Opętanie

Okładka książki Opętanie Raymond Radiguet
Okładka książki Opętanie
Raymond Radiguet Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Jednorożca literatura piękna
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Biblioteka Jednorożca
Tytuł oryginału:
Le diable au corps
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1979-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1979-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Krystyna Dolatowska
Tagi:
powieść francuska
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
745
699

Na półkach: ,

Natrafiłem na dzieło będące nie tyle pięknym ale pozostawiającym w pamięci ślad swojego osobistego uroku, przykładem zapomnianej literatury. Być może to zasługa stylu Raymonda Radigueta w którym pisarz kładzie nacisk na epizody, podczas których wychodzi na światło dzienne poezja drobnych rzeczy. Ich powierzchowna malowniczość oraz dodająca odwagi czytelnikowi ciemność postępków. Brutalność pożądania, przechodząca w łagodność głębszego uczucia. Oddający stan ducha swojej epoki francuski pisarz, bardzo subtelnie zapełnia każdą uczuciową próżnię. Dzięki niemu zakosztowałem uroków prowadzącej do skandalu swobody i przypomniałem sobie, że szczęście bywa egoistyczne. Gdy przerażona Europa walczyła w okopach I wojny światowej, to na kartach "Opętania" była podsycana zmysłowość a przedstawiana przez Radigueta miłość upoważniała do ponownego zastanawiania się nad znaczeniem pojęć moralnych.

Myślę, że nie pomylę się w swoich odczuciach jeśli stwierdzę, iż po lekturze "Opętania" pewne rzeczy zobaczyłem zbyt jasno. Na tyle jasno, aby widok płonących listów przypomniał mi o historii Dafnisa i Chloe ale kiedy by miano uznać miłość za występek, to wtedy już na horyzoncie zarysowuje się ciemna nuta goryczy. W trakcie lektury byłem zaledwie o krok od tego, żeby przedstawiony w tej książce stan zakochania uznać za kształt ostateczny wszystkiego, co świadczy o wartości literackiej dzieła. Jednak prawda jest zbyt skomplikowana aby tylko w zarysie miłości zamknąć bohaterów "Opętania". Bowiem za fasadą starej godności Radiguet ukrył fałszywą troskę o moralność i wniósł do dyskusji o niej motyw przechodzącego w zepsucie emocjonalnego łakomstwa. Mowa tu oczywiście o zawikłanych miłosnych rozgrywkach nad którymi panuje uczucie tymczasowości.

A to wszystko przez młodość. Pozbawioną hamulców i dopuszczającą do głosu serce. Przez stan umysłu, w którym okresy dramatyzmu występują naprzemiennie ze szczęściem. Dlatego też niewyłamujący się z wiodącego nurtu tej prozy, główny bohater "Opętania" bez trudu dostarcza czytelnikom tych małych młodzieńczych drżeń. To właśnie one świadczą o wspomnianym przeze mnie na początku uroku powieści. Może nie wszyscy zauważą, że w tej książce zachodzą bardzo ważne procesy a Radiguet nie opisuje jedynie miłosnych kaprysów szesnastoletniego chłopca. W "Opętaniu" należy oddzielnie interpretować każde słowo i gest aby wyczuć subtelny zapach przemijania miłości. Kiedy w ten sposób odczytamy przesłanie książki, to każdy przejaw wyrachowania czy też dokonywane przez bohaterów machinacje będziemy mogli rozpatrywać w zupełnie innym świetle.

Powieść Raymonda Radigueta bardzo dobrze przedstawia stan, gdy człowiek smakuje miłość po raz pierwszy. Kiedy jest zawsze o krok od tego, żeby wszystko postawić na jedną kartę. Wiele jest książek, które opisując pożądanie nie potrafią przekazać jego zrozumienia. A tę właśnie umiejętność posiadł Radiguet i opisując pijanych namiętnościami ludzi przybliżył mi niedostępne u innych pisarzy stany ducha i ciała. Można sobie zadać pytanie, co oznacza wspomniany na koniec powrót ładu. Czy przypadkiem nie będzie on straszną wiadomością dla której nie warto było się poddawać aż tak wielkim uniesieniom? A może w głębinach prozy Raymonda Radigueta istnieje niedostępna dla naszej percepcji bardzo złożona cząstka, mieszanina szczęścia i bólu dla której odkrycia nie wystarczy kilkudniowa lektura jego dzieła. Dlatego życzę Wam dosięgnięcia tego, na co sam autor pozwoli czytelnikom.

