Riko i my. O kotach, ludziach, przyjaźni i zaufaniu
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Pierwsze
- Data wydania:
- 2013-05-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-01
- Liczba stron:
- 223
- Czas czytania
- 3 godz. 43 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392795292
- Tagi:
- koty
Riko, ogromny bury kocur o kamiennym spojrzeniu, posturze atlety i złotym sercu był panem i władcą okolicy, w której na nowym osiedlu stanął i nasz dom. Budowa osiedla wywróciła do góry nogami jego świat, ale Riko odnalazł się w nowym otoczeniu. Potrafił zająć się nie tylko sobą, ale i zaopiekować swoją rodziną, a nawet pomagać obcym, a słabszym od siebie kotom – silniejszych, prawdę mówiąc, nie było – i bardzo wiele nauczyć nas, ludzi, u których zamieszkał. Riko każdego dnia miał nam coś do powiedzenia w sprawach zasadniczych – jak być wiernym i dobrym, odważnym i łagodnym, silnym i delikatnym, twardym i wrażliwym, władczym i opiekuńczym. Było i jest zaszczytem, że nam zaufał.
Niesamowite wręcz uczynki Rikiego – od uratowania obcego, niemal umierającego kociaka, którego znalazł podczas patrolu i przyniósł do swojego ogrodu, poprzez zbudowanie higienicznej toalety w pokoju, w którym na prawie trzy dni zamknęli go i gdzieś pojechali roztargnieni ludzie, aż do odnalezienia i sprowadzenia do domu, po latach poszukiwań, własnego syna – stały się przedmiotem rodzinno-towarzyskich pogwarek, budzących najpierw zainteresowanie nastolatków, a potem także ich rodziców. Ktoś wreszcie wpadł na pomysł, że ponieważ tych historii jest coraz więcej i coraz trudniej wszystkie spamiętać, to może by je spisać.
Uzupełnieniem książki jest słowniczek kociego języka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 45
- 40
- 17
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Podobno ludzie dzielą się na tych co koty kochają i na tych co mają to jeszcze przed sobą. Ja bym raczej powiedział, że dzielą się na kociarzy i psiarzy, ale ponieważ tych pierwszych chyba jest więcej i ja też do nich się zaliczam, ostrzegam, że w ocenie książki mogę nie być obiektywny.
Powiedzmy na początek, że książka napisana jest przez ludzi, którzy kochają koty - i to się czuje. Opisując wydarzenia, których byli świadkami, zebrali wszystkie zabawne i smutne historie jakie mieli ich czworonożni podopieczni i przedstawiają nam je trochę z "kociego" punktu widzenia. Człowiek tu się pojawia, ale nie jest głównym bohaterem - jest dla kotów po prostu punktem odniesienia. Może być zagrożeniem, albo tak jak w przypadku tej rodziny, może stanowić też wsparcie, pomoc, dawać opiekę. Pewnie każdy kto ma kota w domu, mógłby opowiadać podobne historie, anegdotki, ciekawostki - tu zostały one zebrane w sagę pewnego ogromnego kocura o imieniu Riko i jego rodzinki. Tak właśnie - rodzinki, bo mimo, że koty rzadko interesują się swoich przychówkiem, tu mamy historię troszkę wyjątkową. Relacje Riko z kotką i dziećmi były tak silne, jak moglibyśmy spodziewać się jedynie u ludzi, a nie u zwierząt.
Cała ta historia ma troszkę antropomorficzny charakter, ale czy to źle? Każdy kto żyje z tymi stworzeniami blisko, wie od dawna, że dalekie są one od stereotypowego "głupiego zwierzaka", że mają charakter, dumę, własne zdanie, sposoby na komunikację z otoczeniem (do książki autorzy nawet dołączyli słowniczek kociego języka z własnej obserwacji). Niełatwo je oswoić, ale za ciepło i miłość potrafią się odwdzięczyć czymś więcej niż tylko ślepą wiernością. Przyjęcie "kociego" punktu widzenia pomaga pokazać nam koty z perspektywy bardziej dla nas zrozumiałej, uczuć i stanów emocjonalnych, których zwykle pewnie byśmy zwierzętom nie przypisali. A przecież one też potrafią opiekować się słabszym, bronić innych przed zagrożeniami, okazywać wdzięczność itd.
Co ważne ta kocia saga nie jest przesłodzona - tak jak w życiu zdarzają się tu i smutne wydarzenia. Nie jest to więc książeczka tylko dla młodszych czytelników. Prosty język, króciutkie rozdziały i mało skomplikowane historie mogą rzeczywiście trochę sugerować takiego adresata tej pozycji, ale i dorosły czytelnik może z przyjemnością się w tym odnaleźć. To książka o przyjaźni, zaufaniu i o tym jak można uszczęśliwić zwierzę, zostając w zamian obdarzonym jego wdzięcznością i miłością.
W tej chwili u nas w domu zostały już tylko dwa koty i choć nie raz doświadczamy różnych kłopotów z tego powodu, nie wyobrażam sobie by z naszego życia zniknęły one całkiem. Bohaterowie mieli ich w pewnym momencie... 12. Nic dziwnego, że i materiału na książkę trochę się zebrało :) Można znaleźć w tekście trochę wskazówek i podpowiedzi na temat postępowania w różnych sytuacjach, ale to raczej gdzieś "przy okazji", bo rzecz jest przede wszystkim lekkim czytadłem.
PS Córa już zapowiedziała, że książki nie odda. A znając jej gusta (przygodówki im straszniejsze, tym lepsze - wampiry, duchy itp.), to miło, że książeczkę tak pełną ludzkich odruchów i prostych naturalnych uczuć, uznała nie tylko za ciekawą, ale i cenną na tyle, żeby ją zachować.
http://notatnikkulturalny.blogspot.com/2013/07/riko-i-my-o-kotach-ludziach-przyjazni-i.html
Podobno ludzie dzielą się na tych co koty kochają i na tych co mają to jeszcze przed sobą. Ja bym raczej powiedział, że dzielą się na kociarzy i psiarzy, ale ponieważ tych pierwszych chyba jest więcej i ja też do nich się zaliczam, ostrzegam, że w ocenie książki mogę nie być obiektywny.
więcej Pokaż mimo toPowiedzmy na początek, że książka napisana jest przez ludzi, którzy kochają koty - i to...