Postscriptum

Okładka książki Postscriptum
Maria Nurowska Wydawnictwo: Siedmioróg literatura piękna
126 str. 2 godz. 6 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Siedmioróg
Data wydania:
1998-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
126
Czas czytania
2 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
8371623720
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
531
519

Na półkach:

„Postscriptum” to trzecia książka Marii Nurowskiej, którą miałam przyjemność przeczytać i którą autorką potwierdziła swoją pozycję na liście moich ulubionych pisarzy, mimo iż książka ta do najlżejszych nie należy. Traktuje bowiem na temat trudnych i nie zawsze przykładnych stosunków polsko-żydowskich.

„Postscriptum” to powieść napisana w konwencji relacji dziennikarskiej, uzupełnionej nagraniami rozmów między dziennikarzem niemieckiego pochodzenia oraz polską skrzypaczką, o której chce on napisać książkę, ale także fragmentami wspomnień intymnych, pamiętników oraz listów. Spotkania między tym dwojgiem bohaterów odbywały się w Niemczech na początku lat 80tych dokąd Anna Łazarska uciekła na skutek szoku towarzyszącego odkryciu, że tak naprawdę ma na imię Miriam i została uratowana w getcie przez obcego przypadkowego mężczyznę, który nie pozostał obojętny na cierpienie porzuconego pod murem niemowlaka i którego przez całe życie uważała za swojego ojca. Mimo, że relacja między nimi była dość specyficzna, to Witold Łazarski – prawnik był najważniejszą osoba w jej życiu, którą szczerze kochała i jak się później okazało, wobec której miała ogromny i uzasadniony dług wdzięczności.

Jest to wstrząsająca książka przedstawiająca tragizm żydowskiego losu, którą możemy traktować jako świadectwo holocaustu. Jednak na opowieść stricte związaną z II wojną światową nakładają się również późniejsze wydarzenia takie jak np. pogrom kielecki czy marzec 1968 roku nierozerwalnie związane z polskim antysemityzmem. Bo nie oszukujmy się, takie zjawisko niestety istniało w Polsce i to na bardzo dużą skalę…

Poza tym jest to książka o poszukiwaniu własnej tożsamości, własnej historii i korzeni. Czy jednak Annie uda się odnaleźć kim naprawdę jest w momencie kiedy jej polskość, którą zawsze w sobie czuła zostaje zakwestionowana? Czy pogodzi się ze swoją przeszłością i osiągnie spokój w teraźniejszości, a także przyszłości?

Przyznam, że po lekturze „Postscriptum” nie czułam takiej błogiej radości i zadowolenia które towarzyszyło mi przy jej poprzednich powieściach, co było z resztą związane ze szczęśliwym zakończeniem tamtych historii. Powiem więcej – jest to opowieść bardzo smutna, nostalgiczna, refleksyjna, wręcz tragiczna i niesamowicie mocno angażująca emocjonalnie, lecz bardzo cieszę się, że na nią trafiłam i polecam ją każdemu zainteresowanemu tematyką holocaustu oraz skutków II wojny światowej (głównie dla społeczności żydowskiej, chociaż nie tylko). Mimo, że książka do najdłuższych nie należy, bo obejmuje zaledwie 150 stron, to uważam, że po lekturze nie czuje się niedosytu - historia opowiedziana przez Nurowską jest pełna, wyczerpująca, kompletna i pozbawiona niewiadomych. Jedna z lepszych książek jakie ostatnio czytałam. Historia Anny pozostaje z czytelnikiem jeszcze długo po skończeniu ostatniej strony tej książki. Szczerze polecam!

Jeśli chodzi o ciekawostki, to interesującym jest fakt, że „Postscriptum” przetłumaczono na język niemiecki rozwijając nieco tytuł - „Postscriptum für Anna und Miriam”. Jestem bardzo ciekawa jak niemiecki czytelnik odbiera tę powieść, w której autorka skupia się jednak przede wszystkim na polsko-żydowskich relacjach, za którymi jakby w tle widoczna jest zaledwie „mglista” rola Niemców (czy może powinnam napisać nazistów) w II wojnie światowej. Chętnie porozmawiałabym z kimś na ten temat po niemiecku.

„Postscriptum” to trzecia książka Marii Nurowskiej, którą miałam przyjemność przeczytać i którą autorką potwierdziła swoją pozycję na liście moich ulubionych pisarzy, mimo iż książka ta do najlżejszych nie należy. Traktuje bowiem na temat trudnych i nie zawsze przykładnych stosunków polsko-żydowskich.

„Postscriptum” to powieść napisana w konwencji relacji dziennikarskiej,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    385
  • Chcę przeczytać
    251
  • Posiadam
    59
  • Ulubione
    11
  • 2012
    6
  • Maria Nurowska
    6
  • Z biblioteki
    5
  • Literatura polska
    5
  • 2011
    4
  • 2013
    3

Cytaty

Więcej
Maria Nurowska Postscriptum Zobacz więcej
Maria Nurowska Postscriptum Zobacz więcej
Maria Nurowska Postscriptum Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także