Natrafiłem na dzieło będące nie tyle pięknym ale pozostawiającym w pamięci ślad swojego osobistego uroku, przykładem zapomnianej literatury. Być może to zasługa stylu Raymonda Radigueta w którym pisarz kładzie nacisk na epizody, podczas których wychodzi na światło dzienne poezja drobnych rzeczy. Ich powierzchowna malowniczość oraz dodająca odwagi czytelnikowi ciemność...

więcej Pokaż mimo to

avatar
12
11

Na półkach:

Historia młodzieńczej miłości - naiwnej, szaleńczej, pożerającej. Takiej, co to zostawia po sobie zgliszcza, testuje jak daleko możemy się posunąć i szybko się wypala, być może odsuwając już na zawsze romantyczne uniesienia do sfery irracjonalnej i nierzeczywistej. Główny bohater nie wzbudził we mnie sympatii. Według mnie był pretensjonalny, przekonany o swojej wyższości, z rysem psychopatycznym, czyli normalny, wkurzający nastolatek. Jednak sama opowieść wciągnęła mnie, a styl, w którym została napisana też mnie urzekł. Żałuję, że tak obiecujący autor zmarł tak młodo.

Historia młodzieńczej miłości - naiwnej, szaleńczej, pożerającej. Takiej, co to zostawia po sobie zgliszcza, testuje jak daleko możemy się posunąć i szybko się wypala, być może odsuwając już na zawsze romantyczne uniesienia do sfery irracjonalnej i nierzeczywistej. Główny bohater nie wzbudził we mnie sympatii. Według mnie był pretensjonalny, przekonany o swojej wyższości, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
2

Na półkach:

Powieść można czytać na kilku poziomach, jako: historię miłości (widzianej oczyma mężczyzny),współczesną wersję mitu o Dafnis i Chloe, utwór o dojrzewaniu oraz o paryskim mieszczaństwie okresu I wojny światowej.

"Opętanie" - to spowiedź szesnastoletniego chłopca, przedwcześnie dojrzałego w czasie I wojny światowej, a jednocześnie pozostającego nadal dzieckiem. Opowiada on swój romans z niewiele starszą siostrą żołnierza, walczącego na froncie. Uczucie to przechodzi wszelkie stadia i zawiłości serca - od prowokacji i manipulacji miłosnej po naiwną prostotę i spontaniczną niewinność, od żartobliwej wielkoduszności po chłodne wyrachowanie, od przebłysków dojrzałości po infantylny egoizm i nieodpowiedzialność.
Rzekomo niemoralny, utwór ten wywołał oburzenie, zwłaszcza, że pomyślany był jako świadoma przeciwwaga dla licznych wówczas powieści wojennych propagujących heroizm wojenny. Dziś budzi podziw prostotą formy i mistrzowskimi wizerunkami bohaterów.

Choć Radiguet zaprzeczył, ustalono później, że historia ta była w dużej mierze autobiograficzna.

Powieść można czytać na kilku poziomach, jako: historię miłości (widzianej oczyma mężczyzny),współczesną wersję mitu o Dafnis i Chloe, utwór o dojrzewaniu oraz o paryskim mieszczaństwie okresu I wojny światowej.

"Opętanie" - to spowiedź szesnastoletniego chłopca, przedwcześnie dojrzałego w czasie I wojny światowej, a jednocześnie pozostającego nadal dzieckiem. Opowiada on...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
337

Na półkach:

"R.R. ur. w 1903 umarł mając 20 lat. Pierwszą swą powieść "Opętanie" napisał między 16 a 17 rokiem życia i ogłosił w roku swej śmierci."

Jak na tak młodego autora, z kart powieści przebija zdecydowanie duża doza demoralizacji, próżności i pokrętności.

