Człowiek to istota społeczna. Zostaliśmy tak stworzeni, abyśmy potrafili źyć z drugim człowiekiem. Jesteśmy w pewnym stopniu od niego uzależnieni. Możemy na nim polegać, możemy mu powierzyć swoje tajemnice, wygadać się z problemów.
Jednak istenieją takie przypadki, które tego nie potrafią. Źyją w swoim zamkniętym świecie, mimo że ludzie każdego dnia mijają ich na ulicy, spotykają ich w pracy.
Jak rozpoznać w takim razie mordercę, który ma na swoim koncie już kilka zbrodni? I to zbrodni, jak sam określa, doskonałych? Dlaczego gdy mamy problemy, nie chce dać sobie pomóc? Zamiasf tego ranimy innych ludzi, bo myślimy, że to załatwi wszelkie troski, przywróci radość życia, wymierzy sprawiedliwość.
Pani Erica Spindler we wspaniały sposob pokazuje tajniki ludzkiej psychiki w obliczu stresu, zwykłych ludzkich problemów, jakimi są choroba dziecka i jego śmierć, utrata męża. Pomoc drugiego człowieka jest wtedy niezbędna, o ile wykażemy chęć pomocy i bedziemy w stanie wyrazić, co czujemy, co nas przygniata.
"Naśladowca" to książka cały czas trzymająca w napięciu. Każda przewrócona strona zbliża nas do zabójcy i jego naśladowcy. Niezwykła determinacja i poświęcenie głównych bohaterek, Kitt Lundgren i Mary Catherine Reggio, pomogła im dojść do prawdy.
To co zachwyca w tej książce, to wspaniale zaznaczone profile psychologiczne postaci, nie są one szablonowe, są zwykłymi ludźmi ze zwykłymi ludzkimi problemami, jednak każdy ma swoje miejsce, swoje zadanie. Czytając, caly czas wiemy, jak szybko śledztwo posuwa się do przodu, ponieważ autorka na początku każdego rozdziału umieściła datę oraz czas.
Co jeszcze może się podobać i co jest według mnie czasem ciężko osiągnąć? Gdy dostajemy nowy dowód w sprawie, to od razu podejrzenia spadają na daną osobę. Co chwilę pod koniec powieści mamy zamęt w głowie, kto tak naprawdę jest zabójcą, a kto naśladowcą? Czy dobrze lokalizujemy swoje podejrzenia, a może oskarżamy niewinną osobę?
Polecam tę książkę każdemu, kto lubi mocne i trzymające w napięciu thrillery.

Człowiek to istota społeczna. Zostaliśmy tak stworzeni, abyśmy potrafili źyć z drugim człowiekiem. Jesteśmy w pewnym stopniu od niego uzależnieni. Możemy na nim polegać, możemy mu powierzyć swoje tajemnice, wygadać się z problemów.
Jednak istenieją takie przypadki, które tego nie potrafią. Źyją w swoim zamkniętym świecie, mimo że ludzie każdego dnia mijają ich na ulicy,...