rozwiń zwiń

Gra o Ferrin

Okładka książki Gra o Ferrin
Katarzyna Michalak Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Cykl: Kroniki Ferrinu (tom 1) fantasy, science fiction
430 str. 7 godz. 10 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki Ferrinu (tom 1)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2013-10-23
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-23
Liczba stron:
430
Czas czytania
7 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376599946

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,1 / 10
491 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
49
5

Na półkach:

Wdech, wydech.
Są ludzie, którzy tę książkę kochają, i są ludzie, którzy tej książki nie cierpią. I ja niestety zaliczam się do tej drugiej grupy.
Skusił mnie, jako zagorzałą wielbicielkę fantastyki, opis z tyłu. Wypożyczyłam "Grę..." z biblioteki, zaniosłam do domu i wieczorem otworzyłam, zabierając się za czytanie. Początkowo nie zapowiadało się źle, choć nie porwało mnie tak, jak oczekiwałam. Dałam jednak powieści szansę, wiedząc z doświadczenia, że często akcja rozkręca się dopiero po pewnym czasie.
Rozkręciła się...
Mam niepisaną zasadę, że jeśli już wezmę książkę do ręki, to ją po prostu przeczytam, choćby dla własnej satysfakcji, że dałam radę. A czytało się to piekielnie trudno, może nie przez oporność języka i styl(który nie jest tragiczny, a nawet całkiem dobry), a przez... wszystko inne, zaczynając od upierdliwie irytującej, nieskończonej głupocie bohaterki. Choć może, idąc śladem "aŁtoreczek" powinnam napisać "boCHaterki", bo nie wiem, jak inaczej mogę Anaelę nazwać. Jest jednocześnie tak potwornie głupia i tak przerażająco nijaka, że nie jestem w stanie powiedzieć o niej wiele więcej ponad to, że najchętniej wymazałabym ją z kart literatury. Była tak potwornie irytująca i nieznośna, tak nieodpowiedzialna i tępa, że czasami nie mogłam tego znieść i musiałam odłożyć książkę, zastanawiając się przez moment, po co ja to jeszcze w ogóle czytam. A jednak przeczytałam, irytując się pod drodze na całe mnóstwo bezsensownych rzeczy: od absurdalnie nielogicznego wieku bohaterki, przez jej nieuzasadnione zachowanie i brak logiki w jej słowach, aż po masę błędów logicznych i merytorycznych, które z każdą chwilą odrzucały coraz bardziej. Denerwowało mnie też to pójście na łatwiznę, kiedy autorka zdecydowała, że nie będzie "zbędnie" wprowadzać Anaeli w świat stopniowo, tylko zrobi to natychmiast, ułatwiając może życie sobie, ale tracąc mnóstwo wątków, które mogłyby choć trochę ciekawić. Choć, prawdę mówiąc, patrząc na całokształt - mam powody, by mieć co do tego sporo wątpliwości.
Czytałam tę książkę około dwóch lat temu, ale wciąż, ilekroć zobaczę ten tytuł, krzywię się wewnętrznie. Pamiętam bardzo wiele pozbawionych sensu scen, tajemnicze przeskoki lokacji, niewyjaśnione motywy, zachowania, od groma niewiadomych i mnóstwo innych rzeczy, które kompletnie odbierały mi satysfakcję z czytania tej powieści. A jednak - było to całkiem zabawne, pouczające doświadczenie, o tym, jak książek NIE powinno się pisać i jak bohaterów NIE WOLNO kreować, jeśli nie chce się, żeby odrzucali i irytowali. Właśnie z tego względu dałam dwie gwiazdki. Złożył się na to też fakt, że początkowo główny zły charakter miał potencjał, intrygował i zaskakiwał. Było też kilka innych postaci, które mogłyby być rozwinięte ciekawie, gdyby przedtem a - nie zostały rzucone w kat, b - nie zginęły przez głupotę Anaeli.
Ciężko polecić to komukolwiek, ale może spodobać się tym, którzy lubią pośmiać się nad złą literaturą fantasy. A w tym ta książka zdecydowanie wiedzie prym.

Wdech, wydech.
Są ludzie, którzy tę książkę kochają, i są ludzie, którzy tej książki nie cierpią. I ja niestety zaliczam się do tej drugiej grupy.
Skusił mnie, jako zagorzałą wielbicielkę fantastyki, opis z tyłu. Wypożyczyłam "Grę..." z biblioteki, zaniosłam do domu i wieczorem otworzyłam, zabierając się za czytanie. Początkowo nie zapowiadało się źle, choć nie porwało mnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 477
  • Chcę przeczytać
    851
  • Posiadam
    359
  • Ulubione
    72
  • Fantastyka
    52
  • Fantasy
    29
  • Teraz czytam
    26
  • 2014
    22
  • 2013
    18
  • Katarzyna Michalak
    15

Cytaty

Więcej
Katarzyna Michalak Gra o Ferrin Zobacz więcej
Katarzyna Michalak Gra o Ferrin Zobacz więcej
Katarzyna Michalak Gra o Ferrin Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także