W sumie - nudnawe, choć literacko nie bez wartości.

Wciąga i nieźle napisane - zarazem też odpycha i nudzi monotonią niemoralności.

Można sobie darować...

"R.R. ur. w 1903 umarł mając 20 lat. Pierwszą swą powieść "Opętanie" napisał między 16 a 17 rokiem życia i ogłosił w roku swej śmierci."

Jak na tak młodego autora, z kart powieści przebija zdecydowanie duża doza demoralizacji, próżności i pokrętności.

W sumie - nudnawe, choć literacko nie bez wartości.

Wciąga i nieźle napisane - zarazem też odpycha i nudzi monotonią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
962
962

Na półkach: ,

To książka o młodzieńczej miłości w czasie pierwszej wojny światowej. Oprócz samej interesującej opowieści miłosnej ma także wiele innych walorów do zaoferowania. Przeważają plusy, minusów jak na lekarstwo. Na przykład ważne pytania w niej padają (końcowe zdanie ostatniej strony to także pytanie) i ciekawe myśli się czytelnikom ukazują. Lektura frapująca, intrygująca, oryginalna i wciągająca.
"Co jest ludzkie, a co nieludzkie?" Pyta narrator na jednej ze stron. "Czy można być szczęśliwym z kimś, kogo się nie kocha?" Pyta kilka stron dalej. To nie są łatwe pytania. Bo i historia głównego bohatera oraz narratora książkowego zarazem nie jest łatwa. Miłość miłości nierówna i niejedno ma imię. Ta która opętała naszego narratora i jego wybrankę była gwałtowna oraz żarliwa. Zawładnęła całkowicie parą kochanków. Miłość oraz pożądanie może całkowicie zawładnąć głową i sercem ludzi. W tym przypadku tak się stało i nie skończyło się to najlepiej.
Kolejne dzieło o miłości i kolejne w moim czytelniczym życiu pozytywne zaskoczenie książkowe. Temat to niewyczerpany, zawsze aktualny, stary jak literacki świat, a dobre książki o miłości zawsze warto przeczytać. Ta jest więcej niż dobra. Nawet więcej niż bardzo dobra.

To książka o młodzieńczej miłości w czasie pierwszej wojny światowej. Oprócz samej interesującej opowieści miłosnej ma także wiele innych walorów do zaoferowania. Przeważają plusy, minusów jak na lekarstwo. Na przykład ważne pytania w niej padają (końcowe zdanie ostatniej strony to także pytanie) i ciekawe myśli się czytelnikom ukazują. Lektura frapująca, intrygująca,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
425
112

Na półkach: ,

Mam, z paroma wyjątkami, szczęście do dobrze wycyzelowanych francuskich powieści i tu jest nie inaczej, w dodatku trafilam na prześlicznie oprawione wydanie ilustrowane przez Jana Młodożeńca

Mam, z paroma wyjątkami, szczęście do dobrze wycyzelowanych francuskich powieści i tu jest nie inaczej, w dodatku trafilam na prześlicznie oprawione wydanie ilustrowane przez Jana Młodożeńca

Pokaż mimo to

avatar
854
136

Na półkach: , , , ,

Jest to "mieszanina zuchwałości i nieśmiałości" oraz naiwności i niedojrzałości. Powieść oceniona została przez krytyków jako skandalizująca, kultowa. Odczytywana w wielu warstwach jako powieść o miłości, francuskim mieszczaństwie z początku XX wieku, uwspółcześniony mit o Dafnisie i Chlo.

Dla mnie jest to powieść o niedojrzałości, kreowanej na dorosłość.

Jest to "mieszanina zuchwałości i nieśmiałości" oraz naiwności i niedojrzałości. Powieść oceniona została przez krytyków jako skandalizująca, kultowa. Odczytywana w wielu warstwach jako powieść o miłości, francuskim mieszczaństwie z początku XX wieku, uwspółcześniony mit o Dafnisie i Chlo.

Dla mnie jest to powieść o niedojrzałości, kreowanej na dorosłość.

