Ta książka zdecydowanie ma w sobie coś.
Historia jest tak banalna, że aż odstrasza. Ona - bogata dziewczynka, cheerleaderka, królowa szkoły, każda chciałaby być na jej miejscu; On - bad boy, gangster, który ma wszystko gdzieś. Ich życie choć każdego na swój sposób wydaje się być idealne. Okazuje się jednak, że ta pusta z pozoru dziewczyna ma w sobie coś więcej, a jej życie nie jest tak idealne jak wszyscy je widzą. On również okazuje się kimś więcej niż tylko chłopakiem który ma wszystko gdzieś.
W tej książce aż głowa boli od banałów, które chcąc nie chcąc pojawiają się w co drugiej książce.
I to jest właśnie świetne!
Autorka wszystkie banały łączy w jedną historię, którą już chcąc nie chcąc każdy z nas gdzieś widział. Książka bardzo przypomina momentami film Grease czy Dirty Dancing 2. Autorka jednak pisze w tak lekki sposób, że nie da się oderwać się od lektury.
Zaczęłam czytać tą książę i pomyślałam sobie "o nie! znowu to samo..." Tak, to jest znowu to samo ale napisane w tak fajny sposób, że nie może się nie podobać.
Czasami dobrze jest przeczytać coś przy czym zwyczajnie będziemy się dobrze bawić. "Idealna chemia" to właśnie to.
Bohaterowie są dość przewidywalni, ale mimo to książka ma w sobie świeżość.
Świetna pozycja na odstresowanie się. Jak najbardziej polecam!

Ta książka zdecydowanie ma w sobie coś.
Historia jest tak banalna, że aż odstrasza. Ona - bogata dziewczynka, cheerleaderka, królowa szkoły, każda chciałaby być na jej miejscu; On - bad boy, gangster, który ma wszystko gdzieś. Ich życie choć każdego na swój sposób wydaje się być idealne. Okazuje się jednak, że ta pusta z pozoru dziewczyna ma w sobie coś więcej, a jej życie...