popkultury, której tutaj sporo.
Co urzeka, to porównania, skojarzenia Hamkało. To książka zmysłowa, ale nie w...