rozwińzwiń

Dzikie wybrzeże. Podróż skrajem Ameryki Południowej

Okładka książki Dzikie wybrzeże. Podróż skrajem Ameryki Południowej John Gimlette Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Dzikie wybrzeże. Podróż skrajem Ameryki Południowej
John Gimlette Wydawnictwo: Czarne Seria: Orient Express literatura podróżnicza
524 str. 8 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Orient Express
Tytuł oryginału:
Wild Coast. Travels on South America's Untamed Edge
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2013-04-17
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-17
Liczba stron:
524
Czas czytania
8 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375365344
Tłumacz:
Hanna Pustuła-Lewicka
Tagi:
podróże Ameryka Południowa Gujana Surinam Gujana Francuska
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Kontynenty nr 1/2013 Jerzy Bralczyk, Max Cegielski, John Gimlette, Jacek Hugo-Bader, Piotr Jagielski, Marcin Kaliński, Ryszard Kapuściński, Jarosław Klejnocki, Adam Leszczyński, Andrzej Meller, Chris Niedenthal, Michał Ogórek, Aleksandra Pawlicka, Jacek Pawlicki, Marek Pernal, Redakcja kwartalnika Kontynenty, Paulina Reiter, Tomasz Różycki, Andrzej Stasiuk, Wojciech Waglewski, Mariusz Wilk, Paulina Wilk, Ludwika Włodek
Ocena 6,9
Kontynenty nr ... Jerzy Bralczyk, Max...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Dzikie, dziksze, bardziej dzikie…



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
193 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2
2

Na półkach: ,

Szukałem czegoś choćby trochę w klimacie reportażu z ciekawą fabułą, nie koniecznie trzymającego się faktów w 100%.
Dla niektórych za długa, dla mnie nie było to problemem.

Szukałem czegoś choćby trochę w klimacie reportażu z ciekawą fabułą, nie koniecznie trzymającego się faktów w 100%.
Dla niektórych za długa, dla mnie nie było to problemem.

Pokaż mimo to

avatar
295
295

Na półkach:

Znakomita xiążka. Po pierwsze dlatego, że jej autor opisuje bardzo słabo znane w Polsce kraje. Po drugie styl pisania Gimlette bardzo przypomina mi Brysona a nawet Vonneguta. Jest jednocześnie beznamiętnie zabawny i złośliwie ironiczny.

Znakomita xiążka. Po pierwsze dlatego, że jej autor opisuje bardzo słabo znane w Polsce kraje. Po drugie styl pisania Gimlette bardzo przypomina mi Brysona a nawet Vonneguta. Jest jednocześnie beznamiętnie zabawny i złośliwie ironiczny.

Pokaż mimo to

avatar
960
960

Na półkach: , , , , ,

Parafrazując mickiewiczowskie „Dziady cz. III” mógłbym zakrzyknąć: O Gujanie, dalibógże! mniej wiem niż o Chinach. :-) Istotnie, na tle innych państw Ameryki Południowej niewiele wiadomo o Gujanie, Surinamie oraz Gujanie Francuskiej. Ta część kontynentu w pełni zasługuje na miano Dzikiego Wybrzeża.
Nasza przeciętna wiedza na temat tego zakątka świata sprowadza się zapewne do trzech tematów. W przypadku Gujany (Brytyjskiej) działalność „wielebnego Jonesa” oraz tragiczny los sekty „Świątynia Ludu” w dn. 18.11.1978 r. – opis tych wydarzeń sporządzony przez Autora jest naprawdę poruszający.
Surinam: jako była kolonia holenderska, która odzyskała niepodległość dopiero w dn. 25.11.1975 r. wydaje się najspokojniejsza i jako taka stanowi kolebkę wielu światowej klasy holenderskich piłkarzy. Ale pod względem politycznym było (jest) to bardzo niespokojne państwo, zwłaszcza w latach 80-tych ubiegłego stulecia.
Wreszcie Gujana Francuska – dla młodszych czytelników miejsce, gdzie znajduje się „Europejskie Centrum Lotów Kosmicznych” i skąd wysyłana jest zdecydowana większość satelitów komercyjnych. Dla starszych z kolei – symbol jednego z najcięższych francuskich ośrodków więziennych umiejscowionych na Wyspach Diabelskich (zwanych paradoksalnie Iles de Salut),które zakończyły działalność w 1946 roku. Odbycie wyroku w bardzo ciężkich warunkach klimatycznych nie oznaczała powrotu do Francji, o nie….
Książka zaskoczyła mnie niezwykle plastycznym i barwnym językiem. Czytając kolejne strony dosłownie czułem jak w bardzo mroczne terytoria wkraczam, jak wiele miejsc oznaczonych jest ludzkim cierpieniem, jak nieprzychylna dla człowieka jest tutaj przyroda. A wszelkie dowody ludzkiej działalności są pochłaniane żarłocznie przez naturę. Czujemy, jak jest duszno i parno, jak nocą grają cykady, jak trzeba uważać na każdy krok i na każdą nieznaną roślinę. Losy kolonistów wszelkiej maści mieszają się z życiem niewolników oraz ludzi sprowadzonych do pracy między innymi z Indii. Autorowi udało się wpleść do swojej opowieści elementy humorystyczne, ciekawie opowiedzieć o historii ekspansji państw kolonialnych. Mimo znacznych rozmiarów, książka wcale nie jest nużąca, a podróż przez ponad 500 stron jest bardzo emocjonująca. Jedyne, co nadaje się do udoskonalenia: odrobinę większy druk oraz wprowadzenie trochę dokładniejszych i szczegółowszych mapek obrazujących kolejne etapy podróży. Bardzo mocne 8,91/10

