Złodziejka

Okładka książki Złodziejka Sarah Waters
Okładka książki Złodziejka
Sarah Waters Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Ekranizacje: Służąca (2016) Seria: Biblioteczka Interesującej Prozy literatura piękna
557 str. 9 godz. 17 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Biblioteczka Interesującej Prozy
Tytuł oryginału:
Fingersmith
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2002-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Liczba stron:
557
Czas czytania
9 godz. 17 min.
Język:
polski
ISBN:
8373376089
Tłumacz:
Magdalena Moltzan-Małkowska
Ekranizacje:
Służąca (2016)
Tagi:
epoka wiktoriańska powieść angielska lesbijka
Inne
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
68 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
587
97

Na półkach: ,

Na początku mi się podobało, chociaż jakoś nie mogłam się wkręcić - może to kwestia bardzo długich rozdziałów, których nie jestem fanką - ale ogólnie im dalej, tym lepiej. Dobra intryga, świetnie zarysowane postacie, zmiana perspektywy i wszystko w narracji osobowej, co świetnie pozwala nam się wczuć w bohaterki. Tylko pod koniec drugiej części zaczęłam się denerwować i irytować zachowaniem Maud - mam wrażenie, że to przez lektorkę, która była aż za dobra i te emocje za bardzo mnie uderzały. I wtedy się zatrzymałam i pomyślałam, dlaczego ta dziewczyna mnie denerwuje. I zamyśliłam się nad tym, że z jakiegoś powodu nie lubię dziewczyny, która się zachowuje "zbyt": emocjonalnie, ufnie, jest naiwna i nie rozumie wielu rzeczy. I zganiłam się za to.
Tylko że zaraz przeskakujemy do trzeciej części i tam Sue zachowuje się tak samo "zbyt". I wtedy znów się zastanowiłam i zrozumiałam, że owszem, może to jakaś część mnie, ale też bohaterki nagle przestają odpowiadać wcześniejszym charakterystykom.

I Sue, i Maud opisane były jako takie a takie, a potem nagle okazują się inne. Nagle są naiwne, nagle zupełnie nie wiedzą jak działa świat, nagle ich wychowanie i doświadczenie zupełnie nie ma znaczenia, bo autorce tak pasuje, żeby wywołać emocje.

W romans nie uwierzyłam, gdyby to miała być fascynacja i pożądanie, jasne, ale miłość? Nie.

Mam też dowód, że jeśli bohaterowie mi nie grają, to choćby fabuła była nie wiem jak dopracowana, i tak nie będę powieścią zachwycona. A fabuła tutaj gra i mam też wrażenie, że grają wszyscy bohaterowie drugo- i trzecioplanowi. Pani Sacksby, Gentleman, Wąska, John, służba. Nawet Maud i Sue w większości swoich części. Świetne opis dziewiętnastowiecznej Anglii i Londynu, relacji i zależności społecznych - tu jasne, że można by to było pogłębić, ale podstawa jest dobra, pozwala wiele sobie wyobrazić i zachęca do pogłębiania tematu.

Ostatecznie nie jestem w stanie stwierdzić, czy polecam. Czas spędziłam dobrze, ale na ten moment rozczarowałam się na tyle, że myślę o "Złodziejce" jako o zawodzie, chociaż z czasem moje zdanie może się zmienić - tak czasem bywa, im więcej upływa od zakończenia lektury.

Na początku mi się podobało, chociaż jakoś nie mogłam się wkręcić - może to kwestia bardzo długich rozdziałów, których nie jestem fanką - ale ogólnie im dalej, tym lepiej. Dobra intryga, świetnie zarysowane postacie, zmiana perspektywy i wszystko w narracji osobowej, co świetnie pozwala nam się wczuć w bohaterki. Tylko pod koniec drugiej części zaczęłam się denerwować i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
52

Na półkach:

Nie porwała mnie za serce, ale też nie była zła. Bardzo dobra lektorka.

Nie porwała mnie za serce, ale też nie była zła. Bardzo dobra lektorka.

Pokaż mimo to

avatar
542
34

Na półkach:

Wulgarnie rozerotyzowana "powieść wiktoriańska"

Wulgarnie rozerotyzowana "powieść wiktoriańska"

Pokaż mimo to

avatar
230
50

Na półkach:

Końcówka książki zmieniła moją ocenę z 8 na 7. Ogólnie dobrze się bawiłam czytając ją.

Końcówka książki zmieniła moją ocenę z 8 na 7. Ogólnie dobrze się bawiłam czytając ją.

Pokaż mimo to

avatar
1311
261

Na półkach: ,

Wyśmienita.

O jej wyjątkowości niech świadczy fakt, że nie mogę napisać praktycznie nic o samej fabule, żeby nie odebrać wam przyjemności czytania.

