Hrabina Zofia Potocka była jedną z tych fascynujących kobiet, która mocno zaznaczyła swoją obecność na kartach historii. Podziwiam panią Stachniak za pracę, jaką włożyła w zgłębienie wszystkich możliwych źródeł, które mogły dostarczyć informacji o pięknej Zofii i za to jak zgrabnie to wszystko zamieniła w powieść. Dzięki pisarce z kart książki wyłania się kobieta z krwi i kości, która po prostu chciała żyć pełnią życia. A że przyszło jej funkcjonować w czasach, które dla kobiet najłaskawsze nie były, to radziła sobie tak, jak mogła. Jej dwie wielkie miłości ją zdradziły, więc ona pokochała wygodę, godności, dostatnie życie. I udało jej się wszystko osiągnąć. Co by o niej nie mówić, biorąc pod uwagę jej liczne romanse - była dobrą matką, matką, która doświadczywszy straty dzieci, tym, które przeżyły, zapewniła dobre życie. Zofia poznała najznamienitszych ludzi swojej epoki, podróżowała po całej Europie i wszędzie wzbudzała podziw. Umiała z tego korzystać i jak na realia jej środowiska, nie można powiedzieć, żeby była bardzo niemoralna. Zawsze mój podziw budzą ludzie, którzy potrafią funkcjonować w trudnych warunkach.

Choć doceniam pracę pani Stachniak, jakoś nie do końca przemawiają do mnie jej książki. Wszystko niby jest dopracowane, zrobione na medal, nie ma się do czego przyczepić, ale całość nie budzi mojego zachwytu. Myślę jednak, że warto przeczytać tę książkę, bo to ciekawe spojrzenie także na realia życia polskiej szlachty w okresie rozbiorów.

I szczerze mówiąc, bardziej niż historia hrabiny Potockiej zaciekawił mnie wątek postaci fikcyjnych: Rozalii Romanowicz, damy do towarzystwa Zofii i lekarza Thomasa Lafleur'a. Swoją drogą, informacje medyczne zawarte w książce były również arcyciekawe.

Hrabina Zofia Potocka była jedną z tych fascynujących kobiet, która mocno zaznaczyła swoją obecność na kartach historii. Podziwiam panią Stachniak za pracę, jaką włożyła w zgłębienie wszystkich możliwych źródeł, które mogły dostarczyć informacji o pięknej Zofii i za to jak zgrabnie to wszystko zamieniła w powieść. Dzięki pisarce z kart książki wyłania się kobieta z krwi i...