Córka Twórcy Królów
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Dynastia Plantagenetów i Tudorów (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- The Kingmaker's Daughter
- Wydawnictwo:
- Książnica
- Data wydania:
- 2013-05-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-05-27
- Data 1. wydania:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 440
- Czas czytania
- 7 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324580897
- Tłumacz:
- Urszula Gardner
- Tagi:
- Tudorowie Anna Neville Izabela Neville Lancasterowie Yorkowie Wojna Dwóch Róż
Losy Anny Neville uwikłanej w rywalizację Lancasterów i Yorków o koronę Anglii.
XV-wieczna Anglia w niespokojnych czasach Wojny Dwu Róż. Tron zdobyli Yorkowie, ale walka o koronę trwa nadal. Ryszard Neville, zwany Twórcą Królów, pragnie, by sięgnęły po nią jego córki: Izabela i Anna.
Ryszard Neville pomógł Yorkom pokonać Lancasterów i osadził na tronie Edwarda IV, licząc na możliwość kierowania młodym królem. Jednak Edward, zauroczony piękną wdową, Elżbietą Woodville, samodzielnie podejmuje decyzję o małżeństwie i chętniej słucha rad swej żony oraz jej licznej rodziny niż dotychczasowego doradcy. Pozbawiony wpływów Neville jawnie występuje przeciw królowi. Nie doczekawszy się syna, czyni ze swych córek pionki w rozgrywce politycznej i planuje ich małżeństwa z potomkami obu zwaśnionych rodów.
Anna Neville szybko przeistacza się z ufnego i naiwnego dziecka w pełną obaw młodą kobietę. Wie, że ona sama oraz jej posag są kartą przetargową w ręku bezwzględnych graczy. Zdana tylko na siebie, próbuje pokierować własnym losem. Spełnienie ambicji ojca staje się jej celem, ale także przekleństwem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wojny Dwu Róż ciąg dalszy
„Córka Twórcy Królów” to już czwarty tom bestsellerowej serii Philippy Gregory, którego akcja toczy się podczas długotrwałej i krwawej Wojny Kuzynów, kilka wieków później ochrzczonej mianem Wojny Dwu Róż. Jego fabuła obejmuje wydarzenia równoległe względem tych opisywanych w „Białej Królowej” i „Czerwonej Królowej”, narratorką jest zaś tym razem postać dużo mniej znana niż Elżbieta Woodville czy Małgorzata Beaufort ― mianowicie Anna Neville, potomkini hrabiego Warwick, którego historia zapamiętała jako tytułowego Twórcę Królów.
To właśnie Ryszard Neville osadził na tronie Edwarda IV z rodu Yorków i uwięził Henryka VI z dynastii Lancasterów. Niedługi czas jednak cieszył się Warwick wpływami wywieranymi na młodego władcę, ten bowiem ożenił się z miłości z córką barona Rivers i to jej liczna rodzina zaczęła doradzać monarsze, a także zajmować kolejne najważniejsze stanowiska w kraju i pomnażać majątek. Ambitny hrabia nie miał więc innego wyjścia, jak tylko wywołać kolejną rebelię. A później jeszcze jedną. Brak męskiego potomka sprawił, że nadzieje musiał pokładać w małżeństwach swoich dwóch córek; starsza, Izabela, poślubiła królewskiego brata, Jerzego księcia Clarence, zaś młodszej, Annie, przypadły zaślubiny z Edwardem Lancasterem. Na skutek knowań i zmiennych sojuszy Warwicka siostry znalazły się po dwóch stronach barykady, skazane na pożycie z mężczyznami, których nie darzą uczuciem.
Dla czytelników poprzednich tomów cyklu fabuła „Córki Twórcy Królów” będzie w dużym stopniu przewidywalna. O ile „Biała Królowa” i „Czerwona Królowa” dublowały swoje treści w małym zakresie, o tyle tom czwarty wnosi niewiele nowego do znanego przebiegu akcji. Wiemy już, kto i kiedy zdradzi, kto zginie w jakiej bitwie, czyje dzieci nie dożyją dojrzałego wieku. Na tyle dobrze znamy też dzieje tytułowej bohaterki, iż trudno wyczekiwać z niecierpliwością zwrotów akcji i odwrócenia jej losu. Pozostaje więc skupić się na lepszym aspekcie tej pozycji ― odmiennej perspektywie, dzięki której przyjdzie nam poznać wielu bohaterów z całkiem innej strony.
Philippa Gregory, nieskrywająca swojej sympatii do Elżbiety Woodville, postanowiła tym razem ukazać Białą Królową w znacznie gorszym świetle ― nie jako oddaną, kochającą żonę, ale żądną władzy, przebiegłą czarownicę, która nie zawaha się przed niczym, byle tylko zagwarantować wszystkie przywileje i stołki swoim najbliższym. Budzi przerażenie u niewinnej Anny, nie tak biegłej w dworskich intrygach i onieśmielonej piękną, dumną monarchinią. Odmienionych ujrzymy także Warwicka i Ryszarda, księcia Glouster ― w poprzednich tomach ich motywacje zdawały się niezbyt szlachetne, tymczasem dzięki „Córce Twórcy Królów” można spojrzeć na nich łaskawszym okiem i zrozumieć ich punkt widzenia, a także docenić starania w walce o przyszłość Anglii. Nawet niezwykle antypatyczny książę Jerzy potrafi w kilku scenach powieści wzbudzić współczucie odbiorcy.
