rozwiń zwiń

Wszechświaty

Okładka książki Wszechświaty Leonardo Patrignani
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Wszechświaty
Leonardo Patrignani Wydawnictwo: Dreams Cykl: Wszechświaty (tom 1) fantasy, science fiction
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Wszechświaty (tom 1)
Tytuł oryginału:
Multiversum
Wydawnictwo:
Dreams
Data wydania:
2013-08-20
Data 1. wyd. pol.:
2013-08-20
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363579296
Tłumacz:
Bożena Topolska
Tagi:
telepatia Bożena Topolska literatura włoska teoria wieloświatów miłość

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Podróż w nieznane



2492 412 41

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
1214 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
232
152

Na półkach: ,

Każdy z nas podejmuje codziennie setki decyzji. Wszystkie w jakimś stopniu wpływają na nasze życie, jedne mniej, drugie bardziej, jednak każda ma swój wkład w powszedność, nie da się temu zaprzeczyć. O tych błahych i codziennych szybko się zapomina, jednak ważniejsze często się przeżywa. Po dokonaniu wyboru, zdarza się, że żałuje się tego postanowienia lub zastanawia, co by było, gdyby wybrało się inaczej: jak to drugie rozwiązanie wpłynęłoby na nasze życie, czy bylibyśmy z niego bardziej zadowoleni... A co, jeśli gdzieś w innym wymiarze została podjęta ta druga decyzja? Jeśli tam dalsze losy ułożyły się według niej? I co, gdy jest tak przy każdym znaczącym wyborze, który jakoś mógłby zmienić życie? Czy uwierzylibyście w te wszystkie światy? Czy chcielibyście spotkać drugiego siebie?

Alex to nastolatek, mieszka we Włoszech w Mediolanie, jest kapitanem szkolnej drużyny koszykarskiej. Jenny to jego rówieśniczka, tyle że żyje na drugiej stronie świata - w australijskim Melbourne, gdzie ciężko trenuje pływanie. Tak naprawdę nic szczególnego ich nie łączy i nigdy pewnie by się nie spotkali, gdyby nie to, że obojgu od kilku lat zdarzają się nagłe i gwałtowne omdlenia, podczas których mogą się ze sobą komunikować. Rozmowy te są jednak krótkie i niewyraźne, ciężko jest też przewidzieć, kiedy będą miały miejsce. Ich kontakt jest więc bardzo ograniczony, dlatego pewnego dnia postanawiają się spotkać i wreszcie zobaczyć siebie nawzajem w rzeczywistości. Jednak gdy już oboje docierają na ustalone miejsce, nie mogą się zobaczyć. I tu zaczyna się cała zabawa...

Gdy zobaczyłem Wszechświaty w zapowiedziach, byłem nimi naprawdę zainteresowany. Ilustracja na okładce jest po prostu niesamowita, aż ciężko się na nią napatrzeć - w rzeczywistości robi ona równie duże wrażenie. Zastosowano tutaj obwolutę, na której z przodu jest Jenny, a z tyłu Alex. Po zdjęciu tej nakładki zostaje natomiast sam krajobraz. Pomysł bardzo fajny, tyle że wykonanie trochę słabe. Obwoluta jest bardzo cienka i delikatna, przez co może szybko się zniszczyć, no a bez niej okładka to już nie będzie to samo. Zaskoczył mnie także papier, użyty do druku książki - techniczny, gruby. Książka ma 270 stron, a wygląda na 400. Nie mam pojęcia, jaki cel miało w tym Wydawnictwo, bo nic szczególnie dobrego to nie daje. No chyba, że cenę - 45 złotych...

Pozostawiając osobliwość Wszechświatów od strony technicznej, przejdę może do treści. Bardzo spodobał mi się pomysł, jaki zastosował tutaj Patrignani. Z teorią wieloświatów w literaturze młodzieżowej nigdy się nie spotkałem, więc chciałem przetestować, jak autor poprowadzi ten wątek w książce. Przyznaję, że całkiem dobrze mu to wyszło. Spodobał mi się motyw z podróżowaniem między światami, poszukiwaniem siebie, różnicami i podobieństwami między poszczególnymi wymiarami. Jest to coś nowego w młodzieżówkach i przyznaję, że bardzo mnie zaintrygowało. Szkoda tylko, że pisarz nie rozwinął bardziej samej historii. Książka jest krótka, a nim zdążyłem naprawdę wciągnąć się w fabułę, musiałem ją kończyć. Chociaż "fabuły" tutaj prawie nie ma - bohaterowie tylko wzdychają, jak to koniecznie muszą się spotkać, podróżują, wzdychają, narzekają, zmieniają zdanie, dziwią się wszystkiemu co ich otacza. Tyle. Po drodze zdarzył się może jeden ciekawszy wątek, ale i tak nie powalił mnie on na kolana. Sam pomysł na książkę autor miał dobry, jednak nie wykorzystał jego potencjału, i nawet jeśli teoria wieloświatów mi się spodobała, to niestety wszystko inne jest do poprawki.

Wszchświaty to pierwsza książka Leonarda Patrignani, co bardzo dobrze widać. Jego język kuleje, nie do końca radzi on sobie z prowadzeniem całej opowieści. Czasem zwraca uwagę na zupełnie niepotrzebne aspekty, zamiast zająć się tymi naprawdę ważnymi i ciekawymi. Dodatkowo ciągle wspomina się tutaj o produktach danej firmy. ("Na biurku leżał iPod, a wielkie słuchawki firmy Sennheiser przyciskały jej długie kasztanowe włosy do uszu" - to tylko jeden z wielu przykładów.) Coca-cola, PlayStation, a przede wszystkim firma Apple - jest to sprawa dość irytująca, bo ileż można czytać o produktach z nadgryzionym jabłkiem lub jakiejkolwiek innej marce? Nie mam pojęcia, jaki cel miał w tym autor i co mu to dało, jest to jednak kolejny irytujący element Wszechświatów.

"Także i w tym świecie przyzwyczajenia są takie same, ludzie patrzą na siebie źli bez wyraźniej przyczyny - pomyślał Alex."

Skąpa fabuła i słaby język autora wystarczyły, aby ogromny potencjał Wszechświatów legł w gruzach. Jednak mimo sporych minusów książka ta nie jest gniotem. Ratuje ją wciąż ciekawy aspekt wieloświatów i zaskakujące zakończenie, które dało mi nadzieję na naprawdę dobrą kontynuację. Oby Leonardo Patrignani nie zaprzepaścił swojej kolejnej szansy.

http://ksiazkowo-wg-rafala.blogspot.com/

Każdy z nas podejmuje codziennie setki decyzji. Wszystkie w jakimś stopniu wpływają na nasze życie, jedne mniej, drugie bardziej, jednak każda ma swój wkład w powszedność, nie da się temu zaprzeczyć. O tych błahych i codziennych szybko się zapomina, jednak ważniejsze często się przeżywa. Po dokonaniu wyboru, zdarza się, że żałuje się tego postanowienia lub zastanawia, co by...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    2 956
  • Przeczytane
    1 553
  • Posiadam
    427
  • Ulubione
    100
  • Chcę w prezencie
    62
  • 2014
    50
  • Teraz czytam
    38
  • Fantastyka
    37
  • Z biblioteki
    22
  • 2015
    20

Cytaty

Więcej
Leonardo Patrignani Wszechświaty Zobacz więcej
Leonardo Patrignani Wszechświaty Zobacz więcej
Leonardo Patrignani Wszechświaty Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także