Ta książka bardzo mnie wciągnęła. Co chwila dzieje się coś innego, zmieniają się pory roku a, Snoopy jest bardzo zabawny.

Ta książka bardzo mnie wciągnęła. Co chwila dzieje się coś innego, zmieniają się pory roku a, Snoopy jest bardzo zabawny.

Ósmy tomik Fistaszków jest jednym z najlepszych. Snoopy jako as lotnictwa z czasów I Wojny Światowej jest niepodrabialny, a obyczajowe wątki z wyprowadzką Lucy i Linusa z miasta, oraz spaloną budą Snoopy`ego chwytają za serce. Wyobraźcie sobie czytelników Fistaszków z lat 60., którzy na kolejny odcinek musieli czekać cały dzień, a sprawa wyprowadzki wyjaśniła się dopiero po paskach z całego tygodnia. My mamy całość od razu. Schroeder i jego pianinko, porady psychiatryczne Lucy i kłopoty sercowe Charlie`ego Browna jak zwykle na najwyższym poziomie. I nie tylko te wątki. Festiwal pomysłów Schulza.

Ósmy tomik Fistaszków jest jednym z najlepszych. Snoopy jako as lotnictwa z czasów I Wojny Światowej jest niepodrabialny, a obyczajowe wątki z wyprowadzką Lucy i Linusa z miasta, oraz spaloną budą Snoopy`ego chwytają za serce. Wyobraźcie sobie czytelników Fistaszków z lat 60., którzy na kolejny odcinek musieli czekać cały dzień, a sprawa wyprowadzki wyjaśniła się dopiero po...

Rewelacja, zresztą nic dziwnego - Fistaszki to mistrzostwo świata komiksu i nigdy się nie nimi nie znudzę. Jeżeli ktoś myśli, że to książeczki dla dzieci, zachęcam do lektury. Umiejętność obserwacji świata, trafne teksty, humor, ironia na pewno zaskoczą niejednego sceptyka. Polecam też jako skuteczną, gratisową kuracja psychoterapeutyczną. :)

Rewelacja, zresztą nic dziwnego - Fistaszki to mistrzostwo świata komiksu i nigdy się nie nimi nie znudzę. Jeżeli ktoś myśli, że to książeczki dla dzieci, zachęcam do lektury. Umiejętność obserwacji świata, trafne teksty, humor, ironia na pewno zaskoczą niejednego sceptyka. Polecam też jako skuteczną, gratisową kuracja psychoterapeutyczną. :)

"Fistaszków" nikomu nie trzeba przedstawiać. Snoopy, Charlie Brown, Lucy, Linus mają dziś ponad 60 lat i od dawna stoją na piedestale komiksowych bohaterów. Podbili serca kilku pokoleń i nie dadzą łatwo usunąć się w cień. W maju ukazał się kolejny, już ósmy, tom "Fistaszków zebranych", wspaniałej kolekcji słynnych historyjek Charlesa Schulza.

Ten krótki komiks zaczął ukazywać się w 1950 roku, a nowe obrazki gościły na łamach prasy aż do roku 2000. Przez te wszystkie lata "Fistaszki" dorobiły się niesamowitych statystyk, jeśli chodzi o popularność i zasięg, to 335 milionów czytelników na całym świecie naprawdę robi wrażenie. Trudno jednoznacznie określić na czym opiera się urok tych historyjek. Specyficzne poczucie humoru, prosta kreska, niebanalne postacie, wnikliwe spostrzeżenia – wszystko to sprawia, że Fistaszki budzą wielką sympatię i nazywane są arcydziełem wśród komiksów.

Twórczość Schulza jest przede wszystkim przepustką do świata dzieci. Autor wykazał się wielką wrażliwością, kreując przestrzeń, w której dzieciaki rządzą niepodzielnie. Ani przez chwilę nie otarł się przy tym o banał, nie spłycił problemów, z którymi borykają się najmłodsi, ani tym bardziej nie ograniczył się do budowania mitycznej sielanki dzieciństwa. Bohaterowie "Fistaszków" mierzą się ze swymi słabościami i wadami, osiągają sukcesy i porażki, bywają niepoprawnie radośni i prawdziwie nieszczęśliwi.

Z okładki najnowszego tomu "Fistaszków zebranych", spogląda na nas strapiony Charlie Brown, jeden z głównych bohaterów pasków. Chłopcu brakuje pewności siebie, jest nieśmiały (zwłaszcza wtedy, gdy próbuje zaczepić rudą dziewczynkę),nerwowy i nieustannie prześladuje go pech. Stara się być dobrym kapitanem podwórkowej drużyny baseballowej (choć nie wychodzi mu żadne zagranie) i bardzo lubi puszczać latawce (choć te ciągle lądują na drzewie). Ach, ten poczciwy Charlie Brown!

A co u innych Fistaszków? Snoopy zaczyna wcielać się w asa lotnictwa z czasów pierwszej wojny światowej i walczy z groźnym Czerwonym Baronem. Linus nie odstępuje swojego kocyka, Lucy Schroedera, a Schroeder fortepianu. Pojawia się też nowa bohaterka – Peppermint Patty, pierwsza dziewczynka w spodniach w tym komiksie.

"Fistaszki zebrane" tworzą piękną kolekcję. Oryginalnie krótkie historyjki zyskują nową jakość i pozwalają dokładniej śledzić rozwój fabuły. Prostokątne wydanie dobrze nawiązuje do czteroobrazkowych pasków, a całość prezentuje się tak atrakcyjnie i gustownie, że mam ochotę zgromadzić całą kolekcję.

recenzja opublikowana tutaj: http://opetaniczytaniem.pl/recenzje/fistaszki-zebrane-1965-1966-charles-m-schulc-nasza-ksiegarnia-2013.html

"Fistaszków" nikomu nie trzeba przedstawiać. Snoopy, Charlie Brown, Lucy, Linus mają dziś ponad 60 lat i od dawna stoją na piedestale komiksowych bohaterów. Podbili serca kilku pokoleń i nie dadzą łatwo usunąć się w cień. W maju ukazał się kolejny, już ósmy, tom "Fistaszków zebranych", wspaniałej kolekcji słynnych historyjek Charlesa Schulza.

Ten krótki komiks zaczął...

"Paski" z roku 1965 nieco słabsze, niż zwykle, za to rok następny to już powrót do najwyższej formy.

"Paski" z roku 1965 nieco słabsze, niż zwykle, za to rok następny to już powrót do najwyższej formy.

Niezły czad i mega ubaw!!!

Niezły czad i mega ubaw!!!

Jak zwykle rewelacja. Tylko nie wiem dlaczego ten Snoopy zaczął latać samolotem i polować na Czerwonego Barona! :)

Jak zwykle rewelacja. Tylko nie wiem dlaczego ten Snoopy zaczął latać samolotem i polować na Czerwonego Barona! :)

Kolejna dobra książka... a właściwie tom Fistaszków. Kolejne świetne historię.

Jesteś fanem Fistaszków? Zobacz grupę Fanklub Charlesa M Schulz

Kolejna dobra książka... a właściwie tom Fistaszków. Kolejne świetne historię.

Jesteś fanem Fistaszków? Zobacz grupę Fanklub Charlesa M Schulz