Gregory z łatwością wciela się w skórę kolejnej niewiasty z dworu, zaangażowanej w Wojnę Kuzynów, tym większa więc szkoda, iż ten tom, na podobieństwo „Dwóch królowych” czy „Uwięzionej królowej” z cyklu o Tudorach, nie może pochwalić się wielogłosową narracją i nie przedstawia wydarzeń także z perspektywy Izabeli Neville, szczególnie w tych momentach, gdy siostry się rozdzielają i stają się wobec siebie wrogie. Jej wrażenia z kilku traumatycznych przeżyć z pewnością byłyby cennym dodatkiem i uzupełnieniem przemyśleń Anny.
Z dotychczasowych tomów poświęconych Wojnie Dwu Róż ten wnosi do wiedzy czytelnika zdecydowanie mniej niż poprzednie, czyta się go jednak z równą przyjemnością i lekkością. Z tym większą niecierpliwością warto więc wyczekiwać kolejnej książki Philippy Gregory z tej serii, poświęconej księżniczce Elżbiecie, córce Elżbiety Woodville i Edwarda IV, dzięki której rody Yorków i Lancasterów ostatecznie zakończyły trwającą kilka dekad waśń, a na tronie zasiadła nowa dynastia ― Tudorowie.
Marta "Oceansoul" Najman
Oceny
Książka na półkach
- 1 017
- 856
- 159
- 45
- 25
- 24
- 16
- 16
- 15
- 12
Opinia
"Córka Twórcy Królów" to jedna z najlepszych powieści, jaką czytałam w ostatnim czasie i zdecydowanie najlepsza z tych książek pani Gregory, jakie trafiły dotąd w moje ręce. Jak zwykle w twórczości tej pisarki mamy do czynienia z pięknym językiem, drobiazgową dbałością o szczegóły, czy plastycznymi opisami. Oprócz tego jednak mamy też interesujących bohaterów, ciekawie opowiedzianą historię, która czasem zasmuca, irytuje, zadziwia, ale ani na moment nie nudzi. O Annie Neville niestety nie wiemy za wiele, bo źródła historyczne zwykle skromne w odniesieniu do postaci kobiecych w jej przypadku są jeszcze bardziej nieliczne niż to bywa standardowo, lecz pani Gregory tak umiejętnie wypełniła luki w naszej wiedzy swoją własną koncepcją, że na kartach swej książki stworzyła nietuzinkową postać kobiecą i doprawdy ciężko wyczuć granicę pomiędzy udokumentowanym faktem, a wytworem fantazji pisarki. Nie ma też co ukrywać, że przedstawiona wersja wydarzeń i główni bohaterowie nakreśleni przez panią Gregory bardzo mi się podobają.
Szczerze muszę uprzedzić, że moja opinia może być dość subiektywna, bo pomimo czarnego PR’u, jaki Tudorowie zrobili Ryszardowi III, bardzo lubię tego monarchę. Przede wszystkim za lojalność wobec brata (która choć i obecnie jest zaletą wartą uznania, to w ówczesnych warunkach była cenniejsza niż złoto), potem za poślubienie córki tyle co pokonanego twórcy królów (może trochę naiwnie, ale jednak dopatruję się w tym pewnego uczucia, bo skoro mógł się ożenić z księżniczką królewskiego rodu, a zamiast tego pojął za żonę córkę zdrajcy, to chcę wierzyć, że kierował się czymś więcej niż tylko własnym interesem), wreszcie za bycie dobrym gospodarzem na podległych mu terenach. I nawet podejrzenia o skrytobójcze zabicie bratanków nie zmniejszają ani na jotę mojej sympatii dla tego króla. Wszak pewności nie ma, że to on wydał rozkaz usunięcia chłopców ze swej drogi, no i niezaprzeczalnym faktem jest, że to Tudorowie odnieśli najwięcej korzyści z tej zbrodni. A że byli nie mniej krwiożerczy (o ile w ogóle nie bardziej) niż Plantageneci, do tego ich prawa do tronu były niemalże żadne, to niewykluczone, że w teoriach pisarki jednak kryje się ziarno prawdy. Tego oczywiście nigdy się nie dowiemy i nigdy nie wyjdziemy poza spekulacje, ale może to i lepiej?...
Jeśli czegoś żałuję w odniesieniu do książek pani Gregory, to tego, że nie istniały w czasach kiedy chodziłam do szkoły i dość desperacko i z miernym skutkiem próbowałam ogarnąć Wojnę Dwóch Róż. Coś, co lata temu wydawało mi się zupełnie niezrozumiałe i niemożliwe do zapamiętania, dzięki jej opowieściom zyskało całkiem inny wymiar- monarchowie z kolejnymi numerkami przy imionach otrzymali ludzkie twarze, fakty ułożyły się w zgrabną całość, a na światło dzienne wypłynęły postacie kobiece, których na kartach oficjalnych podręczników jakoś za wiele nie ma.
Super lektura warta każdej minuty, jaką nad nią spędziłam!
"Córka Twórcy Królów" to jedna z najlepszych powieści, jaką czytałam w ostatnim czasie i zdecydowanie najlepsza z tych książek pani Gregory, jakie trafiły dotąd w moje ręce. Jak zwykle w twórczości tej pisarki mamy do czynienia z pięknym językiem, drobiazgową dbałością o szczegóły, czy plastycznymi opisami. Oprócz tego jednak mamy też interesujących bohaterów, ciekawie...
więcej Pokaż mimo to