Autorka, w sposób po prostu mistrzowski, prowadzi czytelnika, krok po kroku, odkrywając przed nim coraz więcej tajemnic.

Czy jest klimatycznie? Zdecydowanie.
Czy jest intrygująco? Bardziej niż możecie się spodziewać.
Czy jest emocjonująco? Jak najbardziej. Tym bardziej, że narracja pierwszoosobowa sprawia, że łatwo przychodzi identyfikowanie się z postaciami w tej historii i współodczuwanie wszystkich ich emocji.
Czy jest zaskakująco? Pozwólcie, że pozostawię to bez komentarza 😉

Całość, od początku do końca, jest według mnie doskonała.
Wszystko tutaj gra i zazębia się ze sobą w sposób perfekcyjny, niczym w idealnie działającej maszynie.

Czy polecam?
Zdecydowanie 🙂

Wyśmienita.

O jej wyjątkowości niech świadczy fakt, że nie mogę napisać praktycznie nic o samej fabule, żeby nie odebrać wam przyjemności czytania.

Autorka, w sposób po prostu mistrzowski, prowadzi czytelnika, krok po kroku, odkrywając przed nim coraz więcej tajemnic.

Czy jest klimatycznie? Zdecydowanie.
Czy jest intrygująco? Bardziej niż możecie się spodziewać.
Czy jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
40

Na półkach:

Rewelacja! Czyta się świetnie. I co ważne - dobrze się kończy.

Rewelacja! Czyta się świetnie. I co ważne - dobrze się kończy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
862
850

Na półkach: ,

„Złodziejka” to książka o intrygach, czarnych charakterach i o obłędzie.
Susan Trinder jest sierotą, którą przygarnęła pani Sucksby i jej mąż. Matka dziewczynki była złodziejką i pewniej nocy przyniosła ją pod drzwi pani Sucksby, mówiąc, że kiedyś po nią wróci. Nie wróciła. Została złapana przez policję i powieszona. Ale czy tylko kradzież miała na swoim sumieniu?
Do ich domu przybył Dżentelmen z propozycją dla Sue. Ma zostać pokojówką i pomóc mu w uwiedzeniu również sieroty Maud Lilly, a później utwierdzić ją w przekonaniu, że jest obłąkana i umieścić w wariatkowie. Jeśli to zrobi, otrzyma połowę jej pieniędzy. Po chwili wahania dziewczynka zgadza się i trafia do wuja Moud, który posiada wiele, dziwnych ksiąg i druków.
I tak Sue udaje się z Londynu do Briar. Na miejscu czeka na nią wiele niespodzianek, zakazane uczucie i niebezpieczne przygody. Szybko orientuje się, że panują tam inne zwyczaje niż w Londynie. Do jej obowiązków należy dotrzymywanie towarzystwa Maud i dbanie o jej garderobę. Sue zauważa, że Lilly nie jest głupia i szalona, a raczej samotna. I nagle następuje zwrot akcji, który bardzo mnie zaskoczył i sprawił, że od książki nie mogłam oderwać się.
Książka nie należy do cienkich powieści. Nie posiada też za wiele bohaterów, ale ci, którzy występują w tej opowieści zostali bardzo dobrze wykreowani. Zarówno ich portret psychologiczny jak i wygląd oddający ducha wiktoriańskiej Anglii. Książka również nie należy do łatwych. Nie płynie się przez zawartą w niej historię. Wymaga ona skupienia się nie na 100%, ale na 200%. Łatwo bowiem pogubić się w obłąkaniu osób w niej występujących. Do końcu zadawałam sobie pytanie o co tak naprawdę chodzi panu Riverowi i kto tutaj jest szalony? W książce nie ma mowy o nudzie. Posiada zaskakujące zwroty akcji, a obcowanie na każdej prawie stronie z obłąkanymi, sprawia, że ma się ciary. Autorka świetnie oddała klimat mrocznej strony ludzkiego umysłu. Posiada wspaniały język i styl pisania, który bardzo mnie oczarował. Dostarcza wiele emocji, a o to właśnie chodzi w powieściach. Zakończenie książki wbiło mnie w fotel i sprawiło, że długo o przeczytanej historii nie zapomnę.
Książkę polecam każdemu, kto szuka czegoś niebanalnego lub myśli o przeczytaniu czegoś innego niż zwykle.
[współpraca reklamowa] Wydawnictwo Prószyński

„Złodziejka” to książka o intrygach, czarnych charakterach i o obłędzie.
Susan Trinder jest sierotą, którą przygarnęła pani Sucksby i jej mąż. Matka dziewczynki była złodziejką i pewniej nocy przyniosła ją pod drzwi pani Sucksby, mówiąc, że kiedyś po nią wróci. Nie wróciła. Została złapana przez policję i powieszona. Ale czy tylko kradzież miała na swoim sumieniu?
Do ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
13

Na półkach:

Tak wciągająca, że przeczytałam w dwa dni.