Parafrazując mickiewiczowskie „Dziady cz. III” mógłbym zakrzyknąć: O Gujanie, dalibógże! mniej wiem niż o Chinach. :-) Istotnie, na tle innych państw Ameryki Południowej niewiele wiadomo o Gujanie, Surinamie oraz Gujanie Francuskiej. Ta część kontynentu w pełni zasługuje na miano Dzikiego Wybrzeża.
Nasza przeciętna wiedza na temat tego zakątka świata sprowadza się zapewne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
132

Na półkach:

Północny skrawek Ameryki Południowej, czyli Gujana, Surinam i Gujana Francuska, jakże odległe, jakże dzikie, nieodkryte, dziewicze, przez co tajemnicze i fascynujące dla czytelnika. Dżungla, bagna ciągnące się po horyzont, tysiące rzek, państwa doświadczone wieloma wojnami (jak choćby 9 wojen między Francją, Holandią i Wielką Brytanią o terytorium)- właśnie to postanowił opisać John Gimlette udając się na "koniec świata". Autor wyrusza w podróż śladami jednego ze swoich przodków, który żył 3,5 wieku temu. To właśnie postać przodka stanowi swego rodzaju klamrę, czyli początek i zakończenie książki- ciekawy zamysł.

Doceniam wnikliwe i wszechstronne przygotowanie tematyczne autora do podróży, dzięki czemu od strony historycznej czy politycznej jest to wyczerpująca temat książka. Dla mnie osobiście tej historii było zdecydowanie za wiele, co powodowało znużenie i rozproszenie podczas czytania. Zabrakło mi równowagi między historią a teraźniejszością. Zabrakło prawdziwej przygody i choćby kilku kolorowych zdjęć z podróży. Owszem, świetne opisy pozwalają czytelnikowi zobrazować sobie wiele, ale kilka fotografii zdecydowanie by to ułatwiło i uprzyjemniło.

Północny skrawek Ameryki Południowej, czyli Gujana, Surinam i Gujana Francuska, jakże odległe, jakże dzikie, nieodkryte, dziewicze, przez co tajemnicze i fascynujące dla czytelnika. Dżungla, bagna ciągnące się po horyzont, tysiące rzek, państwa doświadczone wieloma wojnami (jak choćby 9 wojen między Francją, Holandią i Wielką Brytanią o terytorium)- właśnie to postanowił...

więcej Pokaż mimo to

avatar
47
3

Na półkach:

Gimlette zgrabnie splata reportaż historyczny z opisem teraźniejszości zastanej w czasie swoich podróży. Rusza śladami dokumentów opowiadających o przeszłości, ale jest otwarty na to co dzieje się teraz – napotkanych ludzi, przeprowadzone rozmowy, własne doświadczenia i wrażenia. Zresztą „historyczność” o której pisze, to nie tylko wałęsanie się po dżungli śladami niewolniczych rebelii, ale też pamięć o wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat i ich wpływie na teraźniejszość. Autor rozmawia z przedstawicielami każdej grupy etnicznej (chociaż oni niechętnie rozmawiają ze sobą),często słysząc opowieść o tym, co wielkie wydarzenia polityczne znaczyły i jak wpłynęły na osobiste losy jego interlokutorów i ich rodzin.
Włóczy się po stolicach i mniejszych miastach, zaglądając w różne miejsca (nie pogardzi ani dawnym francuskim więzieniem, ani centrum kosmicznym, ani domem – muzeum byłego prezydenta, ani, tym bardziej, wizytą w szkocko-indiańskim domu na sawannie). Dużo wie, ale często czuje się zagubiony – gujańska rzeczywistość jest zbyt chaotyczna i hermetyczna, by stać się w pełni zrozumiałą.
dłuższa całość recenzji tu: https://defobizacja.wordpress.com/2022/03/31/tematyka-las-guyanas/

