Mieszko Pierwszy Tajemniczy
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 552
- Czas czytania
- 9 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788323129486
- Tagi:
- Mieszko I Piastowie Polanie
Ambicją autora nie było stworzenie monumentu wyczerpującego wszystkie kwestie, których rozpatrzenie umożliwiają źródła historyczne i świadectwa archeologiczne, lecz raczej krytyczna analiza dostępnych informacji, pozostawiająca wciąż spore pole do manewrów interpretacyjnych. Osią rozważań nie jest chronologia wydarzeń politycznych, lecz wybrane problemy badawcze, które albo nie wzbudziły dotąd szerokiego zainteresowania, albo pozwalają na wzbogacenie dotychczasowych interpretacji.
Według standardowej wiedzy Mieszko od szóstej dekady X wieku był samodzielnym władcą o niekwestionowanym autorytecie wewnątrz swojego rodowego terytorium, wzbudzającym respekt sąsiadów i przyciągającym uwagę kronikarzy. Nie wiemy jednak, choć chcielibyśmy się dowiedzieć: Dlaczego właśnie on? Dlaczego właśnie wtedy? Dlaczego właśnie tam? Jak do tego doszło? Autor próbuje wykazać, że można znacznie poszerzyć zakres rozważań i zakwestionować niektóre mocno ugruntowane przekonania.
Nie jest to zatem kolejna biografia pierwszego władcy piastowskiego, lecz rozważania nad wybranymi problemami, które wymagają ponownego przemyślenia. Autor podejmuje próbę „zrozumienia” kwestii najtrudniejszych: Kim byli przodkowie Mieszka? Skąd wzięła się ich wiedza o tym, jak zbudować podstawy państwa terytorialnego? Jak brzmiało oryginalne imię Mieszka? Czy gorliwie szerzył chrześcijaństwo? Jaką miał strategię geopolityczną? Jaki był terytorialny zasięg jego władzy? Jakie były polityczne okoliczności jego śmierci? Gdzie został pochowany?
Brak solidnych podstaw informacyjnych sprawia, że zaproponowane odpowiedzi to raczej sugestie historiograficzne niż konkluzywne stwierdzenia. Tylko na tyle pozwala bowiem dzisiejszy stan naszej wiedzy. Mimo to autor świadomie podejmuje ryzyko sformułowania dość kontrowersyjnych propozycji, które sprowokują zapewne krytyczną dyskusję.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 81
- 55
- 17
- 8
- 7
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
Ta książka jest przede wszystkim bardzo szkodliwa dla tzw. laików. Sięganie po nią bez znajomości źródeł oraz głównych prac, do których odnosi się autor, może zasiać spory zamęt. (Tytuł profesora automatycznie niejako przyznaje pewien autorytet...)
Natomiast znajomość tego tła nie pozwala na poważne traktowanie tej pozycji. Skłania też do smutnej refleksji pt. na co przeznacza się dofinansowanie, mające służyć nauce.
Kuriozalny był dla mnie już sam wstęp do tego głośnego dzieła - odcięcie się autora od wszelkiej krytyki. Żenującym, nieprzystojącym naukowcowi stwierdzeniem: "napiszcie lepiej!"
Cóż, pisano już na ten temat lepiej. RZETELNIEJ. Lepiej sięgnąć po Labudę i Strzelczyka.
Autor jest archeologiem, nie historykiem - i choć głosi konieczność współpracy obu grup, zbyt często dyskredytuje podejście tych drugich, aby na piedestale stawiać pierwszych.
Jest to tym bardziej zatrważające, biorąc pod uwagę, w jaki sposób powołuje się na prace historyków. Aby podeprzeć własne tezy, potrafi o 180 stopni odwrócić ich wnioski, bezczelnie przypisując im twierdzenia całkiem przeciwne! Co więcej - i we własnej dziedzinie dowodów szuka na siłę (dość głośny już przykład z niepewnym datowaniem jednej belki), byle pasowało do koncepcji. A nawet gdy sam dostrzega słabości swego rozumowania - brnie dalej w zaparte. Aby kontrowersyjnie było.
Nie, tak się nie pisze prac naukowych. Snuć fantazje każdy jeden umie.
(Gwiazdki dwie, a nie jedna, bo rozdział dot. kontaktów arabskich to jednak dobre zebranie danych).
Ta książka jest przede wszystkim bardzo szkodliwa dla tzw. laików. Sięganie po nią bez znajomości źródeł oraz głównych prac, do których odnosi się autor, może zasiać spory zamęt. (Tytuł profesora automatycznie niejako przyznaje pewien autorytet...)
więcej Pokaż mimo toNatomiast znajomość tego tła nie pozwala na poważne traktowanie tej pozycji. Skłania też do smutnej refleksji pt. na co...