To nie jest książka dla każdego. Znajdziesz w niej dużo wskazówek dotyczących przekuwania negatywnych myśli w pozytywne i dbania o swoją energię. Główna dewiza tej książki to kochaj siebie. Dla niektórych to oczywiste, inni nie są jeszcze świadomi tego w jaki sposób myśli kreują naszą rzeczywistość. To jedna z tych pozycji na którą musi przyjść odpowiednia pora.
Jestem fanką Louise od dawna. Uwielbiam filmiki z jej szkoleń, wywiady z jej udziałem, nagrania z afirmacjami i medytacją. Dla mnie jest szalenie inspirującą kobietą. Po lekturze tej książki uświadomisz sobie w jaki sposób negatywne przekonania blokują twój rozwój. Książka mówi również o tym, jak brak wybaczenia niszczy nas od środka i że warto wybaczać dla siebie, dla swojej równowagi psychicznej. Książka została napisana 40 lat temu dlatego nie znajdziesz tu modnych technik pozytywnego myślenia natomiast Louis pisze w tak ciepły i miły sposób, że czytelnik przechodzi przez mnóstwo pozytywnych emocji, zaczyna rozumieć siebie i podjęte w swoim życiu decyzje. Warto ją przeczytać chociażby dla momentu w którym nagle na miejscu surowego oceniania siebie i innych pojawia wdzięczność i miłość.

To nie jest książka dla każdego. Znajdziesz w niej dużo wskazówek dotyczących przekuwania negatywnych myśli w pozytywne i dbania o swoją energię. Główna dewiza tej książki to kochaj siebie. Dla niektórych to oczywiste, inni nie są jeszcze świadomi tego w jaki sposób myśli kreują naszą rzeczywistość. To jedna z tych pozycji na którą musi przyjść odpowiednia pora.
Jestem...