rozwiń zwiń

Nędznicy 2

Okładka książki Nędznicy 2
Victor Hugo Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry literatura piękna
439 str. 7 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Les misérables
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1954-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1954-01-01
Liczba stron:
439
Czas czytania
7 godz. 19 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Maciej Żurowski
Tagi:
klasyka
Inne
Średnia ocen

                9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
3129
803

Na półkach: , ,

Drugi tom „Nędzników” czytało mi się znacznie spokojniej niż pierwszy. Na scenę wkroczył bowiem Mariusz i nie jest to generalnie postać, która w jakikolwiek sposób mogłaby przyspieszyć mi puls. Po wyrazistym Janie Valjean, Javert’cie i rodzinie Thénardier, młodzian ten jest jakiś taki nijaki. Zapala się słomianym ogniem, unosi niepotrzebnie dumą, jest nieznośnie sentymentalny, choć prawy i uczciwy. Mariusz sam siebie nie zna, on jest dopiero na początku drogi, która go ukształtuje, więc pewnie stąd ta jego nijakość.

Kolejny raz ogromne wrażenie zrobiły na mnie dygresje pisarza. Opis klauzuli klasztoru benedyktynek-bernardynek Marcina Vergi jest absolutnie fascynujący, gdyż Hugo nie szczędzi naturalistycznych szczegółów. Mycie zębów jako pierwszy stopień do piekła, noszenie wełnianych koszul wywołujących gorączkę, zakaz kontaktów z najbliższymi i nieustająca modlitwa – jednak ta ścisła klauzula daje dowód na istnienie Boga – tylko kilka zakonnic zwariowało, nie wszystkie.

Jestem pod wrażeniem tego, jak przystępnie Hugo pisze o sprawach politycznych i społecznych. Jest to wszystko klarowne i zrozumiałe, a przede wszystkim nie jest nudne. Może dlatego, że autor tworzy niezwykle wyraziste postacie, które reprezentują dane idee. Nawet ci bohaterowie, którzy pojawiają się na krótko na kartach powieści, są mocno zarysowani, wyraziści, a nie ledwie naszkicowani.

Hugo pisał „Nędzników” na wygnaniu. W tym tomie widać to niezwykle wyraźnie – jest coś niezwykle charakterystycznego i nieuchwytnego w portretach ukochanych miast czy krajów, które są kreślone ręką wygnańca czy uciekiniera. Ach ten Paryż Hugo, Paryż ciemnych zakamarków, w których gnieździ się biedota, Paryż wąskich uliczek kończących się ślepymi zaułkami, Paryż, w którym człowiek chcący zniknąć ludziom z oczu może się ukryć, ale zdradzić go może dobre serce. Jakże podobny obraz Paryża skreślił Remarque w „Łuku Triumfalnym”.

Pierwszy tom „Nędzników” mnie przetrącił, drugi dał odpocząć, choć mam świadomość, że jest to cisza przed burzą. W ciekawy sposób pisarz zapętlił losy swoich bohaterów. Niczym w tragedii greckiej wisi nad nimi fatum, od którego im człowiek bardziej ucieka, tym bardziej się do niego zbliża. Moje wydanie kończy się w dość trudnym momencie, a ponieważ na scenie znów jest Jan Valjean, chwilę odpocznę przed kolejnym tomem.

Drugi tom „Nędzników” czytało mi się znacznie spokojniej niż pierwszy. Na scenę wkroczył bowiem Mariusz i nie jest to generalnie postać, która w jakikolwiek sposób mogłaby przyspieszyć mi puls. Po wyrazistym Janie Valjean, Javert’cie i rodzinie Thénardier, młodzian ten jest jakiś taki nijaki. Zapala się słomianym ogniem, unosi niepotrzebnie dumą, jest nieznośnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10 787
  • Chcę przeczytać
    10 424
  • Posiadam
    2 145
  • Ulubione
    1 018
  • Teraz czytam
    363
  • Klasyka
    234
  • Chcę w prezencie
    191
  • Literatura francuska
    150
  • 100 książek BBC
    89
  • 2013
    71

Cytaty

Więcej
Victor Hugo Nędznicy. Tom 1 Zobacz więcej
Victor Hugo Nędznicy. Tom 2 Zobacz więcej
Victor Hugo Nędznicy. Tom 1 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także