Gimlette zgrabnie splata reportaż historyczny z opisem teraźniejszości zastanej w czasie swoich podróży. Rusza śladami dokumentów opowiadających o przeszłości, ale jest otwarty na to co dzieje się teraz – napotkanych ludzi, przeprowadzone rozmowy, własne doświadczenia i wrażenia. Zresztą „historyczność” o której pisze, to nie tylko wałęsanie się po dżungli śladami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
171
93

Na półkach:

Trochę schematycznie napisana ,ale historia tych państw podobna. Dla tych którzy nie odróżniają Gujany Brytyjskiej od Surinamu i Gujany Francuskiej pozycja obowiązkowa

Trochę schematycznie napisana ,ale historia tych państw podobna. Dla tych którzy nie odróżniają Gujany Brytyjskiej od Surinamu i Gujany Francuskiej pozycja obowiązkowa

Pokaż mimo to

avatar
59
27

Na półkach:

Książka ogólnie jest świetnia. Gdyby autor ją odrobinę skrócił i usunął część faktografii, w szczególności dotyczącej tłumienia powstań niewolników oraz opisów ruin, to bez wątpienia zrobiłaby "karierę".
Bardzo odpowiada mi styl autora, pełen swady i ironii w rozsądnych dawkach. Opowieści z niezdobytych, niezbadanych krain, zawsze będą fascynować. Niemniej autor dał z siebie więcej niż się spodziewałem.

Książka ogólnie jest świetnia. Gdyby autor ją odrobinę skrócił i usunął część faktografii, w szczególności dotyczącej tłumienia powstań niewolników oraz opisów ruin, to bez wątpienia zrobiłaby "karierę".
Bardzo odpowiada mi styl autora, pełen swady i ironii w rozsądnych dawkach. Opowieści z niezdobytych, niezbadanych krain, zawsze będą fascynować. Niemniej autor dał z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
20

Na półkach:

Problemem tej pozycji jest powtarzalność pewnych schematów pry odkrywaniu i podbijaniu poszczególnych regionów północnej części Ameryki Południowej. Trudno o to winić autora, niemniej fakt ten sprawia, że jesteśmy w stanie przewidzieć jak się potoczą niektóre wydarzenia.
Poza tym pozycja absolutnie ciekawa, ma momenty sprawiające, żę nie sposób się od niej oderwać.

Problemem tej pozycji jest powtarzalność pewnych schematów pry odkrywaniu i podbijaniu poszczególnych regionów północnej części Ameryki Południowej. Trudno o to winić autora, niemniej fakt ten sprawia, że jesteśmy w stanie przewidzieć jak się potoczą niektóre wydarzenia.
Poza tym pozycja absolutnie ciekawa, ma momenty sprawiające, żę nie sposób się od niej oderwać.

Pokaż mimo to

avatar
368
253

Na półkach:

Zapowiadała się lekko i błyskotliwie ale zdecydowanie za długa.

Zapowiadała się lekko i błyskotliwie ale zdecydowanie za długa.

Pokaż mimo to

avatar
460
120

Na półkach: , ,

Znakomita książka podróżnicza. Kapitalnie napisana. Czytając Gimlette'a aż chciałoby się samemu zobaczyć Gujanę, Surinam i Gujanę Francuską. Dotknąć tej niesamowitej przyrody i z bliska zobaczyć ślad po Jonestown w Gujanie czy więzienie w którym siedział Papillon w Gujanie Francuskiej.
Gimlette osiąga w "Dzikim Wybrzeżu" perfekcję Theroux.

Znakomita książka podróżnicza. Kapitalnie napisana. Czytając Gimlette'a aż chciałoby się samemu zobaczyć Gujanę, Surinam i Gujanę Francuską. Dotknąć tej niesamowitej przyrody i z bliska zobaczyć ślad po Jonestown w Gujanie czy więzienie w którym siedział Papillon w Gujanie Francuskiej.
Gimlette osiąga w "Dzikim Wybrzeżu" perfekcję Theroux.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    633
  • Przeczytane
    246
  • Posiadam
    104
  • Teraz czytam
    12
  • Reportaż
    12
  • Podróżnicze
    11
  • Podróże
    8
  • Literatura faktu
    7
  • Ulubione
    6
  • 2014
    6

Cytaty

Więcej
John Gimlette Dzikie wybrzeże. Podróż skrajem Ameryki Południowej Zobacz więcej
John Gimlette Dzikie wybrzeże. Podróż skrajem Ameryki Południowej Zobacz więcej
John Gimlette Dzikie wybrzeże. Podróż skrajem Ameryki Południowej Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także