Dziewczynka i lalka
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Wolne Lektury
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 4
- Czas czytania
- 4 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Bolesław Londyński
"Pamiętam czworokątny dziedziniec dużej kamienicy, wiecznie i nieruchomo wpatrzonej oknami w jeden punkt. Pamiętam za tymi oknami przechodzące cienie i sylwetki cudzego życia; zieloną lampę, jakiegoś wiecznie piszącego starca na trzecim piętrze, różową latarkę u młodej pani na drugim, wiszącą matową lampę w jadalni pierwszego piętra, płomyki w kuchniach. Wszystkiemu temu przypatrywałam się często, wszedłszy na okno, gdy gęsty zmrok ogarniał dziedziniec, a tu i ówdzie zapalały się światła w oknach."
Czyta: Wiktor Korzeniewski
Reżyseruje: Adam Bień
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 39
- 5
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Dziewczynki mają zadziwiające przywiązanie do lalek. Małe serduszka widzą w lalkach coś żywego, coś, co je rozumie. Dziewczynki boso wstają z łóżeczek w nocy, ażeby zajrzeć, czy lalce nie zimno; opowiadają im one o swoich zmartwieniach i radościach, szczycą się nimi jedna przez drugą, uczą je, każą im przeżywać wszystko, co same przeżywają, widzą, słyszą, uczą się na nich żyć,...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Bajka pokazuje, że dziecięce sprawy i emocje nie są małe. Przeżywane są tak jak dorośli przeżywają "duże", "poważne" problemy. Troszkę creepy, jak u Grimma.
Bajka pokazuje, że dziecięce sprawy i emocje nie są małe. Przeżywane są tak jak dorośli przeżywają "duże", "poważne" problemy. Troszkę creepy, jak u Grimma.
Pokaż mimo toDość przygnębiająca opowiastka o dwóch dziewczynkach, które różnią się tylko przynależnością klasową, jedna jest z chłopskiej rodziny a druga z mieszczańskiej. Gdy dziewczynki pewnego dnia się zaprzyjaźniają, ta biedniejsza za "zakochuje" się w lalce swojej bogatej znajomej Aldonie co poniekąd prowadzi do obsesji. Ciekawa opowiastka w innym stylu niż reszta dzieł braci Grimm.
Dość przygnębiająca opowiastka o dwóch dziewczynkach, które różnią się tylko przynależnością klasową, jedna jest z chłopskiej rodziny a druga z mieszczańskiej. Gdy dziewczynki pewnego dnia się zaprzyjaźniają, ta biedniejsza za "zakochuje" się w lalce swojej bogatej znajomej Aldonie co poniekąd prowadzi do obsesji. Ciekawa opowiastka w innym stylu niż reszta dzieł braci...
więcej Pokaż mimo toPierwszy z grimmowych tekstów (z którym się tutaj spotykam) nie będący baśnią. Czytając, skojarzeniami biegłem w stronę dwu nazwisk: Andersen i Poe. Bierzemy go pod lupę!
Dlaczego Andersen? Duńczyk bardzo często porzucał formę baśni, czy też nawet bajki i pisał krótkie utwory moralizatorskie, anegdoty, w których bohaterowie nie tyle przeżywali przygody, co dowiadywali się (często dotkliwie) o pewnych mechanizmach rządzących życiem. I tak Dziewczynka z zapałkami jest refleksją nad zobojętnieniem, Ślimak i róża to przemyślenia o przemijaniu, a Coś to prosta opowiastka o tym, że skarby zdobywane na tym świecie, nijak się mają do naszego stanu majątkowego w zaświatach. Dziewczynce i Lalce braci Grimm najbliżej do słynnej Dziewczynki z zapałkami – atmosfera utworu jest ponura i przygnębiająca; nie możemy liczyć na szczęśliwe zakończenie. Bohaterka nie tyle przeżywa przygody, co na własnej skórze i dotkliwie doświadcza niesprawiedliwości świata.