Pokaż mimo to

avatar
228
73

Na półkach:

Książka o niedojrzałości, o młodych ludziach, którym wydaje się, że potrafią poradzić sobie z problemami dorosłych. Lekka lektura na jesienny bądź zimowy wieczór. Nie wzbudziła we mnie większych emocji.

Książka o niedojrzałości, o młodych ludziach, którym wydaje się, że potrafią poradzić sobie z problemami dorosłych. Lekka lektura na jesienny bądź zimowy wieczór. Nie wzbudziła we mnie większych emocji.

Pokaż mimo to

avatar
426
36

Na półkach:

Czytałam już dużo lepsze książki,które swój sukces zawdziędzały aurze skandalu obyczajowego otqczającego ich treść. Tematyka jest pozornie interesująca: romans żony żołnierza walczącego na froncie I Wojny Światowej i uczniaka, który jest tu narratorem. Niestety lektura tej króciutkiej przecież książeczki mnie wymęczyła. Główny bohater jest pewnym siebie gnojkiem, przemądrzałym i zepsutym, który uważa się za ósmy cud świata. Główna bohaterka nie ma za to za grosza charakteru co jeszcze bardziej irytuje. Cały moral z historii: niektórzy tarzali się w sianie podczas gdy inni walczyli na froncie. Nie jest to największa wada książki, tak było i tyle,ale bredzenie głównego bohatera niszczy wszystko. Koniec jest łzawy i aż nazbyt oczywisty. Wyrok: nie warto.

Czytałam już dużo lepsze książki,które swój sukces zawdziędzały aurze skandalu obyczajowego otqczającego ich treść. Tematyka jest pozornie interesująca: romans żony żołnierza walczącego na froncie I Wojny Światowej i uczniaka, który jest tu narratorem. Niestety lektura tej króciutkiej przecież książeczki mnie wymęczyła. Główny bohater jest pewnym siebie gnojkiem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
272
53

Na półkach: ,

Jak wielka potrafi być namiętność? To pytanie towarzyszyło mi w zasadzie podczas całej lektury tej powieści. Właśnie – jak wielka? Bo przecież „kiedy wciąż myślimy tylko o jednym, widzimy tylko jedno i pragniemy tego namiętnie, przestajemy dostrzegać, jak okrutne są nasze pragnienia”. Zauroczenie Martą, którą nasz bohater poznaje jeszcze jako narzeczoną Jakuba, zaczyna się zupełnie niewinnie – od zwykłego spaceru i niepozornej rozmowy.
Niedoświadczony, chciałoby się nazwać go niewinnym, młodzieniec rozkochuje w sobie młodą mężatkę.

Otoczenie – rodzice bohatera, sąsiedzi Marty – są zniesmaczeni i zbulwersowani całą historią. Nikomu do głowy nawet nie przychodzi, że dziecko, którego spodziewa się Marta, pochodzi z nieprawego łoża. Jak to bywa w tego rodzaju historiach - ona po prostu nie może skończyć się szczęśliwie. Zakończenia nie zdradzę – sięgnijcie do tej lektury – jest idealna na gorące, duszne popołudnia.


Więcej: http://zaginamrogi.pl/opetanie/

Jak wielka potrafi być namiętność? To pytanie towarzyszyło mi w zasadzie podczas całej lektury tej powieści. Właśnie – jak wielka? Bo przecież „kiedy wciąż myślimy tylko o jednym, widzimy tylko jedno i pragniemy tego namiętnie, przestajemy dostrzegać, jak okrutne są nasze pragnienia”. Zauroczenie Martą, którą nasz bohater poznaje jeszcze jako narzeczoną Jakuba, zaczyna się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    293
  • Przeczytane
    275
  • Posiadam
    111
  • Ulubione
    10
  • Literatura francuska
    6
  • 2014
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Francja
    4
  • 1001 książek
    3
  • Arcydzieła Literatury Światowej
    2

Cytaty

Więcej
Raymond Radiguet Opętanie Zobacz więcej
Raymond Radiguet Opętanie Zobacz więcej
Raymond Radiguet Opętanie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także