Polecam serdecznie przeczytanie rozwiązania i udaremnienia zawiłej intrygi uknutej w tomie pierwszym....

Polecam serdecznie przeczytanie rozwiązania i udaremnienia zawiłej intrygi uknutej w tomie pierwszym....

W drugim tomie „Czerwonego testamentu” akcja jeszcze bardziej nabiera tempa. Złoczyńcy z werwą realizują plan przejęcia majątku spadkobierców, dosłownie idą po trupach do celu.

Muszę przyznać, że ta część trochę bardziej mi się podobała niż pierwsza.

Książka została napisana w XIX wieku, więc doskonale ukazuje klimat ówczesnego Paryża – i chyba to najbardziej mi się podobało. Nie jest męcząca, bardzo łatwo się ją czyta choć mamy tutaj okrutne zbrodnie, ale zostały one przedstawione w sposób subtelny.
Co prawda zakończenie jest bardzo przewidywalne, a niektórzy bohaterowie infantylni, to jednak pomysł na fabułę nie jest zły.

W drugim tomie „Czerwonego testamentu” akcja jeszcze bardziej nabiera tempa. Złoczyńcy z werwą realizują plan przejęcia majątku spadkobierców, dosłownie idą po trupach do celu.

Muszę przyznać, że ta część trochę bardziej mi się podobała niż pierwsza.

Książka została napisana w XIX wieku, więc doskonale ukazuje klimat ówczesnego Paryża – i chyba to najbardziej mi się...

Powieść kryminalna w dwóch aktach (czyli dwóch tomach) o jakże odmiennym charakterze i nastroju, języku i stylu pisania.

Francja, Paryż XIX wiek. Umiera bardzo bogaty, lecz nieszczęśliwie samotny hrabia Filip de Thonnerieux. Samotny, gdyż jego szczęście zostało przerwane niepowetowaną stratą ukochanych kobiet - żony i córki. Odtąd podupadał na zdrowiu czekając śmierci, działał charytatywnie i rozdawał swoje dobra potrzebującym i przyjaciołom.
Hrabia przed śmiercią przygotował testament, w którym obdarzał pozostałym majątkiem osiem młodych osób, które urodziły się w tym samym dniu, co ukochana, zmarła córeczka. Przepustką do otrzymania daru był tajemniczy medalion.
Niestety chciwość ludzka, okrucieństwo i zło stanęły temu naprzeciw.

Ciekawa intryga, specyficzny klimat książki to niewątpliwe walory powieści. Czytelnik może przekonać się, że kulturalnym przekazem można opisać wymyślne, brutalne morderstwa.

Powieść kryminalna w dwóch aktach (czyli dwóch tomach) o jakże odmiennym charakterze i nastroju, języku i stylu pisania.

Francja, Paryż XIX wiek. Umiera bardzo bogaty, lecz nieszczęśliwie samotny hrabia Filip de Thonnerieux. Samotny, gdyż jego szczęście zostało przerwane niepowetowaną stratą ukochanych kobiet - żony i córki. Odtąd podupadał na zdrowiu czekając śmierci,...

Po przeczytaniu pierwszego tomu natychmiast zabrałam się za drugi. Zakończenia można było się łatwo domyślić, zło zostało ukarane a miłość triumfuje ale mimo to książkę czyta się bardzo dobrze. Ma parę minusów, z czego największym są czarno-białe postacie czyli albo nieskończenie dobre albo złe do szpiku kości a osoba z najszlachetniejszą duszą ma oczywiście iście anielską twarz. Gdyby dodać dobrym bohaterom trochę wad a złych nieco oczyścić książka wiele by zyskała ale i bez tego jest godna polecenia.

Po przeczytaniu pierwszego tomu natychmiast zabrałam się za drugi. Zakończenia można było się łatwo domyślić, zło zostało ukarane a miłość triumfuje ale mimo to książkę czyta się bardzo dobrze. Ma parę minusów, z czego największym są czarno-białe postacie czyli albo nieskończenie dobre albo złe do szpiku kości a osoba z najszlachetniejszą duszą ma oczywiście iście anielską...

Szybko przeczytałam drugi a zarazem ostatni tom...właściwie na każdej stronie były intrygi,jeszcze więcej ich wg mnie niż w 1 części. Ale tak jak na to czekałam zakończenie takie-zło zostało ukarane. Miłość bo oczywiście ,że też tam była -zwyciężyła...
Bardzo lubię czasami sięgnąć po takie książki.....
I to jest zachęta z mojej strony..

Szybko przeczytałam drugi a zarazem ostatni tom...właściwie na każdej stronie były intrygi,jeszcze więcej ich wg mnie niż w 1 części. Ale tak jak na to czekałam zakończenie takie-zło zostało ukarane. Miłość bo oczywiście ,że też tam była -zwyciężyła...
Bardzo lubię czasami sięgnąć po takie książki.....
I to jest zachęta z mojej strony..