Poza tym baśni Grimmów nazwałbym bardziej wiejskimi, leśnymi, zbierane były po różnych wioskach, stanowią pewien zapis ówczesnej ludowości. Las jest w nich bardzo często sceną i nawet jeśli akcja toczy się poza nim, to niektóre (zazwyczaj ważne) wydarzenia właśnie w nim się odbywają (jak odmiana losu Ucznia i Ojca w Duchu we flaszce, albo losy rodzeństwa w Braciszku i siostrzyczce obie baśni toczą się poza lasem, wkraczają weń jedynie w swoich kulminacyjnych momentach),jest miejscem przemiany, dorastania, odkryć. Gdy wychodzi się z lasu, jest się zawsze kimś innym, odmienionym, często w przerysowany, magiczny sposób. Andersen kojarzy mi się bardziej z „baśnią mieszczańską”, punktem wyjścia bardzo często są tutaj miasta / miasteczka / wioski. Pustkowia też się nierzadko pojawiają, równie często jednak punkty zwrotne znajdują się tu w warunkach ucywilizowanych (nawet w Brzydkim Kaczątku, gdzie bohaterami są co prawda zwierzęta, zatłoczone nimi podwórze stanowi jednak doskonałą imitację gwarnej małomiejskiej społeczności). Dziewczynka i Lalka pasuje więc tutaj jak ulał – dwie dziewczynki, lalka, akcja rozgrywająca się w mieście, między szarymi kamienicami… Skojarzenia z Andersenem są jak najbardziej uzasadnione.
Dlaczego Poe? Co wiąże ojców współczesnej baśni z jednym z ojców horroru? Ano gęsty nastrój. Zbudowany przede wszystkim za sprawą pierwszoosobowej narracji, w której uboga dziewczynka opowiada o tym, jak to zaprzyjaźniła się ze swoją bogatą sąsiadką. Tamta zaczyna zapraszać ją do wspólnej zabawy, zaskakując mnogością posiadanych zabawek. I tutaj na scenę wkracza Aldona – jedna z lalek bogatej sąsiadki. Główna bohaterka jest nią oczarowana do tego stopnia, że nie może przestać o niej myśleć. Po powrocie do domu opowiada matce o cudownej lalce i całymi dniami i nocami tęskni do chwili, gdy będzie mogła znów spotkać obiekt swojej fascynacji. Fascynacji, która z czasem przeradza się w obsesję. Gdy dziewczynka dostaje od swojej przyjaciółki ukochaną lalkę, postanawia odstąpić jej swoje łóżeczko, żeby ta wysypiała się wygodnie. Całość prowadzi do ponurego i przygnębiającego finału. Czysty Poe, prawda? Być może z wyjątkiem tego, że nikt tutaj nie ginie, a lalka nie zaczyna przejawiać nadprzyrodzonych właściwości, poza tym jednak rodząca się i panosząca w głowie obsesja opisana przez braci Grimm, może spokojnie przywodzić na myśl opowiadania amerykańskiego króla grozy.
Oto cała Dziewczynka i Lalka, anegdota o niesprawiedliwości świata, ponura i szara, utrzymana w scenerii nędznych mieszczańskich kamieniczek, napełniona specyficznym nastrojem, dziwnym niepokojem, prędzej przypadnie do gustu fanom starych opowieści grozy niż baśni, miejcie to na uwadze, sięgając po nią. I lepiej nie czytajcie jej dzieciom.
Pierwszy z grimmowych tekstów (z którym się tutaj spotykam) nie będący baśnią. Czytając, skojarzeniami biegłem w stronę dwu nazwisk: Andersen i Poe. Bierzemy go pod lupę!
więcej Pokaż mimo toDlaczego Andersen? Duńczyk bardzo często porzucał formę baśni, czy też nawet bajki i pisał krótkie utwory moralizatorskie, anegdoty, w których bohaterowie nie tyle przeżywali przygody, co dowiadywali się...