Tak wciągająca, że przeczytałam w dwa dni.

Pokaż mimo to

avatar
938
425

Na półkach: ,

Tak oto jest połowa listopada. Mam już mniej więcej w głowie listę najlepszych książek przeczytanych w tym roku i sunę sobie ku końcowi roku w błogiej nieświadomości. A potem jakiś diabelski podszept kładzie mi pod oczy Ją.

Ależ to było wspaniałe! Książka kompletnie mnie wessała, przeturlała i wypluła. Otrząsnęłam się i pomyślałam - Ja chcę jeszcze raz!

Czegoż tu nie było! Intryga jak w najlepszym thrillerze. A to wszystko w wiktoriańskiej Anglii. Jest i mroczne zamczysko, tajemniczy wuj i biblioteka. Jest i druga strona historii niczym „Oliver Twist”. Kolorowe, bogate, kompletne postacie. Bohaterki wzbudzają natychmiastową sympatię. Jest namiętność ale taka z taktem i gustem. Są czarne charaktery, których nie sposób się nie bać. Wspaniały język i styl który wciągnął mnie w tą historię od pierwszych stron i pozostawił w zachwycie po stronie 725. Pani Waters potrafi pisać jak mało kto. Brać i czytać!

Tak oto jest połowa listopada. Mam już mniej więcej w głowie listę najlepszych książek przeczytanych w tym roku i sunę sobie ku końcowi roku w błogiej nieświadomości. A potem jakiś diabelski podszept kładzie mi pod oczy Ją.

Ależ to było wspaniałe! Książka kompletnie mnie wessała, przeturlała i wypluła. Otrząsnęłam się i pomyślałam - Ja chcę jeszcze raz!

Czegoż tu nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
768
474

Na półkach: ,

”Myśleliśmy o sekretach. Tych prawdziwych i tych lipnych. Zbyt wielu, by je zliczyć. Kiedy próbuję ustalić, kto wiedział o czym, kto wiedział wszystko, a kto nic, i kto był oszustem, jestem zmuszona dać za wygraną (…)”

Złodziejka. Sara Waters

1862 rok, wiktoriańska Anglia i historia, która zapiera dech w piersiach od pierwszej linijki. Córka złodziejki i morderczyni Sue mieszka w domu oszusta i pasera, w Londynie. Pewnego dnia otrzymuje nietypową propozycję. Tajemniczy mężczyzna prosi ją o pomoc. A o jaką - tego Wam nie zdradzę, żebyście sami sięgnęli po książkę i wpadli w tę pełną zaskakujących wydarzeń i twistów historię, gdzie jest pełno niespodzianek i przeszkód, zakazanej miłości, zdrad.

Historia z dużym tempem, mnóstwem akcji, pokrętnej i zaskakującej fabuły, ciekawych i z pazurem bohaterów, nietuzinkowych przygód w klimacie wiktoriańskim, pomiędzy brudem i potwornościami Anglii a ciszą i nudą w wiosce Briar. Historii przygodowej, thrillerze, kryminale, literaturze obyczajowej czy pięknej.

Autorka czaruje plastycznością języka, świetną kreacją postaci tych dobrych jak i tych złych, kreacją rzeczywistości i fantastycznym oddaniem czasów wiktoriańskich jak i brudnego Londynu.

Na ponad 700 stronach przeżyłam wspaniałą ucztę czytelniczą, wciągającą i porywającą, kryjącą w sobie co najmniej tyle ile chce nam ujawnić autorka, historię która szokuje, wzrusza, zaskakuje i pozostanie na długo w moich myślach i sercu.

Czytajcie Złodziejkę - dostarczy Wam niezłą rozrywkę i zaskoczy niejeden raz!

”Myśleliśmy o sekretach. Tych prawdziwych i tych lipnych. Zbyt wielu, by je zliczyć. Kiedy próbuję ustalić, kto wiedział o czym, kto wiedział wszystko, a kto nic, i kto był oszustem, jestem zmuszona dać za wygraną (…)”

Złodziejka. Sara Waters

1862 rok, wiktoriańska Anglia i historia, która zapiera dech w piersiach od pierwszej linijki. Córka złodziejki i morderczyni Sue...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3 044
  • Przeczytane
    2 153
  • Posiadam
    326
  • Ulubione
    149
  • Teraz czytam
    46
  • Chcę w prezencie
    33
  • 2018
    24
  • LGBT
    22
  • 2013
    17
  • E-book
    15

Cytaty

Więcej
Sarah Waters Złodziejka Zobacz więcej
Sarah Waters Złodziejka Zobacz więcej
Sarah Waters Złodziejka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także